Nikt ci nie broni pomóc tej pani i jej rodzinie w powrocie do kraju. Nikt nie broni Ci pomóc jej finansowo albo jakoś inaczej. Tylko że to trochę trudniejsze niż rzucanie qrwami, nie?

Czytaj ze zrozumieniem,bo widze ze masz z tym problem.A co do pomocy to państwo jest od tego nie ja. A jeżeli nie daje rady to trzeba zmienić rzadzących,proste! Dzieki takiemu lewackiemu myśleniu właśnie jest jak jest w tym kraju.Oni też tak myślą- my nakradniemy,obywatele pomogą.

To właśnie jest myślenie lewackie, że państwo wszystko za Ciebie zrobi, a od pomagania są inni, nie Ty. Dorośnij - jak sam czegoś nie zrobisz, to nie będzie zrobione. A na sądzie ostatecznym nie będą Cię pytać, czy pisałeś na wiosze, że trzeba zmienić rządzących, tylko czy sam pomagałeś.

Kto ci tych głupot nawciskał? Zrobić coś to ja moge dla siebie- czyli iść do pracy nie liczyć na państwo że mi da socjal.Ale nie wyręczać państwa z oczywistych obowiązków.Nie dziwie sie że w Polsce jest jak jest przy takim lektoracie. Masakra.

Jeśli robisz wszystko tylko dla siebie, to nie dziw się, że inni też tak myślą - każdy o sobie. I w rezultacie o tej pani nikt nie myśli. Najłatwiej to mieć pretensje do całego świata, a samemu palcem nie kiwnąć.

Puknij sie w ten lewacki łeb i idz na odwyk.Tam cie przetasują może bedzie jeszcze ratunek dla ciebie.Jak bym nie robił dla siebie to bym siedział na zasiłku i czekał na pomoc, co byś wtedy napisała? ( wez sie do roboty a nie tylko państwo ssać) tak z wami lewakami jest. Jak wiatr wieje tak gadacie.Zawsze liczyłem na Siebie i tak zostanie.A tobie życze rozumu.

Chłopie, ogarnij się. Albo Ci "serce pęka", albo masz tę panią w d*pie i "zrobić coś to możesz dla siebie". Typowe lewactwo: pomagać, ale z cudzej forsy. I jeszcze łezka leci, że świat taki nieczuły i rząd taki niedobry - ale do własnej kieszeni sięgnąć, to nie łaska. Jesteś jak europejscy politycy, którzy chcą przyjmować uchodźców, ale broń Boże w swoim domu. Sprawdziłbyś się w Brukseli.

Poza tym, Bill Gates rozdał 28 miliardów. Myślisz, że on wyląduje na zasiłku? Jeśli zarabiasz tak mało, że Cię nie stać na pomaganie potrzebującym, to miej pretensje do siebie, nie do rządu i całego świata.