Żeby przeżyć zgodnie z Bogiem swój pobyt na ziemi nie potrzebne są świątynie ani nauki religii ( a na pewno w szkołach ) wystarczy przestrzegać dziesięć przykazań bożych i życie jest znośne , ale pobożni katolicy i ich nauczyciele przestrzegają tylko trzy pierwsze i dlatego jedną godzinę w tygodniu rączki ku bozi wznoszą a resztę godzin obrzucają się błotem .

O i już mamy pierwszego katolika ( marika vyrrr )

Podaj definicję cioty mariko.veroniko

marek172 jeżeli sądzisz że Polskość powoduje religia to sie grubo mylisz. Każdy z nas w głębi wierzy ale nie praktykuje. Mamy to głęboko zakorzenione.Większość z nas to patrioci i to czy religia będzie w szkołach czy nie tego nic nie zmieni.Osobiście jestem za ty, żeby religia była w szkole czy na salkach jak kiedyś bo to wpaja nam zasady itp.Ale nie sponsorowana przez państwo.

Cioty (złote baby, wróżki, czarownice[1]) – kobiety zajmujące się u niektórych plemion słowiańskich magią. Jak większość informacji dotyczących wierzeń słowiańskich informacje na ich temat przetrwały w tradycji ustnej i zostały spisane dużo później, tak więc informacje nie są stuprocentowo pewne.9Wikipedia)

zanim zaczniesz pisać brednie poczytaj ile państwo przeznacza kasy na ten caritas a dokładnie samorządy...

Zapomniałeś dewocie napisać jaki odsetek pieniędzy caritas przeznacza na pomoc, a jak dużo "przejada". Tylko nie pisz za frondą 99 %, bo tak to tylko w Korei Płn. fundacje działają.Kto ma wątpliwości niech wpisze "afery caritasu".

Trzydzieści procent idzie na pomoc a reszta na działalność statutową ..

Chcesz mieć dobra pracę? załóż fundacje i wmów ludziom że pomagasz.Ci najbiedniejsi dostają najmniej bo reszta idzie na biurokracje itp.Więc po co te fundacje to jest chore.

W kościele "inteligentny użytkowniku".