Mógł skorzystać z firm jakie zajmują się plagiatowaniem i nie mieć problemu, szkoda mu było pewnie 20 zł za stronę i teraz ma pecha :)

"Skompromitowany ksiądz pułkownik Stanisław Gulak nie jest już rektorem Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Nowym Targu. Z tego stanowiska odwołał go Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosław Gowin. Stało się tak po tym, jak komisja powołana w ministerstwie ustaliła, że naukowiec popełnił plagiat pisząc swoją pracę doktorską obronioną na Słowacji. Znalazły się w niej przepisane "żywcem" fragmenty prac magisterskich studentów nowotarskiej uczelni." - gazetakrakowska.pl

"Ksiądz, rektor i były wojskowy w jednej osobie. Stanisław Gulak oskarżany o oszustwo. To historia jednego z największych skandali, jakie wstrząsnęły Podhalem w ostatnich latach. W tej sprawie przenikają się duchowni, politycy, naukowcy, ale przede wszystkim prawda i fałsz. Z jednej strony są oskarżenia, z drugiej tłumaczenia, którym jednak na razie mało kto daje wiarę. Co więcej, głównym bohaterem tej historii jest człowiek, który właśnie wiarę wziął na swój życiowy sztandar." - Onet News