to samo bylo z polakami uciekajacymi z kraju za komuny, wiadomo ze smierc czy prawdziwe przesladowania nie grozily wszystkim, wiekszosc po prostu miala dosc tego politycznego burdelu i sytuacji, i uciekali zeby po prostu zyc normalnie, gdy w kraju to bylo niemozliwe. jeszcze 30-40 lat temu to my bylismy tymi "ukraincami" w Szwecji, USA, czy Francji. A teraz wielkie laskawe panstwo ktore z wielka laska pomaga komus bo nie pamieta sie ze my tez tak jak oni uciekalismy, zreszta nadal wyjezdzamy po lepsze zycie.

zaraz Cię zlinczują za ten bardzo trafny komentarz. Tu się nie lubi takiego "wytykania" naszych przywar :)

Ja tak zawsze:)czasem sie dziwie ze jeszcze komus sie chce linczowac:)jak smrod i brud to sie wstydzic trzeba a nie bronic smrodu i brudu przed wszystko jedno kim.

Bezpieczna, naprawdę nikt na nas się nie żali za granicą?

ja nie mowie ze nikt sie nie zali, ale jednoglosnie jednym chorem nikt nie mowi nam "wypier*alac do siebie!" tylko dlatego ze ktos sie skarzy na warunki pracy lub mieszkaniowe. generalnie najpierw przygladano by sie czy na pewno smrod i brud, i wtedy by wiadomo bylo co z tym robic, a wyrzucanie polakow nie bylo by zadna opcja. Ja tez sie czasem na cos skarze, a to kolr scian mi nie pasowal, a to sasiedzi, a to w sklepach marudzilam na towar ze nieswiezy albo brak opcji organicznych. Nikt mnie nigdy nie wyganial.

a polacy za granica ogolniie potrafia sie domagac swojego, strasza sadami wlascicieli mieszkan czy nawet szefow w pracy strasza sadami pracy, ze naskarza tu czy tam, bo nie zycza sobie zeby ich stereotypowo traktowac a z szacunkiem jak wszystkich innych obywateli. zadnemu nie przyjdzie do glowy zeby sie zastanowic "A moze powinienem po prostu stad wypierd*alac do Polski i nie zabierac mieszkan i pracy tutejszym?"

@bezpieczna123, wyciąganie wniosków na podstawie wypowiedzi z wiocha.pl jest równie widowiskowe co wyciąganie królików z kapelusza i tyleż ma wspólnego z rzeczywistością. Nie byłbym zdziwiony, gdybym się dowiedział, że jakiś ukraiński jurek-numerek sieje tam propagandę, że "Cała Polska mówi naszym rodakom: wypier...!", bo to by było na takiej samej zasadzie, jak "fakt", że cały świat się śmieje z Polski. Na ale Ty?!

Problem w tym, że jak zwykle uogólniasz.Mówmy o tym jednym konkretnym przypadku jaki jest na absurdzie, a nie o całych narodowościach.Bo nie masz zielonego pojęcia jak zachowują się wszyscy Polacy za granicą, więc nie pisz tych bzdur.A jak Ci tak nie pasuje zachowanie polaków,bardziej niż innych, to śmiało masz prawo zgodnie z tym co napisałaś, zmienić obywatelstwo tak abyś nie musiała narzekać na to że "kolr scian mi nie pasowal,to sasiedzi,a to w sklepach marudzilam na towar ze nieswiezy albo brak opcji organicznych" Bo Ty się możesz skarżyć,Ukraińcy sie mogą skarżyć,ale inni Polac

ale inni Polacy już nie? Jak polak za granicą się domaga i krytykuje to źle ale jak Ukrainiec u nas się domaga i krytykuje to nie ma w tym nic złego?

John to co pisze jest komentarzem do tego co widze na wiocha a nie do calego swiata:)Niemniej nie zaprzeczaj ze polacy sa jednym z najbardziej nietolerancyjnych narodow w europie, zwlaszcza we wlasnym kraju i zwlaszcza na punkcie Ukrainy, tylko dlatego ze wytykanie tego komus brzmi nieladnie. Jestemy wspanialomyslni, goscinni, i szczodrzy tylko niech nam wszyscy ukraincy i inni obcy wypierd*alaja z kraju:) serio chesz przyjac ze to kilka wyjatkow na wiocha a nie wiekszosc kraju? to chyba w polsce dawno nie byles:)

Lucy a ty jak zawsze belkoczesz byle pomarudzic i doczepic sie ze ktos mysli inaczej niz ty - komplement:) ja nie mowie ze zle ze polacy narzekaja, ja mowie o roznicy w reakcji na to dopominanie sie czy narzekanie. Jak ja czy inny polak narzekamy ze w budynku jest brudno, to administracja to po prostu sprzata a nie mowi "wypierd*alaj do siebie jak ci nie pasuje". ale jak u nas ktos zaczyna narzekac to juz zdziary we wlasnym oku nie widzimy tylko wynocha jak ci nasz piekny kraj sie nie podoba i tak cie tu nikt nie chce.

nie wiem czy zauwazylas ale to nie ja mam problem z tym ze ukraincy narzekaja tylko wszyscy ktorych skrytykowalam:) a teraz oburzenie "my? w zyciu! to tylko kilka wyjatkow a jako narod witamy ukraincow z otwartymi rekami" hehhee brak goscinnosci prosze bardzo, zwlaszcza w kraju w ktorym slowo "tolerancja" nagle stalo sie takie niemodne, tylko trzeba pamietac ze my tez z cudzej goscinnosci zyjemy. A to gadanie o zmianie obywatelstwa to juz sobie sama przemysl- jak ci ja jako polka nie pasuje to sobie zmien na obywatelstwo mongolskie-bedzie ci do twarzy z takim paszportem:)

Ja sie ciesze ze im brud i syf przeszkadza, lepiej ze czysciochy a nie jakies cyganskie brudasy co to sie z fetoru ciesza. Obciach dla nas ze tak obiecujemy pomoc a takie waruki dajemy, teraz to my wychodzimy na brudasow dajac takie zasyfione lokale. A ile osob sie dziwi ze luksusow nikt nie obiecywal, jakby brud i smrod byl norma a zwykla czzystosc luksusem. Wstyd i tyle. Lucy nie odzywaj sie jak nie wiesz nic o polakach za granica, narzekamy, domagamy sie, duzo czesciej niz w Polsce, ludzie korzystaja z praw bo pierwszy raz maja taka mozliwosc- i nikt nas zato nie wygania.

jeszcze sie czytac naucz tak bez przekrecania, bo beza rzeczywiscie nie krytykuje narzekania tylko to jak sie do tego podchodzi. Jak my narzekamy na warunki za granica to sie nam pomaga w miare mozliwosci ale sami to juz tego nie potrafimy we wlasnym kraju, bo czystosc to juz luksus nie dla gosci.

nie ma co w to wszystko mieszac polityki, sprawa.bardzo prosta- brud jest brud i to nie ukraincy nam go narobili tylko sami tak zadbalismy gdzie obcych przyjmujemy. wstyd po stronie polskiej a co tam u nich sie dzieje i jaki balagan maja to juz inna bajka. jak sie nie ma warunkow to sie ludzi nie bierze skoro sprzatanie przeroslo zarzadzajacych budynkami.nikt tam na luksusy i krysztaly nie czekal ale syfu tez sie nilt nie spodziewal. jak sobie przypomne wstawke ze zdjeciem pokoju trynkiewicza w gostyninie to cos mi tu nie gra...

@bezpieczna123, zaprzeczę, bo nie mam żadnych podstaw, by twierdzić, że jest jak piszesz, gdyż ludzie, z którymi się spotykam i rozmawiam nie prezentują takich podstaw - takich dziwaków widzę tylko tu na wiosce, a to raczej nie jest reprezentatywne miejsce. No ale ja nie mam też problemów z, jak tu ich nazywają, "ciapatymi", bo ci, których miałem przyjemność poznać, to mili i kulturalni ludzie. PS Nie pisz "większość kraju", "najbardziej w Europie", bo ja taki bełkot ciężko znoszę jeśli znajduję za nim wskazania źródła badań.

milton mozna zaprzeczac wszystkiemu nawet trzeba bo wstyd. glupoty nikt nie bada a jest i nie chodzi juz nawet o polske. mozna by sie dochodzic o slowa wiekszosc wszyscy czesc czy nikt nigdy ale to tylko zaslona dymna. Za kazdym razem gdy ktos prosi o wyniki badan ktorych nie potrafi nawet odczytac wyczuwam bardziej zaprzeczenie czy wypieranie niz autentyczna ciekawosc w temacie:) ciekawy ni nie prosi o wyniki a sam je znajduje:)ogolnie wiiekszosc tak robi:)

Ja wiem ze wiocha to nie jest reprezentacja kraju ale brud i syf w osrodku nie jest wirtualny zmyslony n choc rzeczywiscie badan nikt nie przeprowadzal, ot stwierdzili amatorzy ze syf bo fetor.

A na wiocha komentujemyy sie nawzajem a ja odnioslam sie do wszystkich ponizszych wypowiedzi. A jesli w polsce odwrotnie i wiekszosc wielbi ukraincow ciapatych gejow nastolatki rosjan, to pardon:)

@bezpieczna123, najpierw piszesz "nikt nie bada", ale o wyniki tych nieistniejących badań polecasz znaleźć samodzielnie. Ja nie mam najmniejszych problemów ze znajdowaniem informacji, więc takie pytanie zadaję tylko wtedy, gdy mam do wyboru: zadać pytanie o źródła albo powiedzieć "pieprzysz bzdury". Pierwsze jest nieco grzeczniejsze, ale obciążone ryzykiem, że nie dotrze do interlokutora. No cóż - coś za coś.

@bezpieczna123, piszesz dalej, że "brud i syf w osrodku nie jest wirtualny". Możliwe, że tak właśnie jest - nie miałem czasu, by poszperać w tej sprawie, ale na pewno nie wynika to z tekstu pod powyższym absurdem. Tam jest tylko o tym, że jedna pani powiedziała, że syf i brud, a druga stanowczo zaprzeczyła, czyli jedna baba drugiej babie... Takie dziennikarstwo to jest dopiero prawdziwa wiocha, ale nie mniejszą jest bazowanie na takich wiadomościach.

Wiesz ile kosztuje edukacja człowieka? 500 tyś zł. A za ich edukacje już nie musisz płacić bo Ukraińcy za nią zapłacili. Głupotą byłoby nie wykorzystać uchodźców. Tylko trzeba ich jak najszybciej zarejestrować w pośredniaku i zagonić do roboty, której żaden polak nie weźmie. Wtedy Polska na tym skorzysta.

Z pewnoscia by narzekali ,ze nie ma w pokojach jacuzzi ..