Powiadasz, że Andrzej Tadeusz Bonawentura Kościuszko herbu Roch III – polski inżynier wojskowy[1], fortyfikator, polski i amerykański generał, uczestnik wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych (1775–1783), Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej w czasie insurekcji kościuszkowskiej (1794), odznaczony Orderem Orła Białego (1792) był Białorusinem wyznania prawosławnego? MU HA HA HA HA

TO znaczy, że prawak-patriota to śmierdząca róża?

bigos znowu się zaorałeś .

Zaorałem? Tia. No to podsumujmy wasze poglądy: antypaństwowość, antyrządowość, promocja pederastii i aborcji, nazywanie Polaków polaczkami lub cebulakami lub katolami, relatywizm moralny, wyśmiewanie polskości jako takiej, a dodatkowo działania powyższe robicie w większości dla pieniędzy trole. Jak można być patriotą mając taki poglądy? Jesteście puści jak wydmuszki po jajkach. Żaden z was nie wywiesi flagi na 11.11. (chyba że czerwoną szmatę lub 6 kolorową ścierkę) Jestem tego pewien.

bigszu99, co możesz powiedzieć o naszych, moich poglądach, skoro Twoje wnioskowanie jest liniowe. Uproszczenia zatracają sens jakichkolwiek wniosków. Nie moralność a etyka -różnica jest zasadnicza, "polskość jako taka" jest dla mnie niezrozumiała, Oczywistość patriotyzmu jako zalety jest błędna. To kilka przykładów Twojej prostoty rozumowania, zatem Twoja ocena naszych postaw nie jest prawdziwa.

Primo - dla ciebie polskość może być niezrozumia. To naturalne jak sie Polakiem nie jest lub nie czuje się Polakiem, chociaż po polsku się mówi czy pisze. Secundo - czy etyczne jest zabijanie dzieci jeszcze nienarodzonych w 9 miesiącu ciąży (patrz wypowiedzi gruzawika)? Możesz pisać o etyce czy o moralności, ale w waszym wydaniu jest ona fasadowa i nieludzka. Lewacy mają jakiś rodzaj ułomności w sprawach etyki czy moralności,że o tożsamości narodowej czy tolerancji religijnej nie wspomnę. Cóż złego jest w patriotyzmie narodowym czy chociażby lokalnym? Multikulti bez poszanowania praw i tradycj

Co dla mnie jest zrozumiałem wiem tylko ja, nie Ty przyjacielu. Polskość rozumiem, "polskość jako taka" nie. Nie powinienieś mnie nazywać lewakiem bo nie mam lewicowych przekonań. Własność jest dla mnie święta, podobnie jak wolność decydowania o sobie. Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem, że jako prawicowiec jesteś tolerancyjny religijnie. Czy dobrze to zrozumiałem? Bo nie chce mi się wierzyć w to co czytam. Jeśli tak, to jesteś chyba jedyny w Polsce:) W patriotyzmie nie ma nic złego o ile patriotyzm ten nie jest w formie pisu i kościoła, które z nim nie mają nic współnego, podobnie jak

PO, PSL, SLD i tym podobne partyjniactwa. Zawłaszczanie tego słowa przez polityków wypacza jego znaczenie prawie zupełnie. Nie zauważyłeś tego? Podobnie z tożsamością narodową. Nie mamy korzeni w religii chrześcijańskiej.

Tak, ja nie mam problemu z wyznawcami innej wiary niż moja czy chociażby pederastami do czasu, aż wyżej wymienieni nie zaczynają słowem lub czynem obsikiwać pomników naszej kultury i historii. Co dla Ciebie znaczy wolność osobowa? Państwo jako takie jest z natury opresyjne, a my niejako godzimy się na ustępstwa w zamian za pewną stabilizację, bezpieczeństwo i przewidywalność. Osoby, które nie szanują swojej Ojczyzny są albo anarchistami albo zdrajcami i powinny być przynajmniej ignorowane.

Fred sorry ale dla mnie masz przekonania, które ja uważam za lewackie, a brak możliwości bezpośredniej konfrontacji powoduje oczywiste uogólnienia. Mogę wnioskować wyłącznie po twoich postach, ale podstawy ku temu mam silne. Problemem współczesnych lewaków jest fakt, iż sami nie wiecie kim tak naprawdę jesteście, albo inaczej - jak samemu określić swoje przekonania. To jest nowa lewica - eurolewactwo, któremu po latach prosperity wróżę długie lata bessy. Niestety (albo raczej na szczęście!) w Polsce jeszcze nie doświadczyliśmy prawdziwej głupoty eurolewactwa i dla tego jest tak wielu ludzi łap

łapie się na te bzdury. Polska nie ma tradycji chrześcijańskich, a jakie? Zaraz może przytoczysz mi postać Światowida lub innego bożka (jakież to lewackie), tyle tylko że w historii Polski to był jedynie epizod. Zanim mnie skrytykujesz przypomnij sobie od kiedy możemy mówić o Polsce jako państwie. Tak, Polska ma tradycje chrześcijańskie i tego nie zmienią ani skomlenia opłacanych antyklerykałów czy postawa hierarchów Kościoła w sprawach im niewygodnych.

Bo cham zawsze potrzebował na sobą pana i plebana. I tak mu zostało.