Albo trzeźwy. Ale i tak wolę Polskę niż beżowisko.

ambroszpp - tak się składa że mieszkam pederasto-jasnowidzu na mokotowie i codziennie jadę metrem a metro mną. O czym ty pajacu farmazonisz? Ty widziałeś taką sytuację? Bo u nas giną defibrylatory - tam ludzie. Wielki panie ze stolicy. Widać słoiczek z zaciasną pokrywką. BYŁEŚ ŚWIADKIEM takiej sytuacji? Od 6ciu lat po 3, 4 razy dziennie korzystam z metra. Nikt nie defekował. Jedyny obrzydliwy obraz to był ostatnio czarnoskóry śpiący na siedzeniach w metrze. Ale czemu nie wypie$^&lasz tam gdzie twoim zdaniem jest tak pięknie? w dojpie byłeś, gofno widziałeś. Ewentualnie mops.

i widocznie jak wyglądasz jak pederasta to cię biją bo do mnie się nikt nie dopier*@la i nikt mnie bić nie chcę. Ale jak ciebie biją pijani rodzice i sąsiedzi, to nie przenoś to na kraj.

jedyny problem jaki spotkałem, to że ludzie opóźniają odjazdy przez zastawianie wejścia. Jak masz jaja - ale widzę że nie, bo cię biją pijani Polacy - to weź w do połowy przyszłego roku nagraj filmik panie warszawiak z sytuacją jaką opisałeś, to wtedy ci uwierzę. Bo jak ja oraz moi znajomi się z czymś takim nie spotykamy, to może problem jest w tobie? Czaisz? PS: Często bywam na Grochowie i Pradze późną porą. Też się nie ma czego bać. Ale ciemne bramy wszędzie takie same. Tyle że porównujesz skład pełny ciapaków do 1 kradzieży defibrylatora i jednej bójki na noże? A to ludzi atakowali? Myślisz

ambroszpp - ciekawe jak byś żył w Warszawie 20-30 lat temu jak gangi się panoszyły i napady z ak47 były xD To pewnie już byś hansowi pucował kasztana żeby cię wpuścili xD No parodia :) W sumie za takie pier*$%enie, to często wpierdol obskakujesz :) mi się nie zdarzyło od liceum bujkowanie się. Porównujesz mase morderstw i wybuchy do kradzieży defibrylatora albo bójki lumpów? Ty masz mózg? czy dildo tak glęboko wpychasz że wstrząsa ci i tak małym mózgiem?

1,745 miliona (2016) ludzi jest zameldowanych w warszawie. Drugie tyle mieszka bez meldunku. cztery x tyle przyjeżdża do pracy i chociażby przejazdem. Imponujący wynik. "Komunikacja miejska w Warszawie bije rekordy. Przybyło 5 mln pasażerów. artykuł z 19.01.2017"... to chociażby 144 pomnóż przez 4 bo tyle jest kwartałów to masz mniej niż 1000... tymczasem: "ZTM Warszawa obliczył, że w 2016 r. tramwaje, autobusy, metro i pociągi podmiejskie przewiozły najwięcej pasażerów w historii - dokładnie: 1 mld (tak: miliard) 136 mln 503 tys. 549 osób". To na podstawi biletów. A gapowi

tommootomo nie bój się, gdyby do Polski najechało ciapaków obronimy cię!!! W Polsce żaden ciapak nie ściągnąłby spodni i nie sr...ł, gdyby próbował dostałby wp....l na miejscu!!!

tommootomo absolutnie nie mieszkam w Warszawie, bywam kilka razy w roku, bo czasem muszę coś załatwić. I w metrze widziałem agresywne zachowanie kilku pijanych młodzików. W autobusie, widziałem jak pijany szczyl lał w rogu przy drzwiach. Kto jeździ systematycznie komunikacją miejską szczególnie w porach wieczorny piątek, sobota, to takie zachowania widzi, obojętnie czy to autobus, metro, tramwaj. No chyba, że sam jest agresorem i patolem, to wtedy jest to dla takiego typa zachowanie normalne. Po komentarzu stwierdzam, że jesteś jednym z agresywnych patoli.

Imponujący wynik to jest 5 mln pasażerów więcej i ze 3 mln mieszkańców w Warszawie? To co byś chłopie z Podlasia powiedział na takie Berlińskie metro 170 stacji, 510 mln pasażerów rocznie. Albo Metro w Londyńskie, 270 stacji, dziennie przewozi 3,67 mln podróżnych.