"Księża to żaden autorytet moralny. Co innego głoszą, co innego robią. Religia chrześcijańska jest dla Polaków ważna, ale księża głoszący nauki Kościoła, nie są dla nas autorytetem. Wynika to z badania dla Wirtualnej Polski przeprowadzonego na panelu Ariadna. I jeszcze jedno - wchodzący do kin "Kler" rozbije bank. Gdy Wirtualna Polska zapytała Polaków, o grupy zawodowe, którym Polacy ufają, księża znaleźli się na bardzo dalekiej pozycji.Okazało się , że ufa im jedynie 15 proc. ankietowanych. Gorzej od księży wypadli jedynie urzędnicy, związkowcy i politycy." - opinie.wp.pl

Mało, kto sądzi, że księża mają jakikolwiek autorytet, kwestią jest brak penalizacji ich pedofilskich zachowań przez wzgląd na chroniącą ich społeczność. Podobnie problem występuje wśród polityków casus Epstein. Po prostu mamy do czynienia z podobnymi zachowaniami społecznymi, które należy zmienić. Nie mówiąc, że każdy ksiądz pedofil prócz min 50 lat odsiadki powinien zapłacić wielomilionowe odszkodowanie. Całe szczęście, że Sekielski zrobił film o tych przestępcach, szkoda, że tak późno.

Dodatkowo tępota tych ludzi poraża i można uznać, że w pewnym sensie sami są współsprawcami.