Ukryj komentarze(14)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Wieśniak
rage100
2018-03-15 15:36:30
Ocena: 3(glosow:7)-+
co więcej, myślę że Twoja wstawka to zwykła próba uderzenia wyprzedzającego. Czarne chmury nad głową Pawlaka zataczają, coraz większe kręgi (przypominam o tajemnicy handlowej) Poza tym Waldi po umowie usunął się w cień, bez walki oddał przywództwo w PSLu, zszedł ze świeczników medialnych. Pawlaka powiążą z Tuskiem. To niestety oznacza, że naprawdę działasz na czyjeś zlecenie
rage100
2018-03-15 15:36:30
Ocena: 3(glosow:7)-+
co więcej, myślę że Twoja wstawka to zwykła próba uderzenia wyprzedzającego. Czarne chmury nad głową Pawlaka zataczają, coraz większe kręgi (przypominam o tajemnicy handlowej) Poza tym Waldi po umowie usunął się w cień, bez walki oddał przywództwo w PSLu, zszedł ze świeczników medialnych. Pawlaka powiążą z Tuskiem. To niestety oznacza, że naprawdę działasz na czyjeś zlecenie
rage100
2018-03-15 14:58:06
Ocena: 1(glosow:5)-+
Umowa nie weszła w życie, bo zastrzeżenia do niej zgłosiła KE. Unia domagała się m.in. skrócenia terminu obowiązywania umowy, możliwości reeksportu gazu i zrezygnowania z zapisu, który dawał Gazpromowi monopol na obsługę gazociągu biegnącego przez Polskę.
rage100
2018-03-15 14:57:03
Ocena: 0(glosow:4)-+
Rosjanie chcieli gwarancji na szczeblu rządowym i do stołu negocjacyjnego musiał usiąść wicepremier Waldemar Pawlak. Nikt wtedy nie podejrzewał, że negocjacje będą trwać ponad rok. Nowa umowa wciąż nie przewidywała możliwości reeksportu nadwyżek rosyjskiego gazu. Co więcej, czyniła Gazprom jedynym operatorem gazociągu biegnącego przez Polskę.
jurek1102
2018-03-15 13:08:29
Ocena: 1(glosow:13)-+
Prawdy nie przykryjesz. Umowa podpisana w 2006 roku.
Andrzej42232
2018-03-15 13:15:12
Ocena: 9(glosow:17)-+
komentarz usunięty przez moderatora
rage100
2018-03-15 14:53:15
Ocena: 1(glosow:3)-+
Nie powiedziałem, że Jasiński nie podpisał umowy,Efekt negocjacji był taki, że zaczęliśmy płacić 10 proc. drożej za rosyjski gaz, który zaczęła dostarczać nam firma RosUkrEnergo, której udziałowcem był Gazprom. – RosUkrEnergo uzależniło przed samą zimą podpisanie kontraktu na dostawy gazu do Polski, od polskiej zgody na podwyżkę cen gazu z Rosji. Ponowiło się to w 2009 roku, kiedy w czasie wojny gazowej Rosji z Ukrainą, RosUkrEnergo przestało dostarczać gaz do Polski w ogóle. Gazprom nie poczuwał się do odpowiedzialności – przypomina Andrzej Kublik z „Gazety Wybor
rage100
2018-03-15 14:54:57
Ocena: 2(glosow:2)-+
We wrześniu 2009 roku Władimir Putin przyleciał do Polski i obiecał porozumienie. Miesiąc później PGiNG podpisało umowę z Gazpromem, która miała obowiązywać aż do 2037 roku. Mieliśmy dostawać 10 mld m3 gazu rocznie. Pozostałe szczegóły kontraktu do dziś są tajne.
rage100
2018-03-15 15:00:03
Ocena: 2(glosow:4)-+
Ostatecznie, nową polsko-rosyjską umowę podpisano pod koniec października 2010 roku. Według niej do 2022 roku będzie do Polski płynęło ok. 10 mld m3 gazu rocznie. – Wybraliśmy wariant trochę bardziej elastyczny, a więc kontrakt trochę krótszy, z naprawdę niezłą ceną – mówił wtedy Donald Tusk. Słowa premiera mogą dziwić, bo już w roku 2011, Polska płaciła za rosyjski gaz najwięcej ze wszystkich państw UE – 420 dol. za 1000 m3. Podczas, gdy Niemcy 279 dol. Rekordowo dużo płaciliśmy w 2012 roku – 526 dol. Niemcy – 279.
jurek1102
2018-03-15 18:48:41
Ocena: -3(glosow:3)-+
Rage przestan kopiuj/wklej z propagandowek tylko faktami sie podpieraj.
główna
Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.
FIREFOX:0