Mam wiele suczek:)

...zdrajca.!

Ale ty jesteś dla mnie suczką naczelną:)

Ty mi lepiej doradź jak tu dorobić do tej wstawki wątek antyklerykalny:)

...w barze na tyłach plebanii :P

Na tyłach plebani co innego się ciągnie:)

moze typowo klerykalna nie bedzie,ale proponuje tym razem uderzyc centralnie w Jehowych;-)

Po świadkach Jehowy nie lubię jeździć.

za to oni lubia jezdzic po wszystkich adresach.PS Dziwne ,ze nie widzisz w nich sekciarstwaa i zaklamania- to do Ciebie niepodobne..

Miałem z nimi do czynienia sporo na tle zawodowym i uważam że to cholernie uczciwi i porządni ludzie. Oczywiście ich wiara mnie śmieszy ale podziwiam ich za to ile o niej wiedzą i jak do niej się stosują.

stary zdemaskowałeś się teraz na maksa:) no żeż k*urwa po kim jak po kim ale po Tobie takiego upadku nie spodziewałbym się. ŚJ to dno dna, trudno znaleźć cokolwiek tak upadłe jak oni.

Wiesz co... Wynajmowałem im sale na ich spotkania i byłem zaskoczony ich zachowaniem i sposobem bycia. A najbardziej mi się podobało to w jakim stanie tą sale zawsze po sobie zostawiali. Nawet szyby myli:)

byle nie gadali o swojej wierze,to zgadzam sie-sa uczciwi i porzadni.Jednak tak slepo wierzacych w przez siebie zmyslona nadinerpretacje Pisma baranow to ze swieca szukac .Juz sam fakt zakazu transfuzji ,powoduje u mnie zapalanie sie lampki kontrolnej oznajmiajacej, ze mam do czynienia z psycholami ..Przerost formy nad trescia..Przy nich naprawde czuje sie jak z sekciarzami..

Z tą krwią to jest chore i uważam że to prawnie powinno się rozwiązać. Religia tak samo zła jak każda inna tyle że oni chociaż się stosują do jej zasad. Porównaj ich do tych katoli z pod krzyża pałających nienawiścią. Dla nich nie zabijaj to znaczy nie zabijaj i świadek Jehowy do woja nie idzie ani broni do ręki nie weźmie.

co mnie tu straszysz Jurku garstka oszolomow spod krzyza,zwlaszacza,ze ta garstka to w duzej czesci prowokatorzy typu gosciu o ps "Niemiec"czy"pan Andrzej".Znam wielu religijnych ludzi,katoli,dzieki ktorym swiat wydal mi sie na nowo barwny,szczery i kochany..Znam rowniez wyznawczynie "kociej wiary"tak niesamowita ze czapki z glow.Tak ofiarnej i pomocnej w pewnej sprawie osoby nie spotkalam na przestrzeni kilku ostatnich lat..Kiedys moze o tym napisze na forum,bo szykuje pewien absurd,ktory wdziecznie zahacza o ten temat.Co nie swiadczy jednak,ze pewne zalozenia w

religiach sa po prostu zle albo najzwyczajniej glupie.

A ja nie znam katolika który przestrzega 10 przykazań :) Jehowi są w tym temacie niesamowici. Mieszka nawet na mojej ulicy Jehowa rodzina i gdy takiej starszej sąsiadce węgiel przywieźli to oni byli z pomocą piersi. Można by tu w nieskończoność się rozpisywać ale jedno jest pewne... 100 razy wolałbym mieć Jehowego za sąsiada niż katolika.

A mnie za sąsiadkę byś nie chciał...?

Ja bym chciał. Mam przed domem spore pole a ostatnio zamówiłem sobie prawdziwy bat 2,5 m. :)

Do smagania bacikiem to ja się nie nadaję, mam wrażliwą skórę :P Uciekłabym od takiego sąsiada ;)

Gosiu ja ciebie to raczej bym widział w stroju pielęgniarki :)