Ośmiorniczki są po 30zł a carpaccio z łososia po 700zł wypominaj morawieckiemu, krówki bojowe, bąbki w czekoladzie i sto palet piwa dla Mon kosztują miliony!!!!!

Jeżeli chodzi o szkołę to w okresie przejściowym po likwidacji ministerstwa oświaty szkoły oczywiście byłyby prywatne i rodzice sami by wybierali szkołę dla dziecka jak i płacili za nią ale bonami oświatowymi, które otrzymaliby co miesiąc.

Chyba już nic głupszego w tym roku nie przeczytam. Zdobyłeś niezaprzeczalnie pierwsze miejsce.

A co w tym głupiego?

Zanim cos napiszesz warto to przeczytac i zastanowic sie ups sory pomyslec co sie pisze chyba ze jestes pozbawiony racjonalnego myslenia

Kolega Fox nigdy nie słyszał o konkurencji i co to znaczy,że podatki są przerzucalne. Przykładem spadku cen produktu po obniżeniu podatku był spadek cen wyrobów spirytusowych po obniżeniu akcyzy przez rząd Leszka Millera.

Ufff... nie jestem tu sam.

analny_destruktor ale bzdury wypisujesz. 2000 do ręki to jakieś 2800 brutto. Dodatkowo pracodawca musi zapłacić 9,76% składki emerytalnej, 6,5% rentowej, około 1,8% wypadkowej, 2,45% FP i 0,1% FGŚP, razem 20,61% od 2800. 2800x0,2061=577,08. Żeby zapłacić 2000 do ręki, całkowity koszt pracodawcy to 3377. Ludzie nauczcie się czegoś o systemie w którym żyjecie.

ok, na zleceniu brutto jakie podałeś, ale nadal pozostaje dodatkowe 20,61% od brutta tzw. zusu pracodawcy, czyli całkowity koszt w tym przypadku to jakieś 3220, a nie 2670.

cavefalcon skąd tyś się urwał? poczytaj najpierw ustawę o ubezpieczeniach społecznych, podatku dochodowym. Kwoty są takie jakie podałam - w pierwszym przypadku dla umowy o pracę, w drugim dla zlecenia. Składki społeczne płaci zarówno pracownik (13,71% lub 11,26% + zdrowotna 9% + podatek) potrącane z brutta jak i pracodawca (ok. 18,08% + FP 2,45% + FGŚP 0,1%, z czego z opłat na FP i FGŚP w kilku przypadkach można być zwolnionym). Jeśli Ci się nie podoba to pisz to odpowiednich ministerstw, a nie na wiocha.

analny_destruktor - na rachunkach dla zleceniobiorców (jak i paskach wynagrodzeń dla pracowników) nie podaje się kosztów pracodawcy - bo po Ci to wiedzieć? masz podaną kwotę brutto oraz powinieneś mieć podane kwoty odprowadzonych składek społecznych po Twojej stronie (z tego co napisałeś wynika że nie masz odprowadzanej składki chorobowej - zainteresuj się tym), składki zdrowotnej, zdrowotnej odliczonej, kosztów uzyskania oraz zaliczki na podatek. To tyle co Cię interesuje.

Chyba wielu zapomniało dodać składki ZUs - prawie 1200 zł. Nie ważne czy pracownik otrzymuje 1600 netto czy 5600 netto i tak tyle samo się należy.

Szczyt glupoty to ty wlasnie skrobnales.likwidacja pit cit skutkuje tym ze pracodawca przyjmuje wiecej ludzi a co za tym idzie oni sami zaczynaja wydawac wiecej kasy a to wymusza na producencie jak najlepszy produkt i jak najtanszy wiec jest to zysk dla ciebie skoro zamiast za chleb 5 zl bedziesz placic 3.5zl. MYSLENIE NIE BOLI

W życiu pewne są dwie rzeczy: śmierć i podaki. Nie ma dobrych podatków, natomiast są te najbardziej szkodliwe. Do takich właśnie szkodliwych podatków zalicza się podatki dochodowe, od kupna sprzedaży i przymus ubezpieczeń. Jak myślisz dlaczego?

@m_a_c_i_e_k_85 To bardzo dobrze, że jest przymus ubezpieczeń. W USA niema obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego tak jak u nas, wiec tylko około 30% osób się ubezpiecza a reszta uważa, że jest ono im nie potrzebne bo są młodzi, zdrowi i ubezpieczenie zdrowotne jest im nie potrzebne, bo to tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto. A później przydarzy się wypadek lub jakaś choroba i zaczyna się lament bo nie mają pieniędzy na leczenie, a ceny mają z kosmosu, byle jaka operacja plus krótki pobyt w szpitalu to koszt kilkadziesiąt tysięcy $, a coś poważniejszego to nawet kilkaset tysięcy.

@analny_destruktor Gdybyś miał leczyć się tylko ze swoich składek byłoby to korzystne gdybyś zachorował lub miał wypadek (i też nic bardzo poważnego) po wielu latach pracy blisko emerytury, a co byś zrobił gdyby coś Ci się stało po 1 roki pracy? na ile by wystarczyło tych Twoich składek?

Poza tym ubezpieczenie polega na tym, że wszyscy płacą składki a nieliczni korzystają. Ci co mieli szczęście i nie musieli korzystać powinni się cieszyć a nie narzekać. Są takie przypadki, że leczenie kosztuje 30 tys. miesięcznie i tak do końca życia, na ile by Ci starczyło tylko własnych składek?

Haha taki prywaciarz na wolnym rynku po 2 miesiacach by zdechl z glodu albo pijakow i zuli by zatrudnial.poczytaj troche o ekonomii to sie dowiesz czemu w chinach jest taki przemysl i czemu chinczycy sa krajem gdzie ludzie sredniej klasy maja najwiecej oszczednosci na swiecie.wtedy zrozumiesz co to wolny rynek.

jedno i drugie szkodliwe, chociaż pewnie mniej kasy na to poszło niż na 500+