Haha, niestety rzadko się tu śmieję.

Gość co wyłapał strzała wygrał ten szoł

Dla mnie mistrz .. Ja tam bym sie połamał. Co do jego mocy to pewnie piguł z sześć na raz i popite red bullem. Bo tigerów pedalskich ścierw nie piją tacy.

hahaha kompatybilność głupoty pokoleń

nowa inspiracja pikeja ;D

dobrze nażarty :D

Nie slucham techno po prostu inny gust,ale nawet dla ludzi lubiacych ten gatunek muzyczny gosc robi wiooche, i zreszta nie jest on jedyny bo nie brakuje takich pajac*w na wiejskich dyskototekach czy malych imprezkach gdzie gosc bez pojecia o muzyce szpanuje kreceniem pokretelkami nie podlaczonej do zasilania consoli i przykre jest to ze czesc ludzi nawet tego nie widzi, mase wykonawcow gra muzyke na koncertach z playbacku a ludzie klaszcza i bawia sie przy tym bo jest to hitem czy nowoscia, to nie muzyka to plik muzyczny jaki w telefonie dzwonek, orkiestra deta na pogrzebie gra muzyke on nie

no to był czad,dawno sie tak nie usmiałem

Jaki DJ, taka impreza...

Ale impreza! Dzisiejsza młodzież umie się bawić....

DJ bardziej naćpany, niż widownia :D Nie spotykane...

HAHAHHAHAHAHA TEN BLONDYN MNIE ROJE**AŁ !!!

Jak na imprezę dla gimbazy to i tak nieźle. Kiedyś szkolne dyskoteki ograniczały się do puszczania muzyki z bumboksa. Wyglądali chyba na zadowolonych. Ale gość w białym, spacerujący z laptopem rozbawił mnie do łez.

dobre ja tak patrzyłem zo to za jakiś przymulony koles stoi

Zastanawiam się co współcześni DJ`e tak kręcą tymi potencjometrami. Jestem muzykiem, na ucho słoń mi nie nadepnął a różnicy po ich kręceniu nie słyszę. Dla mnie to kręcenie to takie "szoł" co by DJ w miejscu nie stał jak kolejne mp3 z kompa/jakiegoś innego odtwarzacza lecą... No chyba mi nikt nie wmówi, że te utwory które puszczają co drugi takt mają poziomy spierniczone i ogólnie są niedorobione :)