Wszyscy, bez wyjątku.

Jakoś żaden nawet we więźniu nie siedzi. Więc albo pisiory nieudolne albo ....

Wszyscy i popaprańcy i pisiory eseldowcy i peeselowcy, no chyba że ministrat wymiaru będzie obecnie panujący , tym drugim nic nie grozi .

I tyle w temacie. Jak ktoś się łudzi, że przed wojną było inaczej, to niech przeczyta "Karierę Nikodema Dyzmy". Nic, a nic nie straciło na aktualności, ani też nasi rodacy nie zmądrzeli.

Moze dzieci tak wychwalające II RP zapoznają sie aferą związaną z budową poczty w Gdyni droższej niż opera paryska.

Przeciez ten przepis nie dotyczył polityków tylko urzedników. Politycy bardzo niechętnie uchwalają prawa ktore pozwalają karać polityków ;-) wrecz przeciwnie, często chronią sie za immunitetami.

Fakt. Mój błąd,nie doczytałem :p nie zmienia to faktu,że przydałby się taki zapis tylko nie z kara śmierci a ciężkimi robotami dla tego typu ludzi

No własnie nie specjalnie. Obecnie problem kradziezy i przywłaszczania mienia przez urzedników jest dośc marginalny. nie ma potrzeby zeby traktowac urzędników jakoś specjalnie. To nie są czasy gdy w urzedach były ogromne ilości państwowej gotówki. Obecnie kradzieze i przywłaszczenia popełniane przez urzedników dotyczą rzeczy o znikomej wartosci, art biurowych itp. Nie ma za bardzo potrzeby karania rzędników ostrzej niz innych złodzieii i malwersantów.

Co innego politycy którzy uchwalają przepisy pod, firmę, zdarzenie, okoliczności lub nawet towar.