Oczywiście, że rzucają. Sam byłem świadkiem złożenia wypowiedzenia przez pracownicę piekarni (wiek w okolicach 35 lat), bo "praca ciężka, ja sobie nie radzę, a mam 3 dzieci i niedługo będzie 500+ na 1 dziecko, to mnie się nie chce i nie opłaca pracować".

W każdym cywilizowanym kraju, w którym jest socjal jest też stado "uchodźców", którzy decywilizują ten kraj. Tego chcesz?

Biedaki to będziemy jak skończy się finansowanie tego programu. Ja proponuje iść do pracy, albo, jeśli komuś nie chcą dużo płacić, to najpierw się czegoś nauczyć, a później iść do pracy. Czas na naukę był, ale "na co komu matematyka w prawdziwym życiu?"

Może miał zawał i leży na OIOM-ie?

Jakiej pensji? Przecież tu chodzi o ZUS od przedsiębiorców... Tak to jest, jak się o sprawie wypowiada Janusz z Argusem w ręku.

Za pracownika płacisz składki ZUS procentowo od jego wynagrodzenia. Składka ZUS i zdrowotna przedsiębiorców ustalana jest corocznie i ustalana w stałej, miesięcznej wartości. Większość "biznesmenów" płaci te składki w najniższe możliwej wartości. Ale nic nie stoi na przeszkodzie płacić wyższe składki dzięki którym, można później liczyć na wyższy zasiłek chorobowy, macierzyński i przyszłą emeryturę. Kilka lat temu ludzie takie wałki robili. Szła przyszła matka na samozatrudnienie płaciła 3 miesiące wysoki składki, a później cieszyła się fajnym zasiłkiem macierzyńskim.

Zus powinien być % dla wszystkich.

Nie "bisneswoman" tylko przedsiębiorca, który jak skończy pracować na jedną daninę, to zaczyna na kolejną. Bo z przedsiębiorcy najłatwiej zedrzeć, żeby mieć czym zapłacić suwerenowi za głosy. Dopóki się nie nauczymy, że przedsiębiorca to nie złodziej, tylko ktoś kto utrzymuje ten kraj, to będziemy mieli syf. A kto nie pracuje, a jest zdrowy i młody, ten nie powinien jeść

Niestety w Polsce to Państwo musi odbierać przedsiębiorcą i dawać pracownikom, bo inaczej Janusze biznesu sami nie dadzą. To pracownik robi na pracodawcę nie na odwrót.

Ci co ciągną, to będą bronić do upadłego, jak widać. Ciekawe na kogo będą głosować, a na kogo narzekać, kiedy nie będzie już komu płacić za te ekstrawagancje.

siwy bajki skąd czerpie? to może niech siwy może napisze jakie było bezrobocie kiedy Tusk obejmował rządy po kaczorze, a jakie kiedy pis przejmował po PO.

A jakieś wiarygodne źródło?

korepetytor12, sam sobie zaprzeczasz. Jest ok. 1 miliona pracownikow ze wschodu, a bezrobocie jest na rekordowo niskim poziomie mimo tego, że oni są, a nie przez to, że są.

Korepetytor 800 000 osob zrezygnowalo z pracy plus 1 200 000 ukraincow podjelo prace i bezrobocie spada, wiec PiS jest autorem najwiekszego cudu gospodarczego od czasow rozwoju Niemiec po wojnie gdy USA dotowaly ich Planem Marshala.

W Polsce bezrobocie jest liczone na podstawie danych z PUP, wiele osób nie rejestruje się w "bezrobociaku", bo nie widzi takiej potrzeby. I wystarczy mała zmiana w przepisach i z PUP znika kilka tysięcy bezrobotny, bo się nie będą kfalifikować. Należało by patrzyć, ile jest osób aktywnych zawodowo do osób wieku produkcyjny. Niestety ale z tego, co można znaleźć w sieci, aktywność zawodowa Polaków spadła i jest najniższa od 8 lat.

Korepetytor a zastanawiałeś się czemu ludziom bardziej opłaca się siedzieć z dziećmi w domu niż tyrać na zmiany, wynajmować opiekunkę i dostawać minimalną???tak, to jest powiązane...tyle że płacz bo ZUS rośnie...