dają tez lekcje ze uczniowie nie obchodzicie nauczycieli, nauczyciele maja was za nic bo dla nich ważniejsza kasa niż wasza nauka i egzaminy wiec bierzcie z tego naukę o odwdzięczcie im się tym samym na każdym kroku - zero tolerancji dla nauczycieli, zero szacunku za to ze biorą was na zakładników

tez jestem nauczycielem z zawodu. Pracuje na 3 zmiany zarabiam 2,5 tys tez chcę 1 tys podwyżki.

Wg logiki Broniarza to nie Breivik jest winien śmierci ofiar tylko rząd...

Przypomina mi się sytuacja w Biesłanie kiedy to terroryści zabarykadowani w szkole z dziećmi wysuwają żądania. Oczywiście mogli je uwolnić, ale wtedy pozbyliby się argumentów. Zawód lekarza, nauczyciela, pielęgniarki, strażaka itd to zawody zaufania publicznego. Jeśli ktoś bierze za zakladnika osobę której przysięgał pomagać to gdzie tu moralność. Naprawdę lepiej zmienić pracę lub strajkować tak aby nie szkodzić.

W każdej normalnej pracy podwyżkę dostaje się za wyniki a jak to się ma do ciągle spadającego poziomu nauczania? Przez lata studiów nikt z nich nie wpadł na pomysł żeby sprawdzić ile zarabiają nauczyciele? Miliony Polaków zarabiają w zawodzie innym niż wyuczony bo lepsze zarobki, choć cięższa. Czemu mamy dokładać komuś do hobby?

Jak maxicoveri zapitalał do budy to były wieczne strajki - w efekcie głąb pierdzieli głupoty na lewo i prawo.

Niezupełnie, podwyżka należy się grupie nauczycieli, którzy rzeczywiście kształcą świadome jednostki a nie wszystkich gdzie większość ma podejście czysto hurtowe. Czytam na wielu forach jak to nauczyciele mało zarabiają a później widzę ile rzeczywiście zarabiają więc nie mają gorzej niż pracownik dyskontu spożywczego. Inna sprawa, że jakość kształcenia w Polsce kuleje i niestety każdy nauczyciel zwala winę na program ale żaden z nauczycieli nie pochwali się ile to zrobił dla zmiany tego systemu. Niestety nie wszystkim należy się podwyżka.

strajk ma być uciążliwy dla pracodawcy. hmm uczniowie to pracodawcy? to teraz zastanówcie się czemu po przysłowiowym boomie pracy w prywatnej szkole co raz więcej nauczycieli wybiera pracę na "państwowym etacie", komuno wróć? może dlatego że w prywatnych placówkach trzeba mieć kwalifikacje i być efektywnm? w odróznieniu od PIS jestem za tym by faktycznie Ci naprawdę dobrzy nauczyciele zarabiali więcej, a nie każdemu po równo, jak za komuny.... uczęszczałem 13 lat do szkół, teraz wiem jedno - to pracodawca płaci za kwalifikacje i efektywność, a nie każdemu po równo....

Jak mówił klasyk: "Zmień zawód, weź kredyt". Pamiętacie?

Co za brednie! Co ona ćpa? Strajk nauczycieli pokazuje tylko "czy się stoi czy się leży 1000zl się należy". Nie każdy nauczyciel zasługuje na taką samą podwyżkę. Są obiboki i są ci z powołania. Strajk o kasę, a nie o zmianę systemu szkolnictwa ukazuje tylko ich chciwość.

Ale tak jakoś nikt nie zauważył ( w odróżnieniu od innych przypadków), że na te podwyżki my się złożymy.. Ja osobiście wolałbym dać komu innemu.. A poza tym nauczyciel powinien na terenie szkoły przygotowywać się do lekcji, czy sprawdzać wypracowania i wychodzić po 8h pracy. Ludzie nie mieliby podstaw do czepiania się , że mało pracuje, a i lepiej by się przygotował do lekcj, bo w domu, to i gówniaki wrzeszczą i żona albo mąż marudzi.. I jak się w takich warunkach można przygotować- kiepsko.

A prywatna szkola ZNP dziala normalnie, to dopiero szczyty hipokryzji.

Moja propozycja: zastosować politykę PO i sprzedać szkoły niemcom, tak samo jak cały przemysł i ciekawe jak będzie się im strajkować u niemieckiego Pańcia

Spoko, spoko, weźcie tylko traktujcie uczniów z szacunkiem i pozwólcie im pisać egzaminy, jeśli tego nie robicie wtedy szacunek wam się nie należy.

Ciekawe dlaczego za czasów PO nie strajkowali. Teraz wielkie filozofowanie, śmiechu warte. PiS niszczy państwo rozdając na lewo i prawo kasę a nauczyciele się do tego niszczenia dołączają, upominając się o swój kawałek, choćby po trupach.

Pamiętaj młody człowieku , pedagog ma cię w d...ie z twoim życiem , z twoją przyszłością . Możesz się nauczyć od takiego nauczyciela , że pojęcie "służba" dla ludzi rzekomo wykształconych jest pojęciem względnym w zależności czy ma służyć ich prywatnym interesom czy interesom młodzieży a z tym całemu narodowi. Chcą więcej zarabiać ale nie chcą się reformować, co widać po wynikach uczniów. Pani filozof pokroju Środy mówi że taktyka strajku ma być niewygodna dla pracodawcy . A gdzie tu jest miejsce dla młodego człowieka i jak ma zaprotestować w obronie własnej godności ?

40 godzin pracy tygodniowo i 26 dni urlopu na rok i jestem za :) za duzo wolnego się ma to sie w duupie poprzewracało. nie pasuje to zmienic stanowisko pracy.

plena zgoda I racja tej pani. nauczyciele nawet w czasie strajku czegos ucza. np. ucza, ze jak ktos ma inne zdanie, to nalezy go ZWYZYWAC, zrobic SZPALER WSTYDU, WYBUCZEC, przebrac sie za KROWE I chodzic na czworakach. ze jak sie domaga jakis praw dla siebie, to kazda metoda, nawet najpodlejsza jest w porzadku, byle uzyskac SWOJE kosztem CUDZEGO. tak, prawda. nauczyciele w czsie strajku tez ucza

Walk o coś na czym im zależy nie jest łatwa.. Zależy wam na kasie , więc zamiast strajkować do roboty się weźcie, nygusy..

zebat ama pomysl... pisowski.....

Dziś mój bratanek klasa v powiedział ,że w pełni popiera strajk gdyż tydzień ferii się trafił to tak jak niezapowiedziany urlop w pracy.

PIS ich wszystkich wywali a potem na ich miejsce przyjdą jakieś głąby typu misiek uczyć. To już lepiej całkiem sprywatyzować szkoły. Zamiast szkół każdemu dziecku założyć konto i tam państwo dawałby kasę którą rodzić może wydać na prywatną edukacje.