Ja akurat mieszkam za granicą, często zdarza się że do wyjścia trzeba dreptać 30 min, tak-30 min, więc ja nie widzę w tym nic leniwego jeśli wracam zje**na po locie z walizką bez kółek i korzystam z ruchomej podłogi, ze mnie żaden maratończyk

ja tez mieszkam za granica i tez musze korzystac z lotnisk, i widze jak jest do bramki 10 minut (na ogol jak jest duzo wiecej to lotnisko organizuje autobusy ktore dowoza)i mlodzi ludzie musza miec przerwe w chodzeniu po kilku minutach i podjechac podloga. te ciezkie warunki na lotniskach na ogol wygladaja tak jak na tej wstawce:)

10km a 10 metrow schodow to nie to samo. Najlepiej to wcale z domu nie wychodzic tylko lezec na kanapie, jesc i tyc i w ogole sie nie ruszac bo tak najwygodniej. To samo na silce, syntol sobie wstrzyknac zamiast sie mordowac z cwiczeniami bo po co sobie zycie utrudniac:) czasem trudniej znaczy lepiej.

Czyli uważasz, że jeżeli sobie utrudnią tymi schodami to dla nich lepiej? Nie sądzę. I nie porównuje tutaj 10km a schodów. Po prostu pokazuję, że ludzie idą zawsze na skróty i wygodniejszą drogą. I nie uciekaj w skrajność, że wgl z domu nie wychodzić itp. Zresztą kurde no te schody są po to by z nich korzystać i nikt nie powinien się tym interresować. Ja też korzystam z z ruchomych ale jak się spieszę to lecę normalnymi bo szybciej.

NiggerKiller - oczywiście, że jeśli sobie utrudniają tymi schodami to dla nich lepiej. Człowiek wprowadził sobie tyle udogodnień, że niedługo bedzie delikatniejszy niż patyczak. W okresie ewolucji stajemy się coraz słabsi i kalecy - to prosta droga do wyginięcia gatunku.

to nie skrajnosc to codziennosc - z fotela w domu przesiadamy sie na fotel w samochodzie z niego szybko na fotel w pracy i po 8 godzinach siedzenia z powrotem na fotel w aucie do domu zeby marudzic jacy to jestesmy umeczeni po calym dniu i siedziec przed tv. Rzeczywistosc wielu ludzi a nie skrajnosc. A dawniej sie do pracy( w polu) czy do szkoly szlo na piechote 5 km, pralo sie recznie jak juz sie wody wiadrami nasioslo, drwa ludzie rabali, ziemniaki kopali, wlasne domy budowali, w ciaglym ruchu zyli i nie bylo epidemii otylosci.

no pewnie sami kulturysci tu sie ciskaja... ile masz takich schodow ruchomych?? w centrach handlowych tylko widuje. po zwyklych tez sie nachodza ludzie wiec nie placzcie jakby wam krzywde robili chcesz to wchodz po rynnie jak ci schody za malo aktywnosci dostarczaja....