Nie wiem co za babska ludzie wybierają że na piwo z kumplami iść nie mogą. Jestem po ślubie i normalnie idę na browara jak mam ochotę, mało tego, żona często mnie odbiera z chlania samochodem :D.

Kiedy wydaje jej sie, ze ma cos do gadania a to zawsze tylko memy.

wszystko można z żoną dogadać tak jak jest u mnie w małżeństwie... jestem 5 lat po ślubie a nie mam problemu z wychodnym mój klucz do sukcesu to... nie zaniedbywać żony .... nie spędzać przed tv czy kompem czasu wolnego tylko hasać nią gdzie ona tam chce.... nie okłamywać.... nie być podatnym na byle roznegliżowaną dziunie w klubie... mówić jej że jest ważna... i pany... to nie wstyd siedząc z kumplami przy piwku napisać jej sms że się ją kocha.... to w zupełności wystarczy by żona nie miała problemu by mąż wyskoczył na browarka w piątek wieczorem z kumplami zapewniam !