Co za bzdura. Od lat Zaiks płaci albo zespół albo właściciel sali.

A kto nieproszonego na sale wpusci ?

Zielona Wyspa według pewnego Panicza co uciekł z niej pierwszy !! Masakra i gdzie tu wolność się pytam ?

gdyby taki koleś wszedł na wiejskie wesele zaraz rozpętała by się impreza pod nazwą" SZTACHETA PARTY" ;)

Te opłaty są po stronie właściciela lokalu, a nie po stronie młodych

z jednej strony chcą mieć wszystko za darmo, a z drugiej narzekają na lewaków ... A tak przy okazji, ciekawe, ilu z tych krzyczących tu chciałoby się narobić i nie mieć za to zapłacone, mało tego, by mieć wiedzę, że za ich racę i twórczość ktoś inny (orkiestra czy DJ) ma płacone.

Inaczej to działa , grający zespół ma tydzien na to żeby dostarczyć do zaiksu liste piosenek które grał a ten wystawia mu fak. - więc nie można płacić zaiksowi na zaś nie wiedząc co będzie leciało i przy czym goście się będą bawić to zespół ma 7 dni na wysłanie do zaiks info PO WESELU.

jakby do mnie weszli to by mogli w tej samej chwili po karetke dzwonic, do czego to doszlo zeby slugusy PO nawet na weselach ludzi okradali

abstrahując pod faktu że wesele jest imprezą stricte prywatną (dlatego też są wątpliwości natury formalnej co to zasadności tej opłaty), to zazwyczaj haracz zaiks-owi płaci restauracja/lokal lub zespół i zazwyczaj jest to ujęte w cenie imprezy

Opłata licencji to jest obowiązek zespołu lub dj, a nie młodych. Dziękuję.

sracie się jak dzieci... te przepisy są od zawsze tylko do tej pory nikt tego nie pilnował... 5 lat temu jak brałem ślub też to wykupiłem dla orkiestry żeby nie było siary... w Warszawie takie kontrole to norma...

Juz raz bylam na podobnej imprezie gdzie nie wiadomo skad nabarmuszony bufon ktory wymachujac jakims swistkiem chcial sprawdzac muzykantow czy utwory ktore graja sa oplacone czy cos w tym rodzaju.Wynikla kupa smiechu i w koncu gosciu sie wyniosl bo bylby chyba zagryziony przez imprezowiczow.Co bylo dalej nie wiem ale byla zabawa do konca.

Nie wiedzą już skąd brać pieniądze na zabawy i hulaszczy tryb życia polityków to wymyślają. Ale bez przesady, kiedyś sami wykopią pod sobą dołek

No tak, bo taki "didrzej" to ukradnie mp3 z internetu i skasuje za "występy" na weselu a muzykom i kompozytorom nic się nie należy. Macie rację! Ciekawe co byście pisali gdyby to waszą muzykę ktoś używał a wy nie dostalibyście ani grosza. Na całym świecie trzeba płacić (mieć licencję) za odtwarzanie komercjalne muzyki, ale wam to się w pale nie mieści oczywiście, bo wy wiecie wszystko lepiej.

Chyba po wpi****l by przyszli...

Zastanawiam sie czy nie wypowiedzieć umowy zaiksowy ,soartowi i jeszcze jednym i po prostu bęzie piwko bez muzyczki

Ja pier*ole... to na poważnie czy sobie jaja robicie?

To jest chory kraj. Wszędzie tylko zastanawiają się jak zedrzeć kasę z obywateli... Na szczęście są już sposoby, żeby pogonić te pazerne gnidy.

CIEKAWE DLACZEGO UPATRZYLI SOBIE I ZATRUDNIAJA KOMPLETNYCH IDIOTOW ZA BIURKAMI ??. A MOZE SA TACY SAMI I NIE CHCA KONKURENCJI MADRYCH ??

Powiem tak. POLSKA to już nie jest kraj - to stan umysłu.

jedyny plus jest taki, że jak miejscowy głupek włączy swoje rzępolenie na całe osiedle, to przynajmniej wiadomo kogo powiadomić

zapraszam na wesele ZAIKS CZY US

No to teraz beda dj-e i grajkowie weselni donosic na konkurencje do Zaiksu.

o curva mać co za kraj