Intencje masz dobre, tylko rozumowanie nie takie. Jak chcesz na wesele założyć różową koszulę to se zakładaj, bo prawdą jest że chłop który zna swoją orientację tego koloru wstydzić się nie musi. Ale pamiętaj że dalej jesteś w koszuli i gajerze, a nie np w dresie w 3 paski, bo to już wiocha. A co do szpaka to partią dla niego jest "ciotka z rodziny zastępczej" (jakkolwiek ona się zwie) - na dzień dzisiejszy oboje potrzebują lekarza.

nie ważne co napisałeś ale awatara masz zajebistefoo

Dokładnie. Kiedyś dawniej takim kolorowym ptakiem był Stan Borys ("Jaskółka uwięziona"), ale ludzie zapominają, albo są za młodzi.

twój ksiądz proboszcz ma jeszcze śmieszniejsze łachy na co dzień i od święta

I kuba, nie dosc ze bierze, to jeszcze daje ;)

co to znaczy promować ciotowatość? jak ktoś nie jest homo to nie zostanie, nawet jeśli jego idolem jest Szpak, homoseksualizm to nie nowy smak czipsów, nie ma magicznego przełącznika, nikt nie powie "a zostanę sobie homo bo to takie cool i mój idol Szpak jest homo więc też będę"

i to jest dopiero dramat.

Jeśli on jest niedorozwój to Ty jesteś totalnym debilem. Mógłby Cie kupić za kasę z jednego koncertu i byłbyś jego osobistym cwelem :-)))))))))

Cwelem to jest ten szpakulec a jak nie jest to stara się bardzo żeby tak o nim ludzie myśleli. Jak ktoś uważa, że to normalne to współczuję.

Nikt mu nie zakazuje robić z siebie cioty, ale trzeba powiedzieć głośno, że to nie jest normalne.

Naprawde dobre porownanie. Na tym to polega. Mamy zapisane w glowie jakies wzorce i jak cos wychodzi ponad nie, to dziwnie to odbieramy. Wszystko kwestia kultury i miejsca, w ktorym sie wychowujemy. Ja uwazam, ze tak dlugo, jak ten ktos mi nie zagraza, to niech nosi i ubiera sie jak chce. To jego zycie, jego sprawa. Nie chcialbym, zeby ktos mi mowil, jak mam zyc i wygladac.

Wow aleś powiedzia! Wytłumacz jakie znaczenie ma chodzenie starawych grubych samcow w sukniach czarnych i burdelowym czerwonym plus koronki koloru białego oraz zydowskich nakryciach glowy. W Palestynie w czasach cesarstwa rzymskiego czegoś tak cudacznego nie znali A teraz też jest lekko dziwne ubranie

gus nie tak dawno jeszcze - powiedzmy tak ze 250 lat wstecz, taki męski ubiór (w "wyższych sferach") był normą. co prawda jak tak się nie ubiorę bo ponad mode cenie sobie wygodę i praktyczność ale jak on ma chęć chodzić w piórem w (tam gdzie chce) to jego sprawa i jego problem ...........

jakUB, po raz kolejny ci przypominam. Jestem protestantem. U nas "duchowni" chodzą normalnie ubrani jak mężczyźni. Jeszcze raz zrobisz w stosunku do mnie uwagę satanistycznego "kościoła" katolickiego, upewnisz mnie że nie jesteś jedną osobą, ale grupą hejterów bolszewickich pracujących na zmiany pod jedną nazwą. Dlatego nie pamiętasz o tym.