Bo takie mamy społeczeństwo. Tylko nagrywać potrafią a nie pomagać. A to smutna rzeczywistość.

chyba też pijesz,że tak piszesz.mam wielki szacunek dla straży czy tp państwowej czy społecznej ,sam pracowałem w mundurze ale jednego nie cierpie.nie cierpię pijaków w pracy

Włącz myślenie. Samochód który prowadził waży w zależności od wersji nawet powyżej 15 ton. Beknąć powinni jeszcze jego koledzy za umożliwienie mu kierowania takim pojazdem.

Oh serio? To polecam sobie włączyć google i wpisać JRG-4 Białystok, a znajdziesz artykuł gazety białostockiej zatytułowany "Kompletnie pijani strażacy przyjechali do pożaru internatu na Starosielcach" i nie, to nie byli strażacy z OSP tylko PSP! Tak, to jest pojedynczy przypadek, ale podobnie jest w OSP, że jedna osoba przyjechała pijana, to nie znaczy, że wszyscy tak robią.

Jestem ciekawy czy jakby ten pijany strażak kierowca, przejechał bliską Ci osobę to też sądziłbyś że niósł bezinteresowną pomoc!

Nie ośmieszaj się. Jestem strażakiem OSP i jestem z tego dumny. A ten kierowca - jeśli faktycznie był pijany - nie zasługuje na nazywanie go "strażakiem". Jako pijany kierowca może być potencjalnym mordercą. Powinien zostać natychmiast wydalony formacji.

aklemas mała poprawka. Nie kilkutonowy lecz minimum 18-sto tonowy pojazd. Co gorsza, jeśli zbiornik na wodę nie jest pełen to dzięki efektowi huśtawki maszyna jest trudniejsza do opanowania.

czeka na przeszczep

Tu nie ma kto be czy cacy. Tu nie ma kto ma fantazje jak Ty i zaraz dopisze kolejne odcinki Matrixa. Przepisy sa od regulacji takich zagadnien i dzieki Bogu ..uj wam do tego. W przypadku ratowania zycia lub mienia mozesz jechac po alkoholu gdy nie ma innego kierowcy (tylko OSP- panstwowa w pracy nie moze pic) ......ale po akcji nie wolno Ci wracac. To samo z rodzaca kobieta. Mozesz ja dostarczyc do szpitala nawet jak jestes dziabniety.ale nie wolno Ci wracac jako kierowca. Nie szczekaj tylko przezyj troche to moze cos madrego napiszesz.

Czy do twoich słów znajdzie porównanie: Jak by Cię cholernie ząb bolał to byś się modlił żeby jakiś dentysta przyszedł, nawet pijany?

Dokładnie, jakiś czas temu na nocnym dyżurze na oddziale kardiologicznym był jeden lekarz i jakiś pacjent się przysadził, że jest pijany i wezwał policję. Lekarz zamiast pomagać ludziom to musiał jechać na komisariat, co z tego, że miał 2promile, przecież lepszy taki lekarz niż żaden, a jakby trzeba było pilnie operować? To kto by się tym zajął? Nikt bo jedynego lekarza powieźli. No jacyś chorzy ci ludzie :P

To nie był strażak, tylko schlany pajac, któremu nie przeszkadzała obecność gapiów, ale to że go nagrywają. Nagrywający sam powiedział, że gdyby strażacy normalnie podeszli i powiedzieli, żeby się odsunął, to nie robiłby problemów. Normalny, trzeźwy strażak powinien zachować zimną krew w każdej sytuacji, a wytrącanie komuś telefonu, kamery, czy aparatu jest zwykłym chamstwem.

Frajer kapusta z folijką.

Wtf a od kiedy to nie można palić w miejscu publicznym?? Weź się zastanów pięć razy zanim coś napiszesz.

A przepraszam jeszcze jakiś czas temu paliłem na przystannku to ktoś mnie zawiadomił że się policja kręci i wlepia mandaty za palenie, nie wiem może się to zmieniło. Fakt teraz dopiero doczytałem jakie miejsca obowiązuję zakaz, już kilka lat nie palę, kłócić się nie będę bo prawdę mówiąc ja dodałem głupi komentarz. Pozdrawiam i dziękuję za uświadomienie mnie :)

To muszę Cię zmartwić. Jeśli są wzywani do tragedii a muszą się dostać do remizy mogą jechać i pod prąd i na czerwonym świetle. Poczytaj trochę w kodeksie to jest wyjątek od reguły. Tycyz się to tylko służb mundurowych

z pozoru zachowanie godne pochwały gdyby nie te miałkie i żenujące motywacje