To jest właśnie powód, dla którego jazda na suwak nie działa. Chamstwo i brak kultury. Nie wpuszczę bo ja muszę być pierwszy. Widzi kierunkowskaz. Wystarczyło zwolnić i wpuścić. Nie musiał się zatrzymywać. Stało by się coś? Korona by mu z głowy spadła gdyby okazał trochę życzliwości? A ten z Hondy, jak widział, że nie chcą go wpuścić to już mógł się nie pchać. I niby w czym ten co bezczelnie przyspieszał, bo burak wpuścić nie chciał, jest lepszy od tego drugiego co zaczął się pchać na chama? Jeden i drugi po tych samych pieniądzach.

Byly bledy wiec mnie zaraz miodkowie zjedza. risto- to ja Tobie odpowiem inaczej. To jest M6 Birmingham. Jezeli jedziesz z polnocy (tak jak wszyscy na filmie) jestes informowany o robotach od 100 mil a roboty chyba maja z 10. Od 3 kilometrow jestes informowany ze ten pas jest dla jadacych dalej M5 a 2 prawe sa dla jadacych dalej M6. Nie rozumiem dlaczego TEPEGO SKUBWYSYNA mam traktowac ulgowo bo jest skrajnym debilem.Tam przejezdza pare milionow aut na dobe i jeden tego nie ogarnia.

Oczywiscie uwazam ze kolizji mozna bylo zapobiec ale jakie to ma znaczenie przy debilizmie palanta z Hondy? Nie tu to za godzine sie rozyebie. Tu przynajmniej byla mala predkosc wiec nikt fizycznie nie ucierpial ( choc w tle juz bylo widac kozke skaczaca na odszkodowanie-przestanie skakac jak sie dowie ze to z jej polisy pojada).

Reasumujac -cale szczescie jeszcze prawo dziala i ocenia czyja wina a nie dlaczego nie byles poprawny. Nie potrafisz jezdzic to lec samolotem a nie jeszcze przyczepe bierzesz. Nie uszanowales stojacych w kolejce do zjazdu to spievdalaj bo przede mnie nie wjedziesz.Nie rozumiesz dwoch nawigacji(jedna DIGI druga mapa na kolanach zony-po angielsku)? Spievdalaj z drogi. Moze akurat nie nadajesz sie do jazdy i niech to do ciebie doleci.Moze jestes dobrym lekarzem,wspanialym nauczycielem ale kuvwa nie potrafisz jezdzic.Dolecialo moje przeslanie?

M1CLAY19: - No przecież jasno się wyraziłem, że ten z Hondy jak widział, że nie chcą go wpuścić to mógł się nie pchać. Nie powiedziałem, że to wina kierowcy, który nagrywał całe zajście. Wyraziłem się tylko, że też zachował się jak burak przyspieszając i uporczywie nie chcąc wpuścić przed siebie tej Hondy. Kierunkowskaz widział. Nie wiadomo też dlaczego Honda jechała tym pasem. Nigdy się na drodze nie zaje@#%eś, że nie wiedziałeś, którędy masz jechać? Wepchnął się to dostał strzała. Proste. Ale tamtemu korona by nie spadła, gdyby go wpuścił. Skończy się zwężka to sobie wyprzedzi.