Wszystko zależy od tego jaką pracę masz na myśli. W większości zawodów niestety doświadczenie ma decydującą rolę. Wiesz czym się różni trampkarz od zawodowego piłkarza? Jeden to lubi, drugi to umie. Mnie już po prostu irytuje to narzekanie i użalanie się nad sobą. Pytałaś o pracę za kilkanaście tysięcy - więc odpowiedziałem Ci. Teraz piszesz, że wystarczy kilkaset złotych, zdecyduj się kobieto :-) Możecie mnie minusować, przyzwyczaiłem się do frustracji. Nie zwalajcie winy za swoje nieudane życie na innych. Tak robią tchórze. Pozdrawiam.

"Znajdźcie mi" - sama sobie znajdź :-) Mając 20 lat nie możesz być ekspertem w żadnej dziedzinie (poza jedną), więc nie spodziewaj się od razu kilkunastu tysięcy na koncie. Jeśli jesteś w stanie poświęcić 19 godzin z doby to zatrudnij się w korporacji.

Co za debile minusują Nick-T-OO? Bo 100 procentową prawdę powiedział?

Nie ma to jak zapracowywać się na śmierć, jeździć do wyborców, robić wszystko aby poprawić sytuację w kraju i dostać za to miliony kutasów w dupę. Rodzina jest wyszydzana, dzieci nie mają normalnego dzieciństwa i każdy uważa, że dostajesz kasę za darmo. Jak tak bardzo nie chcecie płacić politykom to obalcie demokrację, a na jej miejscu wprowadźcie dyktaturę.

Nikt go do łopaty nie weźmie, bo on się nie nadaje. Ja bym mu i 3 złote na godzinę nie dał.

Kiedy ich nie było, a powiem Ci w tajemnicy, najciemniej pod latarnią, więc najwięcej pejsatych chowa się po prawej stronie. PiS bracie.

Praca umysłowa jest ciezsza od fizycznej!! Zmeczenie psychiczne jest bardziej wyczerpujace niz fizycznie!!

Baron - tu osób pracujących może jest z 5%. Z czego 90% to pracownicy fizyczni. Nie ogarną, że robotnik po robocie rzuci łopatę i zamyka temat "praca". Trzaska drzwiami, otwiera browar i odpoczywa.

Tak ,,ciężko'' pan poseł Szeinfeld i jego koledzy pracują że mamy bajzel w kraju nie do ogarnięcia. Służba zdrowia ledwie zipie,szkolnictwo tego samego,państwo zeby nie upaść posiłkuje się pieniędzmi emerytów i planuje dochody o wpływy z mandatów karnych, a wy mi tu bajki wciskacie jak to pan poseł ciężko pracuje i jak to praca umysłowa jest wyczerpująca.Gdyby naprawdę on i jego koledzy ciężko pracowali to by nie było takiego burdelu w naszym kraju jaki jest obecnie.Tyle że ci ludzie pracę dla kraju i obywateli musieliby traktować jako misję i służbę a nie jako okazję by się nachapać i żyć jak

Takiego odrazu po śmierci powinno sie kanonizować.