Załoze sie, ze ta historia nie jest prawdziwa

hahahaahha!! bardzo dobrze! popieram w 100%! :D

A ja bym urwał głowę temu pseudo strażnikowi miejskiemu dla dobra społecznego, aby wymagać od kogoś trzeba najpierw dawać przykład a to był jedynie pokaz chamstwa. Ja mam psa a w wielu miejscach nie ma nawet zwykłego śmietnika, i nie będę biegał z balasem przez pół dzielnicy. Jak kupiłem specjalną łopatkę z workami i zamontowałem na klatce to ją ukradli razem z kłódką, a poza tym codziennie znajduję bardziej niebezpieczne odpaday dla mojego dziecka czy psa niż psie gó*no. Nie sprzątam i nie będę sprzątał.

Prawidłowo! Też tak kiedyś zrobię, dzięki za pomysł! :D

Gównojady to masz w oborze (bo chyba tam mieszkasz).

Jakby mi ktoś tak zrobił, to bym dogonił typa i mu to gówno w ryj wsadził. Skąd się takie popierdolce biorą ja nie wiem. Na miejscu typa obrzuconego, bym tamtego na psiarnie dał za atak. 12 lat psa mam, nigdy nie widziałem aby ktoś w ogóle sprzątał( i poprawnie, też nie sprzątam, jeszcze czego). A wy jak tacy ochotnicy porządkowi, to zawsze możecie w wolnym czasie latać z woreczkami i rękawicami i usuwać "wasze problemy" :]

To może jeszcze zatrudnijmy jakiś leśniczych żeby sprzątali gówna po dzikich zwierzętach :)

Prawidłowo. Dodać należy też, że każdy kto zaśmieca powinien sprzątać po sobie. Pijaczki rzucający butelki również powinni z tej butelki dostać w łeb.

i prawidłowo - zachciało się psa to po nim sprzątaj... innymi slowy - zbieraj po nim gówno.

I BARDZO SLUSZNIE

Bardzo dobrze zrobił, należało mu się.

takich 3 powinno być zatrudnionych przez miasto na etacie i chodzić po miejscach gdzie chodzą gównozjady na czterech nogach i ich właściciele bezmózgi na dwóch - jak zobaczy takiego to mu w ryj takim czymś takim powinien dać - może tłumoki by się nauczyli sprzątać

BRAWO miałem psa 16.lat i zawsze czy ja lub mój ojciec sprzątaliśmy po swoim psie, wiele razy zwracałem ludziom uwagę żeby sprzątali, ale to zależy od człowieka jak został wychowany.