w Polsce wykształcenie nie wiele się zda.Chyba że zatrudnisz się np.jako agent firmy -często zachodniej,zajmującej się skupem polskich fabryk za grosze.Znam kilku profesorów polskich uczelni, którzy działają w takiej branży.Albo znany model - Masz firmę,zatrudniasz pracowników na umowy śmieciowe z dofinansowaniem z pup,i robisz biznes.Oczywiście pracownik za najniższą krajową,dotkliwie odczuwa wszystkie podatki i daniny oraz konkordat, który miłosiernie dźwiga na swoich barkach.

Praca może fajna ale towarzystwo do dupy.

trzeba było się uczyć,chodzić do szkoły a nie debilne foty wystawiać!

tak to ja bym mógł pracować do 80 lat :P

23-letnia Dobrawa Morzyńska nie skończyła jeszcze nawet studiów, a już zgarnia u premiera 7,2 tys. zł miesięcznie jako... asystentka Zarabia tam 86 tys. zł rocznie, dodatkowo jako radna z samych diet dostaje kolejne 15 tys. zł!

sOnar: 23 letnia radna PO Zarabia tam 86 tys. zł rocznie, dodatkowo jako radna z samych diet dostaje kolejne 15 tys. zł! I ciekawa jestem jakie ma wykształcenie?!

Co znaczy dajcie? Zdobądź odpowiednie wykształcenie, lata praktyki i doświadczenia a będziesz zarabiał nawet 150tys. zł miesięcznie. Możliwości są tylko jak widać nie każdemu chce się z nich korzystać, bo zawsze znajdzie się dureń, który powie "dajcie mi". Sorry, to nie socjalizm, żeby ktoś ci coś dawał. W kapitalizmie trzeba sobie na wszystko zapracować. I to najlepiej na wolnym rynku a nie w jakichś rządowych śmiechu wartych strukturach.