Kot jest wyraźnie wstrząśnięty karą :))))))

Ale kot ładny.

He he dobre , zabawne i pomysłowe. Tez mam kota czasami mu sie zdarzy ....porządzić . Widac ze jednak mu wstyd :)

brawo dla właściciela gdzie był w tym czasie ? moze w sklepie po olej do głowy ?

jak można zesrać się na ścianę?

lepsza taka kara niz jakby mial za to oberwac :)

hahaha padłem

Mam podobnego łobuza, tylko mój kiedyś mi lapka zasikał, naprawa tylko kosztowała że stwierdziłem że dołożę i kupie nowego;/

Ahahahahahahahahahahahaha! Spadłem z krzesła na dywan a z dywanu na podłogę :D

Rówieśnicy w szkole nie dadzą mu żyć..

Dobrze że nie nasrał Ci do kubka, bo widze że do petów by pasowało... :P

Do teraz sie smieje ;) Co dziwne bo malo co mnie bawi xD

Ha ha, fajne. Nie wiocha, ale fajne

chu*j z tym że nie ma wiochy,dla gimbazy ważne że jest kot

jakie dno :) a najlepsze absurdy admin sam usówa i daje bana autora , żenada!

Padłam hahaha

dobrze ze nie zesral ci się na glowe

Dlaczego to wiocha? Gość ma świetne poczucie humoru!

A mnie osobiście to rozśmieszyło, kotek zdrowy nikt go nie leje młotem drobna forma żartu.

co? nie widziałem nigdy kota w sadzie.On raczej nawet nie jest swiadom,ze trafił do neta...

przecież to jest jakieś stare zdjęcie z netu... naprawdę przeurocze, ale nie Twoje...

Taki tam porządek że czy nasrane czy nie , wielkiej różnicy nie robi !!!

Nie ma to jak zrzucać własne grzechy na Bogu ducha winnego kotka.

TO WINA TUSKA

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. "o prawie autorskim i prawach pokrewnych" - o rozpowszechnianiu czyjegoś wizerunku mówi Art.81. "1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.". Czekaj na pozew od kota :)

Trzeba było mu umyć kuwetę

Czemu podajesz, że to Twoje zdjęcie, jak ono w sieci jest już z dobry rok.

Ha ha ha:) Dobre ale od razu po minie widać, że niezłe ziółko:) Do kochania stworzone i tyle w temacie:)

Zesrałem się na ścianę ze śmiechu.

Śliczny maluch:):):)! Dziwne, że kot, który musi mieć piach by się załatwić, sra na ścianę... Może ktoś go wrabia?

Dobrze że na monitor nie nawalił:)

hahahah :D ale się uśmiałam ;) taka głupotka, ale jak rozbawia :D

Patrząc na syf jaki jest wokół kota też na jego miejscu zesrałabym się na ścianę ...!

przeuroczy

Na pewno nie zrobił tego specjalnie. Widać po minie, że taki nie może mieć złych zamiarów ;-)

na pewno się poprawi- a za karę nasra Ci do buta

Mina winowajcy - bezcenna LOL

na ścianę? a nie na sufit czasami?

za chwile kotecek pozwie tego kogoś za upublicznienie wizerunku :p

a ja stanę w obronie tego kociaka:)