Bóg Cię kocha inaczej już dawno upierdolił by ci łeb u samej dupy.

ten co wymyślił religie to mial tylko i wyłącznie jedno na myśli kontrolę nad owieczkami ale ludzie już nie są takimi baranami i oczy się otwierają

Za mały i za głupi jesteś ale fakt, nawet ciebie Bóg kocha

to instrukcja niemożliwa i samobójcza. wrogów się tepi. poza tym to jakiś szantaż: ja cię kocham, więc masz robić, co ja chcę. jakoś też trudno zauważyć, żeby się lepiej wiodło co bardziej jezusowym. gdyby postepowali wg instrukcji, i rozdali co mają biednym, to raczej sami z głodu powymierają. no i jak sie do nakazu wrzucania w ogień jako badyl suchy odnieść, czy miecza w rodzinie? następna wątpliwość: ile faktycznego przekazu jakiegoś kolesia, a ile doklejono później? bo jakoś chodzenie po wodzie się ostało, a ewangelia z lataniem już nie...

Bo nic nie rozumiesz co mówił, a tego do niesłusznie utożsamiasz Go z chłopakami w czarnych sukienkach, którzy twierdzą że mają na Niego monopol. Poczytaj bez spiny Jego słowa, ale Jego, a nie ich interpretację. Zmienisz zdanie.

Za nic nie jest winny, bo nic co przypisuwane jest tej postaci się nie sprawdziło, albo nie sprawdza, albo nikt tego nie stosuje w całości. Tak wiec lipa, zgdonie z twierdzeniem "po owocach ich poznacie"

Pewnie jak gasisz światło to też masz pretensje że jest ciemno. Albo nie czytasz instrukcji a potem że towar spiepszony. Za samobóje też "ON" winny?

dlatego ...pyerdolę taką miłość.....