na poligonie miewam lepiej w kontenerach biorac prysznic;-P

Rodzi się w domu a nie w szpitalu.

Jak by Ci wody odeszły i byś musiała się umyć to byś nic złego tu nie zauważyła. A jak warunki nie odpowiadają to zawsze możesz rodzić w domu ;]

Nie pasuje to w zlewie dupę umyj

Bo 99% ludzi to brudasy, którzy dupy nie umieją porządnie umyć i posprzątać w swoim domu, a co dopiero w państwowym zakładzie.

bo pieniądze są na budowanie nowych stadionów a nie szpitali, stare stadiony były złe a szpitale mamy przynajmniej 40 letnie

I tak lepszy od tego w szpitalu w Glasgow w ktorym mialam "przyjemnosc" przebywac

w akademiku nie byles ...

Ludzie kochane... bujałem się swego czasu po wielu szpitalach, bywało lepiej jak i gorzej. I pomimo tego że wielu uważa że nasz kraj chlewem i "chlewem" przypomina kraje trzeciego świata, to uwierzcie że nikt ale to nikt nie pozwoliłby na taki prysznic w szpitalu! Przecież nie łapcie się na takie bzdury.

Taki chlew wielu Polaków ma w swoich domach i to nie tylko w łazience.

No niestety tak to wyglada na tych oddziałach na których nie przeprowadzono remontów ,wszystko tam jeszcze pamieta czasy PRLu.

Dziwi mnie jedno. To jest strona z tzw. WIOCHĄ. Dla wielu taki stan sanitarny w szpitalu to właśnie wiocha. Ale widzę, że są ludzie, dla których to norma i nic nikogo nie dziwi, a w komentarzach nazywają kogoś "księżniczką" albo piszą żeby samemu posprzątać. Ja nie rozumiem mentalności! Za to płacicie składki?? To Wam odpowiada i jest OK??? :D No to chyba nie ma co komentować...

A kolację jadłaś? było zajrzeć jeszcze do kuchni.

Powinni dawać czarną fugę to nie byłoby sprawy :D

ktoś znajomy na widok zdjęcia: "O dzizas, takie coś? ledwie fuga kolorku złapałą" A tak szczerze, jeśli ten widok was przeraził, to mało jeszcze widzieliście... zawsze uważałem że wychowanie dziecka pod kloszem, potem dawanie hajsu na mieszkanie itd powoduje, że zwykły grzyb robi piorunujące wrażenie. A że oddział położniczy? nikt ci nie każe dupą siadać na tym, a na nogach powinnaś mieć klapki.

grzyb to tradycja kultywowana w wielu miejscach w polsce. Żałuj że nie byłaś w wojsku na służbie zasadniczej. Tam jak by śmieci jeszcze zaczęli wywalać, nie robiło by większej różnicy. a też było to nie jako przymusowe, bo można było umyć się w takich warunkach jakie są, albo nie myć się wcale.

to niestety standard w polskich szpitalach

Takie problemy należy niezwłocznie zgłosić do czasopisma Bravo !!

no księżniczka sie znalazła, do prywatnego szpitala idz rodzić jak masz takie wymagania

Hmm, z tego co widzę, to to nie rdza, tylko grzyb. Wnioskuję po tym, że to nie znajduje się tylko na brodziku, a raczej na fugach i uszczelnieniu. A grzyb w takim miejscu nie sprzyja higienie, bo rozsiewa zarodniki. To nie są pierdoły, a jak nie będziemy walczyć o lepsze warunki w takich miejscach, to sami robimy sobie problemy.

no pewnie lepiej lezec i smierdziec.. warunki jakie są takie są.., moze nie podają jedzenia na srebrnych tacach a w łazience nie ma marmurów, ale nie przesadzajmy. Podstawy higieny obowiązują.. ludzie nie mają łazienek i mają wode w wiadrach i dają sobie rade, a księzniczka nie wejdzie pod prysznic, bo brodzik rdzewieje.. rozpieszczone dziewuszysko ciesz sie , ze masz ciepłą i biezącą wode..i przestań narzekać na pierdoły byle by tylko zaistniec w internecie.

Czarna fuga :D

Ale inni woleli by żebyś się kąpała

Oj tam... Brodzik ogólnie jest czysty a trochę rdzy jeszcze nikomu nie zaszkodziło (nie licząc mojego samochodu).