a zus i zdrowotne liczyłeś?? to też podatek!!

Chyba tego jeszcze nie przerabiałeś w gimnazjum. Więc dam Tobie do myślenia (taki żarcik mi wyszedł...). Teoretycznie podatek dochodowy i VAT jest po 50% to czy coś Tobie by zostało? Bo według Twoich obliczeń to byś płacił 100% zarobku na podatki. Nadążasz? Nie? To przykład. Teoretycznie zarabiasz 2000PLN. Z tego płacisz 50% podatku dochodowego. Zostaje 1000PLN. Z tego na VAT poszłoby 50% czyli 500PLN. To płacisz 100% podatku i zostaje Tobie (w towarze, usłudze) 500PLN. Fakt, jest ździerstwem podatek jaki płacimy. Ale wielką głupotą braki w matematyce.

żona mi zabiera 80 %,dziecko 20%.. a Ty masz problem z 42%..

Widac ze facet kiepsko liczy , skoro wolnosc podatkowa przychodzi pod koniec czerwca to oficjalnie zabierają nam ponad 60 % a pewnie sa jeszcze takie ukryte podatki

a dokładnie 47%, gorsze od tego faktu jest to, że to my tych darmozjadów wybieramy...

A wiesz że to już tak 25 lat robią?

84% zabierają.

a ja mam firmę i nie płacę dochodowego i części vatu. Wystarczy odpowiednio koszta zoptymalizować.

18% od dochodu pomniejszonego o skladkę społeczną i po odjęciu kwoty wolnej od podatku oraz składki zdrowotnej, vat 23% lub 8% lub 5% lub 3% zależy od czego, jest jeszcze akcyza na niekture artykuły. 19% dochodowego jest od sprzedaży nieruchomości, akcji lub jak masz dział. gosp. na liniówce. Podsumowójąc troche durnie próbowałeś coś tu udowodnić.

obatel.. A MOZE obywatel..

jeszcze o kilku zapomniałeś, w sumie zabierają nam ok 60%

Rząd chce żebyś nie miał żadnego dochodu i nie wydawał pieniędzy. Po prostu dba o Ciebie a Ty się ciskasz

słabo liczysZ!

Jeśli pracujesz na etat, a swoje zarobki przeznaczysz na towary akcyzowe (paliwo, alkohol, fajki) to rząd odbierze ci 90% z tego co zarobiłeś

niemożliwe zmyślasz