He he stara poczciwa tokarka TUC 40, młodego wciągneło to teraz nauczy się na niej pracować.

polerować można,ale nie w rękawicach i nie zaciskając rękami wałka,reszty dowiedział się sam,a ten baran co go ratował mógł chociaż maszynę najpierw wyłączyć,

nagrodę jobla za pomysł

mcdraken12  asz ???

co jak co ale pracownik lojalny i czuwał nad nim asz go maszyna go nie wypościła inicjał (maja) go nie wypuściła;)

Stara prawda górali mówi: Nie przestrzegasz BHP, będziesz sobie doopę podcierać łokciem.

ja jak i mój ojciec pracujemy na tokarkach i jak ojcu puściłem filmik to od razu powiedział że wciągnie ok ale to pewnie się domyślił bo po co bym puszczał ale co do ubioru albo się podciąga do góry albo ma się dobrze przylegający i jeszcze się zastanawialiśmy czy nie miał przypadkiem założone rękawiczek bo to też zabronione przy takich pracach

az boje się kliknąć play..

Tylko materiał zmęczył:)

Tam właśnie były przestrzegane przepisy BHP co do stroju roboczego. Gdyby był w swetrze, bluzie lub w koszulce z krótkim rękawem to by nie wciągnęło. A tak pociągnęło za mankiet. Miał być zapięty na guzik? A który guzik wytrzyma więcej niż tydzien?

Robota wciągnęła go bez reszty.Akcja od 3:13.Przypadek?

...wyłącznik bezpieczeństwa "pod ręką" jak widać :>

pierwszy ratownik to typowy baran drugi normalny fachowiec.odnośnie pracy młodego normalna praca tylko kto kładzie się na przedmiocie i jeszcze w koszuli którą wciągnął czyszczony pręt.mam nadzieje ,że młodemu nic poważnego się nie stało

Ah Ci młodzi : )

ten pierwszy który podbiegł to jakiś kretyn zamiast roztłoczyć muszne to sam się pcha pod nią