Za jakiś czas proponuje zrobić zakaz wnoszenia własnych ręczników i strojów kąpielowych.
Ukryj komentarze(31)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Łowca
bingo73
2014-08-17 10:42:42
Ocena: 18(glosow:44)-+
prywatna plaża, za kogoś pieniądze przygotowana i za kogoś pieniądze utrzymywana, więc nie jest dziwne, że ten ktoś chce na tym zarobić. A wnosząc na plażę własne napoje i jedzenie nie tylko nie pozwalamy zarobić na tym jedzeniu właścicielowi plaży, ale jeszcze dodatkowo obciążamy go kosztami utylizacji opakowań po tym jedzeniu, nie mówiąc o ewentualnym sprzątaniu śmieci rozwalonych w miejscach plażowania. Więc gdzie tu wiocha? A w jedzeniu kupionym na plaży są zawarte to dodatkowe koszty, jak i pewnie koszty utrzymania samej plaży (tak jak w jedzeniu w lokalu koszty utrzymania całego lokalu).
Przemo333333
2014-08-18 23:10:16
Ocena: 0(glosow:0)-+
Tylko że wstęp na plażę jest płatny, a Sułkowski nie nabija tego na kase więc robi takie kokosy że głowa mała.
zagniotek
2014-08-18 03:00:08
Ocena: 2(glosow:2)-+
Polacy to brudasy, śmiecą dla własnej wygody i nie wiedzą co to są kosze na śmieci, nie obchodzi ich że innym to może przeszkadzać i mimo zakazów władze są besilne.
Kiedyś wyrwałem lachę w morzu i z chęci bzyakania w lasku poza plażą wyszły nici bo wszędzie było masa gówien i śmieci ( no zajebista sceneria choćby od tylca) pozostała tylko opuszczona budka rybaka, albo " Tomek daj kluczyki od auta bo muszę z Kasią się przejechać do marketu :D
ariel12
2014-08-18 00:04:33
Ocena: 1(glosow:1)-+
Ustawa Prawo Wodne (§) daje każdej osobie prawo do swobodnego korzystania z wód (Prawo do korzystania z wód). Prawo to nie może być ograniczone poprzez uniemożliwienie swobodnego dostępu do wód publicznych. W związku z tym właściciel nieruchomości przyległej do publicznych wód powierzchniowych nie ma prawa grodzić takiej nieruchomości w odległości 1,5 m od linii brzegu wody publicznej ani też zakazywać lub uniemożliwiać przechodzenie przez ten obszar.Coś jeszcze dodać? JAKA PRYWATNA PLAŻA???
bingo73
2014-08-18 17:30:31
Ocena: 0(glosow:0)-+
sam sobie odpowiedziałeś. Nawet, jak masz prywatną plażę, nie możesz ograniczyć ruchu na tej plaży, przebywania na niej i korzystania z niej. A więc i nie możesz pobierać opłat za wstęp na nią. A więc musisz korzystać z innych form zarabiania na tą plażę, by ją utrzymać i na tym zarobić.
Hyper00hubert
2014-08-17 17:49:58
Ocena: -1(glosow:1)-+
na plażę chodzi się żreć czy odpoczywać? widząc codzienny syf na plaży pozostawiony przez ludzi, nie dziwię się że ktoś na prywatnej plaży zrobił taki zakaz.
Suzzi86
2014-08-17 14:27:01
Ocena: 0(glosow:2)-+
ja bym się z tym zgodziła, jeżeli przychodzi na plaże stado bydła i zostawia po sobie multum śmieci, opakować po żarciu, to taki zakaz jest odpowiedni. ale wtedy tez zakazać sprzedawania jedzenia na plaży. tylko że ja bym ty zakazem nie objęła nap[ojów, bo wiadomo że wode każdy musi miec w gorący dzień.
zbysiula154
2014-08-17 13:33:04
Ocena: 5(glosow:5)-+
I piwa zabrońcie pić bo jakieś oszołomy się potopili. Powiem tak każdy dorosły jest wolnym człowiekiem i jeśli po pijanemu się utopi to jest to jego sprawa i jego zmarnowane życie. Ratownik nie zawsze musi zdążyć na czas więc głupota sama się likwiduje.
przesmieszne
2014-08-17 11:08:37
Ocena: 2(glosow:6)-+
hotel Sułkowski w Boszkowie z własnym dostępem do jeziora i z prywatna plażą i w czym gimba ma problem? np. Mazury pełnie są takich prywatnych plaż choćby wymienić te większe Gałębiewski w Mikołajkach, Mrongowia w Mragowie poza tym własnie na Mazurach wiele prywatnych osób ma ogrodzone działeczki z własnym dostepem do jeziora
malgolina
2014-08-17 13:00:02
Ocena: 4(glosow:6)-+
No właśnie, jedziesz rowerem wokół mazurskich czy augustowskich jezior, chcesz na chwilę przystanąć, usiąść nad brzegiem jeziora, zamoczyć stopy, odpocząć... Dupa, zagrodzone! Za wstęp trzeba zapłacić. Trudno, jedziemy dalej, usiądziemy i odpoczniemy na krawężniku przed wiejskim sklepem :D A jeziora niby państwowe...
kocyk01
2014-08-17 15:32:20
Ocena: 1(glosow:3)-+
Prawo gwarantuje każdemu swobodny dostęp do wód,ale nie ma już w Polsce co sprzedawać,to jakimcisik sposobem sprzedaje się dostęp do morza i jezior.Moim zdaniem te manewry nie są na 100% legalne ,jednak Polak w naszym niedoskonałym prawie zawsze jakąs lukę znajdzie.
bingo73
2014-08-17 10:42:42
Ocena: 18(glosow:44)-+
prywatna plaża, za kogoś pieniądze przygotowana i za kogoś pieniądze utrzymywana, więc nie jest dziwne, że ten ktoś chce na tym zarobić. A wnosząc na plażę własne napoje i jedzenie nie tylko nie pozwalamy zarobić na tym jedzeniu właścicielowi plaży, ale jeszcze dodatkowo obciążamy go kosztami utylizacji opakowań po tym jedzeniu, nie mówiąc o ewentualnym sprzątaniu śmieci rozwalonych w miejscach plażowania. Więc gdzie tu wiocha? A w jedzeniu kupionym na plaży są zawarte to dodatkowe koszty, jak i pewnie koszty utrzymania samej plaży (tak jak w jedzeniu w lokalu koszty utrzymania całego lokalu).
beeveer
2014-08-18 22:27:51
Ocena: 0(glosow:0)-+
więc zapraszam do tatralandii na słowację. super kompleks basenów, gdzie nikt nie robi polakom problemów z wnoszeniem własnego prowiantu. bo kumaty człowiek potrafi w odróżnieniu od polskiego wsioka tak poprowadzić interes, żeby i ludzie byli zadowoleni, i jemu się opłacało. a takich polskich "przedsiębiorców" niech trafi szlag.
Zbowidowiec
2014-08-17 10:22:00
Ocena: -10(glosow:18)-+
To po to żeby kupować na plaży jedzenie napoje i nabijać kabzę temu kapitaliście pieprzonemu. Jeszcze się za mało nachapał.
Zetar
2014-08-17 10:45:34
Ocena: 4(glosow:4)-+
Skoro plaża jest prywatna to może sobie dowolnie (o ile nie łamie polskiego prawa) ustalać zasady.
Np. na moją działkę w ogóle nie można wchodzić bez mojej zgody, nawet jeżeli dzieciaki nie domkną bramki. Jehowi mogą wchodzić tylko z flaszką w prezencie dla mnie, a teściowa tylko jeżeli będzie szybsza niż pies. Takie sobie zasady wymyśliłem.
Zbowidowiec
2014-08-17 10:48:58
Ocena: -5(glosow:9)-+
Prywatna plaża w ogóle nie powinna mieć miejsca. Przecież to jest część ekosystemu, jakim prawem wpada to w prywatne ręce?
Zetar
2014-08-17 10:54:47
Ocena: 4(glosow:4)-+
A jakim prawem wzgórze, gdzie znajduje się moja działka jest moje? Bo była na sprzedaż i ją sobie kupiłem. Mam tu sobie lasek i łąkę, która jest częścią ekosystemu. A gdybym wykopał sobie kiedyś spory stawek i zrobił sobie tam plażę, to co wtedy? Zrobiona przeze mnie plaża na środku mojej działki nie byłaby wg ciebie moja tylko publiczna?BTW: wyobraź sobie, że działka, na której stoi twój blok, też jest częścią jakiegoś ekosystemu.
Absurdy polecane przez Wiocha.pl
Bez kierunku, przez ciągłą i powierzchnię wyłączoną z użytku.
główna
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0