Nie lubisz Polaków i nie lubisz Ukraińców to kogo ty lubisz? Pewnie siebie też nie lubisz.

oj tam oj tam nie lubie Polaków co brataja się z upowcami...

Mieli. Ale do władzy doszli banderowcy z zachodniej Ukrainy. Stanowią ok 20 % społeczeństwa. Realizują swoją politykę konfrontacyjną z nami. Ciekawe jak to się skończy? Dalszym podziałem tego kraju, wojna domową czy konfliktem z nami?

Może, jeszcze się nie obudzili...ale jak się obudzą to strach się bać, to jest bojowy naród, nie potępiam ich mają wyprane mózgi.

Ze tak dokończę, Stalin ich załatwił full ludzi poszło do ziemi,reszta się podporządkowała.

No tak. Zachodni poszukają zardzewiałych wideł po dziadkach. Wschodni mają to w nosie. Na nasze szczęście są ze sobą skonfliktowani. I do wschodnich Ukraińców zupełnie nie dociera banderowski sposób postrzegania zarówno historii jak i rzeczywistości.

Jeśli masz na myśli Wieki Głód, to działy się tam sceny tak dantejskie, że nawet obozowe "życie" nie jest w stanie temu dorównać. Dekret o "pięciu kłosach" i akty kanibalizmu są puentą tego "eksperymentu" na ludzkości.

Miszatoko, czytałam o tym, byłam w szoku (może dlatego tacy są )tego chyba się nie zapomina, w tej krucjacie Polacy też brali udział i to jest przykre.Wybacz nie będę z Tobą Miszatko polemizować "-holender jasny-wiem też mi rodzinę wyrżneli ale na Białorusi hee jakiej Białorusi to była Polska

Zaintrygowałaś mnie polskim wątkiem w sprawstwie Wielkiego Głodu. Sporo o tym czytałem, ale to, że Polacy byli też sprawcami tej sztucznej klęski żywiołowej - pierwszy raz słyszę. Jakaś garść szczegółów?

Miszatko, wielu oprawców miało Polskie korzenie, mi o tym opowiadał dziadek ale wtedy byłam za mała żeby to zrozumieć, zaczęłam szukać informacji i się potwierdziły.

Wielu miało rosyjskie, niemieckie, szwajcarskie... I nie należałoby rozpatrywać narodowości sadysty i psychopaty (bo winę za rozpętanie II wojny światowej ponosiłaby Austria - Hitler i Gruzja - Stalin) a rzeczywiste przewiny całego narodu. Np. Niemieckie formacje cywilne rozstrzeliwujące Polaków w październiku '39. Poza tym nasi rodacy również ginęli w Wielkim Głodzie. Najostrożniejsze szacunki podają 21000 ofiar pochodzenia polskiego.

Nigdy nie zgodzę się z poglądem, że II wojnę światową rozpętał Franek Dolas oraz Rosja i Niemcy. II wojna zaczęła się w Japonii. Wystarczy poczytać. De facto, ostatnie państwo osi, Japonia podczas kapitulacji zakończyła wcale nie ostatnie kampanie wojenne.

Nigdy nie zgodzę się z poglądem, że II wojnę światową rozpętał Franek Dolas oraz Japonia i Niemcy. II wojna zaczęła się w Moskwie. Wystarczy poczytać. Co prawda nie rozwinęła się po myśli Stalina i nie eksportował rewolucji na kontynent europejski na bagnetach Armii Czerwonej... ale i tak załapał się do grona "zwycięzców".