NASRANE MAJA CI, KTORZY POZWOLILI NA CHLAPANIE WODA ZA NASZ SZMAL I CI, KTORZY TO ROBIA !!.

To woda święcona jest wrzątkiem ?

Jak się dowiesz jaką, za przeproszeniem, kupę pieniędzy wziął za polanie woda to zaczniesz szanować

zaczynam żałować, że księdzem nie zostałam ;)

To chyba normalne, że osoba wierząca święci samochód jakim się porusza. Prawie każdy kierowca który wierzy tak robi. A skąd wiesz Ferdal ile wziął. Może to znajomy właściciela śmieciarki i nic za to nie wziął?

Skąd Luśka wiesz że to znajomy właściciela szambiarki i nie wziął ?

PS z doświadczenia

Ta norma :):):)

Lucy, ale to niech święci kabinę kierowcy, a nie maszynę. Poza tym zamiast święcić wszystko w koło to niech tego wierzącego poświęci. Na to samo wyjdzie, a nie będzie tak żenująco śmiesznie.

Jestem ciekawy ile musiałbym rzucić klesze żeby kondomy mi poswięcił :}

Lucy a o tym nie wiedziałam,często biorę ludzi na stopa.Kurna muszę poświęcić, bo często zdarzają się katolicy.

Lucynka uwielbiam twoje komentarze :) Odczepcie się sępy od Lucyny!!!

Dlaczego uwielbiasz Luśki komki ?

No czy można wymyślić coś równie śmiesznego pod taką wstawką? Uważam że Lucyny komentarz jest fenomenalny :)

Dlaczego Jurku uwazasz że jest śmieszny, może ona zna tego gościa od szambiarki ?

A może nawet dostarcza mu towar do wożenia :)

a on daje jej pojeździć szambiarką

lucy poproś klechę żeby pokropił Twoją piz###ę

sebek ale doyebałeś :):):):)

amen

Myślisz że po takim pokropieniu lucyna stała by się znów niewinna? :)

Cwerdek a po co ci kondony?Chyba po to żeby sobie nadmuchać i powiesić na łóżkiem, miękka fajo.

Mógłbym napisać że zakładam go na ciebie, ale to obrażałoby mojego penisa.

Twojego czego?Żeby mieć penisa Cwerdziu, trzeba być najpierw facetem.Ty możesz mieć co najwyżej wiszącego dzyndzla między nogami.Czyli rozumiem, że te kondony rozdajesz "kolegom", zanim zabiorą się do roboty?

Historia tego zdjęcia jest taka, że wierzący pracownik MPO jeżdżący śmieciarką bierze ślub. I oryginalnym pomysłem do tego ślubu będzie jechał tą oto właśnie śmieciarką, każdy kto miał styczność z tym cudnym wydarzeniem życiowym, wie że pojazd jakim Państwo młodzi jadą do ślubu, zawsze się święci. Ale Wy oczywiście musicie się doszukiwac nie wiadomo czego.

Jakąś inną historię Luska opowiadasz bo na fotce nie jest smieciarka, ale szambiarka, a nawet gdyby tak było nadal bym się tarzał ze śmiechu po ziemi bo to zwyczajnie głupie, dla mnie oczywiście