Owce bronią, władze tuszują, kościół umywa ręce, a ksiądz pedofil, przeniesiony na inną parafię, zapewne dalej robi swoje.

Ciekawe kiedy biskup zakaze temu księdzu wypowiedzi publicznych?

A propos pierwszego akapitu - wybuchła afera z Jankowskim i nagle co chwila ktoś nowy się znajduje i wypowiada, jakieś baby, pracownice sierocińców czy cholera wie czego, wielce teraz mówią jak to widziały lata temu, że jankowski gonił dzieci po piwnicach i je macał. A ja się pytam, wtedy to kur.. niemi byli ci ludzie? Cud jakiś, że nagle mowę odzyskali i mogą dopiero teraz o tym opowiadać?

Swieckie osoby które wiedzą ze ich dziecko poadło ofiarą pedofila to zazwyczaj rodzicie tego dziecka. No ale jest taki problem ze to pobożni katolicy. I wolą własnemu dziecku spuścić lanie za takie kłamstwa niż iść z tym na policje. A gdy już nawet pójdą na policje to policjant też jest pobożnym katolem który chce mieć pochrzczone wszystkie dzieci i pogrzeb matki z księdzem. A gdy nawet policjant nie jest zbyt religijny i przymnie taką psprawę to nad nim jest prokurator, śedziowie i politycy z PISuru klękający przed rydzykiem.