przynajmniej odbiera to, co najlepsze - wartości, które są biegunowo odległe od lewactwa...

Ja w klasie maturalnej miałam 2 lekcje religii tygodniowo a języka niemieckiego z którego dużo osób pisało egzamin maturalny, nie miałam w ogóle. Po interwencji u dyrekcji zgodzili się zrobić dodatkowe zajęcia z języka po godzinach lekcyjnych, czyli zazwyczaj była to godzina 15. Bardzo często nauczyciel nie przychodził po prostu na zajęcia (bo zawsze coś wypadło). A dużo uczniów nie miało możliwości zostać dłużej niż 8 godzin ze względu na dojazdy. Super.

Niech wyśle dziecko do szkoły koranicznej, tam będzie miał samą religię :/

Z tego co pamietam to chodzac na religie w zasadzie nic na niej nie robilismy.. moze troche w podstawowce pare kartek sie wypisalo, a tak to ksiadz gral na gitarze. W liceum gadalismy o pierdolach nie zwiazanych z religia, wiec to strata czasu, a jak przyszedl na zastepstwo 2 miesieczne klecha z powolania to takie farmazony opowiadal, z3 nikt tego sluchac nie chcial i co chwile kogos wyrzucal z zajec...

To jeszcze nic :) Chodzę do 1 klasy liceum i mam 2 religie 1 biologie, 1 chemie, 1 fizyke, 1 geografie, 1 WoS, 1 Historie, 1 inforamtyke, 1 WoK, 1 EDB 2 matematyki rozszerzone, 2 języki angielskie. Jedyne lekce których trochę więcej mam to Polski (4) Matematyka podstawowa (4) i WF (3)

Debile i barany. A może tak ze trzy języki obce w zerówce! Wy durni idioci co w tym okresie wasze dzieci z tego zapamiętają? Chyba liczyć do dziesięciu, kolory i parę literek. Sam wiem po sobie angielski dodatkowy od czwartej klasy dwa razy w tygodniu do ósmej , kupa kasy dla rodziców a później w średniej to wszystko w pół roku i to z naddatkiem. Głupota i wyzysk. Jak dziecko (z pomocą rodziców oczywiście) będzie się chciało nauczyć to żadne takie dodatkowe zajęcia do niczego nie są potrzebne, a tym bardziej zaprzątanie naszym małym pociechom ich młodych chłonnych umysłów. A co do religii...

Religia w szkołach i przedszkolach - ponieważ państwo potrzebuje baranów . Religia jest dla ludzi bez rozumu

Nie rozumiem w czym problem każdy chrześcijanin ma obowiązek się katechetyzować i jest to obojętne czy w szkole czy na parafii. Kościół tylko to ułatwia i zamiast zapierdalać na salki nocami to mają w szkole

W szkole mojego syna zrezygnowano z drugiej godziny religii, więc to chyba zależy od dyrekcji i rodziców.

Jeżeli nie zapisze dziecka na religię to liczba godzin tygodniowo tego przedmiotu spadnie z 2 do 0. Religia nie jest obowiązkowa, więc po co się żołądkuje?

Religia bzdura wymyslona przez ignorantów naukowych,

niech zrobią lekcje religii po angielsku i "nasza czytelniczka" powinna być zadowolona.

Nie przesadzajmy, nikt nie zmusza nikogo do uczęszczania na lekcje religii. Jak nie psuje można zrezygnować i po problemie.

No tak angielski na zmywaku w Anglii bardzo się przyda z fizyką będzie gorzej. Teraz cześć młodzieży podstawowych rzeczy nie umie zrobić i jak przychodzi czasem praktykant 19 letni to nawet zamiatać nie umie i trzeba mu pokazać jak miotłę się trzyma.Szkoła powinna uczyć życia by po jej skończeniu umieć żyć a nie istnieć w wirtualnym świecie celebrytów, gier i marzeń

omg naprawde teraz w naszym kraju to bedzie najważniejsze ,ilosc lekcji religi w szkołach naprawde to jest aż takie ważne .Jeśli ci sie nie podoba zawsze możesz wypisać dziecko z lekcji religi i tyle . A co do flinto 1 lekcje fizyki 2 religi w tygodniu ? to ile on ma wogle godzin lekcyjnych w tygodniu . A no i pewnie sie martwisz że twój syn nie zostanie fizykiem a księdzem bieda mowie wam bieda

Zagłosujcie na PiS to będzie 5 godzin religii (po jednej każdego dnia) a matematyki, fizyki, itp wcale. Głupimi fanatykami religijnymi łatwiej się rządzi.

to i tak ma super, bo u nas z PUBLICZNYCH pieniędzy starczyło tylko na 2 godziny religii. Języka nie ma, gimnastyki korekcyjnej nie ma- ale bajdurzenie i szamaństwo jest. Jakoś zawsze na wszystko brakuje( nawet ręczniki papierowe i mydło trzeba dostarczyć w tzw wyprawce)- oprócz prania mózgów. W końcu to inwestycja na przyszłość.

religia nie jest obowiązkowa, w zerówce są to zajęcia dodatkowe. angielskiego w ogóle nie ma w programie klasy zero więc szkoła "poszła na rękę" rodzicom organizując dzieciom lekcje angielskiego

no błagam... rzygam juz tym wszystkim, tą nagonka na religię i w ogóle... kiedy ja chodziłam do zerówki to nikt sie nie czepiał tego że mamy dwie godziny religii w tygodniu a angielski jest tylko dla chętnych... Qrwa, im dłuzej zyje, tym bardziej mnie świat zadziwia... do czego jeszcze dojdzie?

Oczywiście wypisanie się z religii, oznaczać będzie apostazję. Dla mnie są to brednie, zwłaszcza jeśli te 2 lekcje tygodniowo, można by było zastąpić powtórkami do matury. Teraz za paciorek dostajesz 5 i wlicza Ci się to do średniej. Ludzie, którzy podpadną księdzu, zostaną oblani i będą musieli iść w sierpniu na poprawkę za nieczystość i nie dostosowanie się do fundamentalnych zasad wiary (przykład z życia wzięty).

Jestem w klasie maturalnej w technikum, mam dwie matematyki i dwie religię tygodniowo. Absurd.

Może ktoś wreszcie zrobi porządek i wypier***oli z programu oświaty przymusowe utrzymywanie księży i katechetów. Ja za łepka na lekce religii musiałem chodzić na teren probostwa bo tam mieściły się salki katechetyczne. Won mi ze szkół z tą czarną zarazą. Jak upierd***limy im finansowanie to zostaną tylko Ci z prawdziwego powołania a nie banda kombinerów, nierobów, pedofilii o pasibrzuchów. Miałem kiedyś znajomego, który po pijaku przyznał, że idzie na księdza dla kasy i dostatniego życia.

Nie rozumiem w czym problem? Wypisaliśmy dziecko z religii dwa lata temu i mamy święty spokój i beke z rodziców na wywiadówkach dlaczego ich dziecko dostało z religii 4 a nie 5.

Nie rozumiecie? Nasze dzieci nie mają znać języków czy też znać się na fizyce i innych przedmiotach. Mają być wiernymi katolikami chodzącymi do kościoła, dając na tacę i jednocześnie być idiotami od czarnej roboty płacąc podatki. Ta durna władza wychowuje sobie pachołków. Po co im naród mądry? Aby wiedział co zrobić ze złodziejami u władzy? Nie! Naród ma być zbieraniną głupców, którzy nie kiwną palcem wtedy, gdy władza spokojnie będzie się pławiła w luksusach okradając ten naród. Co do kościoła to mają oddać swoje dzieci w ręce pedofilów w sutannach, którzy pod przykrywką wiary w boga będą to

no ale o co ten ból dupy? przecież ministrem edukacji jest pani z PO i to ona zatwierdziła taki program! a to przecież postępowa partia! ...Pamiętajmy, iż religia w szkołach została wprowadzona po '89 na prośby społeczeństwa! Więc społeczeństwo może ją ze szkół wyprowadzić! Społeczeństwo dokonuje takich zmian rękami wybranych przez siebie reprezentantów do sejmu i senatu! Z tego co pamiętam to przez całe rządy PO tekę tego ministerstwa trzymał ich człowiek! Więc był czas, by ta postępowa, proeuropejska i liberalna partia zrobiła porządek z religią w szkole! (która to nie jest obowiązkowa, no c

Pewnie posłała dzieciaka do katolickiego przedszkola, a potem ma focha że religia dwa razy w tygodniu.

pewnie dlatego ze nauczyciela angielskiego trzeba ze swieca szukac, a sukienkowych mozna kosic

Ale debilizm. Ja angielski dopiero miałem w 4 klasie szkoły podstawowej. Niech się gówniarze cieszą, że coraz wcześniej ich uczą tego języka.

dać 10h angielskiego i 20h niemieckiego, żeby paroby mogli się dogadać, gdy szwab będzie krzyczał w grządce

widać cofamy się do czasów naszych rodziców gdzie lekcje z religii były ważniejsze od języków obcych. Pamiętam jeszcze moje zdziwienie gdy zobaczyłam u młodszej siostry (ma 11 lat) podręcznik do religii, który był grubości 1.5 cm.

Nadchodzi drugi islam. W tym kraju już nic mnie nie zdziwi. Rydzyk miał rację, że będzie BOGIEM. A może już jest?

W szkole wogóle nie powinno być religii, jest to tylko po to, żeby dzieci dlużej w szkole siedziały. W normalnym kraju religia powinna być w kościele ( nie obowiązkowa i jak ktoś chce, żeby dziecko uczęszczało czy nie to jego sprawa.)

za dużo angielskiego, a za mało religii? Czy co? Jakim prawem w ogóle urzędnik ma decydować czego mają uczyć się dzieci.

Potem po angielsku ani słowa ale za to będzie wiedział jak się przeżegnać. What is your name? yyy W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego...Amen. W szkołach powinna istnieć religia jako nauka o wyznaniach a religia jako nasza wiara powinna być już kwestią rodzinną.

Mój syn w I klasie Gimnazjum ma 2 l. religii a jedną fizyki (tygodniowo)... Szkoła jest publiczna. Dokąd to zmierza???

Jureczku manipulancie podaj linka do rzetelnego artykułu i nie pisz tu o se czy fakt (to twoje ulubione dla oszołomów) czy to absurd twojego pokroju który sam wrzuciłeś wiocha.pl/1105878,Rzygam-Wasza-obluda

Bo religia przyda się w życiu codziennym, łapy w majtkach dziecka, to przecież ręka boża.

No i bardzo dobrze, bo dzieci co idą do komunie to nawet pacierza nie umią.

Czy wiecie, że prywatne placówki przedszkolne NIE są objęte nadzorem Ministerstwa edukacji!!! Może to prywatne przedszkole !

Nie którą , a które , jest wiele gazet i najlepiej jest korzystać z wielu źródeł więc nie ma gorszych lepszych czy też godnych czytania .

Taaa bo autor nie chodził na religię, teraz jest doktorem wiedzy wszelakiej i dorabia w NASA. Oczywiście w przerwach między wrzucaniem gównianych absurdów, bo to jego główne zajęcie.

Kłamstwo żadne , tylko pismaki z tej gazetki www już dali się poznać jako anty-Polskie gnidy .

Moje dziecko w zerówce nie miało angielskiego w ogóle. Pani Maria może się cieszyć, że już w zerówce jej dziecko uczy się jęz. obcego. Młody pójdzie do pierwszej klasy to będzie miał DWIE godziny angielskiego. Mój od pierwszej klasy ma właśnie dwie godziny w tygodniu. Tyle na początek dzieciakom wystarczy. Pani Maria tak się tym wzburzyła, że aż musiała do gazety polecieć ;D

Nauka religii i etyki jest organizowana w szkołach na życzenie rodziców, bądź pełnoletnich uczniów, według zasad określonych w przywołanym wyżej rozporządzeniu. Od 1 września 2014 r. będzie obowiązywać zasada wyrażania życzenia w formie oświadczenia pisemnego. Religia i etyka nie są dla ucznia przedmiotami obowiązkowymi, udział w nich jest dobrowolny. O udziale ucznia w zajęciach z tych przedmiotów decydują rodzice lub pełnoletni uczniowie poprzez złożenie - na zasadzie dobrowolności - wspomnianego oświadczenia. Po złożeniu oświadczenia udział w wybranych zajęciach staje się dla ucznia ob

CZY TE PROGRAMY UKLADAJA DEBILE I ZATWIERDZAJA KRETYNI ???.PRZECIEZ TO SREDNIOWIECZNA TEPOTA UMYSLOWA A NIE PLACOWKA SZKOLNO-WYCHOWAWCZA !!.

w innych krajach tez sa lekcje z religii w szkolach ale nie uczy sie tylko religii katolickiej. Uczniowie ucza sie podstaw wszystkich najwiekszych religii co laczy sie z geografia i historia - nieco lepiej poszerza to horyzonty mlodych ludzi niz tylko w kolko powtarzanie katechizmu co roku od nowa.

religia powinna zniknac wogle ze szkol ... jak ktos chce to niech sobie na nia uczeszcza poza nia ... potem dziwota ze konczy sie szkole i polowa nie potrafi dogadac sie w innym jezyku jak polski a i z tym nieraz sa problemy ...

Co za idiotyczny komentarz. Przecież napisane jest w tym tekście wyraźnie: "Taki program i taki sposób wydawania środków publicznych większości Polaków wcale jednak nie przeszkadza". No to o co chodzi? A pani Maria z tego tekstu, taka niby europejska i nowoczesna, chce narzucać swoją opinię większości? Jest w Polsce partia, która ma poglądy podobne do pani Marii i podobnych do niej oszołomów, ale zdaje się, że zaraz zniknie ze sceny politycznej z braku poparcia.

Kraj Podwatykański...