lub  Dołącz
Wiocha.pl - Absurdy polskiego Internetu
A co za tym idzie wolne od wszelkiej zarazy
poczekalnia
Dodano: 30.04.2020, 07:11:50   przez: Fixumdyrdum
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 62  Zgłoś nadużycie
Ukryj komentarze(66)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
 Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
Edek_Kotek
2020-04-30 07:59:21
Ocena: 2(glosow:2)-+
Wyniki są już znane, na Nowogrodzkiej wiedzą już kto ile procent dostanie ;-)

gordonthompson
2020-04-30 11:06:49
Ocena: 0(glosow:0)-+
Bo karta ze sterty do koperty, a książka x dni w domu u ludzi? Bum?

gruzawik
2020-04-30 11:32:33
Ocena: 0(glosow:0)-+
a potem już w tej kopercie zostaje 14 dni, nikt tego nie otwiera, klops?

gruzawik
2020-04-30 12:32:59
Ocena: 0(glosow:0)-+
zanim do odbiorcy pocztą trafi, a potem po dostarczeniu przez listonosza też 2tyg. leżakuje?

gordonthompson
2020-04-30 12:58:31
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez użytkownika

gordonthompson
2020-04-30 13:01:05
Ocena: 0(glosow:0)-+
A nie ma różnicy między jednorazowym otwieraniem kopert przez komisje, a ciągłym rozprowadzaniem książek po domach?

gruzawik
2020-04-30 13:16:29
Ocena: 0(glosow:0)-+
nie ma, bo komisja to też ludzie. poza tym patrz punkt 2.: te koperty ktoś pakował, zaklejał i dostarczał. nie wspominając, że ten wirus w środowisku mokrym "żyje" ok. 6h a w suchym ok. 3h. także ten... ktoś tu goni w piętkę, jak z zamykaniem lasów(oczywiście, nie dotyczy mysliwych) czy nakazem odstępu na ulicy wobec ludzi, co razem i tak mieszkają.

gruzawik
2020-04-30 13:31:45
Ocena: 0(glosow:0)-+
już pomijając powyższe, czysto akademicko: żeby trafić książkę po nosicielu to trzeba trochę "szczęścia", a otwierając wiele kopert to kontakt bankowo pewny. komisja w skafandrach? a kopertę kto zaklejał? paszczowo? i potem taką kopertę ktoś do wora wsadza, worem na wszystkie strony pomiata następnie w transporcie, czy koperty do plastiku podwójnie? cyrk prawdziwy: książki niebezpieczne, koperty nie. nomen omen.

gordonthompson
2020-04-30 13:43:46
Ocena: 0(glosow:0)-+
Pomijając że te wybory to parodia, to przez te dwie -trzy dniówki liczenia jesteś w stanie powstrzymać się od ślinienia palców i grzebania w oczach, a książkę czytasz w łóżku, przy jedzeniu itp, dlatego obstawiam, że z książki łatwiej byłoby złapać. Odstęp dla wszystkich jest po to, że nikt nie ma na czole wypisane, że mieszka akurat z tym, z kim idzie. Przypierdzielać się też wypada z sensem :)

gruzawik
2020-04-30 14:09:18
Ocena: 0(glosow:0)-+
jak najbardziej z sensem: ma wypisane w DO, a żeby wlepić mandat, to trzeba wylegitymować. i tu by się okazała głupota takiego nakazu: Policja nic by nie robiła, tylko sprawdzała, czy im wolno. najwygodniej od razu wszystkich zaaresztować i przesłuchać, ale nie ma takiego prawa, i to też bezprawie, skoro nie ma stanu wyjątkowego, żeby tylko "wybory" były... zamknięcia lasów też moznaby bronić podobnie, że wszak myśliwy co zobaczy, to zastrzeli:) w normalnym kraju nie chodzi o wygodę władzy, tylko obywateli, i choć to może stwarzać pewne ryzyko, w UK do aktywności się zachęca, rowerowy otwarty.

gruzawik
2020-04-30 14:18:55
Ocena: 0(glosow:0)-+
nie musisz dłubać w nosie, poruszanie papierem wystarczy do rozprzestrzeniania. wąglik najgroźniejszy wziewnie, a sporo od wirusa, jako bakteria, większy. jak wyżej: to bez znaczenia, przy słabej odporności wirusa na warunki zewnętrzne, kwarantanna na książki bez sensu. jak i inne bezprawne obostrzenia w PL, cudownie odwoływane przed "wyborami". spodziewam się dokręcenia śruby zaraz po, a ten potulny naród to grzecznie zniesie, zamiast znieść taką władzę.

gordonthompson
2020-04-30 16:20:45
Ocena: 0(glosow:0)-+
No to po cholerę policja ma sprawdzać wszystkich co za rączkę idą? Lepiej niech idą te dwa metry od siebie, a policja zajmie się czymś pożytecznym, pałowaniem patoli na przykład:) A znoszenie obostrzeń przed wyborami nieprzypadkowe, będzie wytłumaczenie w razie wzrostu zachorowań po wyborach. Stan wyjątkowy niepotrzebny do obostrzeń, ale nie chce mi się tego tłumaczyć po raz n-ty :)

gruzawik
2020-04-30 17:14:58
Ocena: 0(glosow:0)-+
niepotrzebny? intrygujące. może niech ci się zechce, bo to wbrew opiniom wielu autorytetów prawnych. po co przesłuchiwać podejrzanych, lepiej od razu spałować, a zająć się czymś pożytecznym. komuna wróciła...

gordonthompson
2020-04-30 17:20:56
Ocena: 0(glosow:0)-+
A widziałeś ten uśmieszek na końcu zdania? To znaczy że to żartobliwie było. Ok, ale krótko, bo ile bym nie tłumaczył, to jak krew w piach: autorytety głównie powołują się na zapis, który mówi, że ograniczenia swobód, które mogą być wprowadzone podczas stanu nadzwyczajnego określa ustawa. I nie wiedzieć czemu, autorytety twierdzą, że zapis ten oznacza że ograniczenia takie mogą być wprowadzane tylko i wyłącznie podczas stanu n.

gruzawik
2020-04-30 18:05:50
Ocena: 0(glosow:0)-+
bo nic innego nie sankcjonuje wprowadzania ograniczeń. gdzieś jeszcze masz jakąś podstawę prawną ograniczania swobód obywatelskich wymienioną? ustawa doprecyzowuje jakie, a sam fakt wymaga stanu N. jak inaczej zamierzasz uzasadnić ograniczanie? ustawą. dotyczącą czego? stanu n. a tego nie ma, bo by się "wybory" nie mogły odbyć przy tym. takie zjeść ciastko, i mieć ciastko:)

gordonthompson
2020-04-30 18:16:23
Ocena: 0(glosow:0)-+
Wiedziałem, nie spodziewałem się cudów. Ustawa z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi sankcjonuje i wymienia. A co do "stanu", skoro się tak o niego dopraszasz, to mamy ogłoszony stan epidemii.

gruzawik
2020-04-30 20:30:41
Ocena: 0(glosow:0)-+
i wybory można organizować wtedy? żartowałem, przecież wszystko im wolno, DO CZASU...

gordonthompson
2020-04-30 20:49:02
Ocena: 0(glosow:0)-+
A nie wolno? Dobra, nie zmieniaj tematu, co z tymi ograniczeniemi? Przyznasz mi rację, czy dalej będziesz się głupio autorytetami zasłaniał?

gruzawik
2020-04-30 21:05:33
Ocena: 0(glosow:0)-+
autorytetami i głupio? ja się nie znam, a Ty? lepiej niż te autorytety? w kazdym razie w PL mandatu bym nie przyjął. w sądzie raczej autorytety mnie zasłonią, nie Ty, żebym Tobie miał przyznawać rację. Konstytucja określa warunki, w jakich można ograniczaś swobody, a jakoś o stanie epidemii nie wspomina, tylko o nadzwyczajnym. stan epidemii i wybory nie stoją w sprzeczności? widać stoją, skoro taką farsę korespondencyjną się urządza.

gruzawik
2020-04-30 21:26:21
Ocena: 0(glosow:0)-+
żebyśmy się dobrze zrozumieli: albo stan epidemii jest stanem nadzwyczajnym, i wolno wówczas ograniczaś swobody, ale nie wolno urządzać wyborów; albo nie jest, i wolno robić wybory, a nie wolno ograniczać praw. to logiczna konsekwencja chyba?

gordonthompson
2020-04-30 21:34:58
Ocena: 0(glosow:0)-+
Śmiem twierdzić, że autorytety też mogą być stronnicze a prawo interpretowane różne. Tak, zasłoniłbym cię. Sam pytałeś na jakiej podstawie to i tamto, to Ci odpowiedziałem. A że odpowiedziałem nie po Twojemu to hoho, teraz nie będziesz przyznawał. To po co pytałeś, skoro i tak miałeś w d.. odpowiedź i zdanie masz betonem zalane? Brawo. A Konstytucja mówi jasno, że ograniczenia mogą być wprowadzone ustawą, gdy zagrożone jest m.in. zdrowie. Warunku wprowadzenia "stanu" możesz tam szukać do usr... śmierci. Zdziwiony?

gruzawik
2020-04-30 21:38:25
Ocena: 0(glosow:0)-+
skoro ustawą wprowadzamy stan nadzwyczajny zatytułowany "epidemii", to wyborów urządzać nie wolno. i wtedy wszystko gra. a skoro są wybory, to stan epidemii nie jest stanem nadzwyczajnym. czego nie rozumiesz?

gordonthompson
2020-04-30 21:44:49
Ocena: 0(glosow:0)-+
A ktoś powiedział, że stan epidemii zalicza się do stanów nadzwyczajnych? Znowu unik - znalazłeś to o ograniczeniach swobód i wymogu wprowadzenia stanu nadzwyczajnego czy nie? Bo ja twierdzę że racji nie masz mówiąc, że Konstytucja nie pozwala wprowadzać ograniczeń bez wprowadzenia st.n., może jakiś kontrargument? "Bo autorytet powiedział" się nie liczy.

gordonthompson
2020-04-30 21:53:56
Ocena: 0(glosow:0)-+
Ech, wiedziałem, że tak będzie, beton i kruszywo. Za Konstytucją: "Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia(...)". Gdzie masz wymóg wprowadzenia stanu nadzwyczajnego?

gruzawik
2020-04-30 21:54:19
Ocena: 0(glosow:0)-+
jesli nie zalicza się, to skąd ograniczenia? a gdzie pozwala, i jak to się ma do stanu epidemii? jaka inna podstawa do ograniczenia zagwarantowanych prawem najwyższym swobód zezwalająca jednoczesnie na wybory?

gruzawik
2020-04-30 21:55:27
Ocena: 0(glosow:0)-+
sam używasz argumentu z lenistwa: ze po raz n=ty nie chce się tłumaczyć...

gruzawik
2020-04-30 22:01:12
Ocena: 0(glosow:0)-+
pominąłeś to co w nawiasie: ograniczenia te nie mogą naruszać istoty tych wolności praw. skoro zabraniamy zgromadzeń, to istotą wyborów jest nieuniknione gromadzenie się ludzi przy okazji głosowania. albo więc zakaz zgromadzeń powyżej x osób jest zasadny, i wyborów demokratycznych przeprowadzić się nie da, albo nie jest. wirusowi rybka, czy się gromadzą na grilla czy z okazji głosowania.

gruzawik
2020-04-30 22:08:09
Ocena: 0(glosow:0)-+
inne podstawa nadal nie uzasadnia zakazu gromadzenia z jednej okazji, a dopuszczenia z innej, a wybory w nadchodzącej formie zakrawają, a nawet urągają :)

gordonthompson
2020-04-30 22:08:22
Ocena: 0(glosow:0)-+
No przecież Ci to wszystko wypisuję, chyba z lenistwa nawet nie czytasz. Pozwala w tym, co zacytowałem powyżej, czyli w przypadku m.in. zagrożenia zdrowotnego. Stan epidemii z kolei jest sytuacją prawną wprowadzoną na danym obszarze zagrożonym, mówi o nim ustawa z 2008, o której już mówiłem, która z kolei ZGODNIE Z WARUNKIEM OKREŚLONYM W KONSTYTUCJI pozwala na różne ograniczenia, natomiast skoro stan epidemii nie zalicza się do stanów wyjątkowych, do wyborów ma się nijak. Czego nie rozumiesz?

gordonthompson
2020-04-30 22:10:48
Ocena: 0(glosow:0)-+
W przypadku wyborów korespondencyjnych nie wystąpią zgromadzenia(pomińmy teraz nieścisłości w tajności głosowania, bo tak rozgałęziona rozmowa w tym formacie będzie już całkiem bez sensu)

gruzawik
2020-04-30 22:17:30
Ocena: 0(glosow:0)-+
nie rozumiem, jak ustawa może zakazywać gromadzenia powyżej jakiejś liczby osób, kiedy skład komisji wyborczej lub sam fakt udania się do lokalu wyborczego ten warunek łamie. zdając sobie z tego sprawę cudują z korespondencyjnymi. żeby więc uratować formalny wymóg łamie się zasady wyborów w ogóle. skoro ustawa przeprowadzenie wyborów uniemożliwia zakazem zgromadzeń, to wybory się odkłada z koniecznosci, a nie robi farsę. ile osób liczy komisja wyborcza?

gruzawik
2020-04-30 22:19:14
Ocena: 0(glosow:0)-+
właśnie taki jest sens tej rozmowy: albo may zagrożenie uniemozliwiające przeprowadzenie miedzy innymi wyborów, konwentów, mszy, imprez, wesel itp, albo nie.

gordonthompson
2020-04-30 22:24:15
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez użytkownika

gordonthompson
2020-04-30 22:26:11
Ocena: 0(glosow:0)-+
Zaraz zrozumiesz: zakaz zgromadzeń nie obejmuje osób, wykonujących czynności związane z pracą lub czynności służbowe.

gordonthompson
2020-04-30 22:31:42
Ocena: 0(glosow:0)-+
W ogóle zauważyłem u Ciebie brzydką rzecz: żądasz wyjaśnienia obostrzeń, wyjaśniłem, Ty nic, jakby tematu nie było. Żądasz wyjaśnienia "stanów" bo wybory,wyjaśniłem, Ty nic, jakby nie było tematu. Teraz o zakazie zgromadzeń i komisji, co następne? Tak mocno chcesz mnie na czymś złapać że się w końcu pomylę? A co z tym, z czym mam rację, mało Ci?

gruzawik
2020-04-30 22:34:14
Ocena: 0(glosow:0)-+
ha! ale korespondencyjnie nie da się zapewnić demokratyczności wyborów, więc nie ma jak głosować, bo to nie praca żadna. jedynym logicznym wyjściem jest odłożenie wyborów, ale... sam wiesz:)

gordonthompson
2020-04-30 22:39:34
Ocena: 0(glosow:0)-+
A widzisz! Ja Ci próbuję wytłumaczyć, że nie jest tak jak każdy wyje że zakazy bezprawne, że stan taki i taki i wybory bezprawne... I chyba wytłumaczyłem. A skoro chciałeś wiedzieć co myślę o wyborach, to zapytaj normalnie "co myślę o wyborach?", zamiast powtarzać brednie o niekonstytucyjnych obostrzeniach...

gruzawik
2020-04-30 22:42:42
Ocena: 0(glosow:0)-+
najpierw odmówiłeś lenistwem, potem z trudem wycisnąłem z Ciebie inną podstawę zakazów, uniemozliwiającą i tak przeprowadzenie wyborów, a nie "wyborów". podstawę konstytucyjną inną przyjmuję, ale i ona możliwości demokratycznych wyborów przeczy, co przecież przyznajesz, i w istotę tych wolności godzi tym samym(ten nawias...), także chyba się nie nadaje.

gruzawik
2020-04-30 22:50:48
Ocena: 0(glosow:0)-+
jakby nie patrzeć: wolnościom przeczy, uniemożliwiając wybory(to chyba podstawa?), więc jest bezprawne.

gordonthompson
2020-05-01 06:53:17
Ocena: 0(glosow:0)-+
No nie przesadzaj, nie z trudem bo raz powiedziałem że mi się nie chce, ale skoro chciałeś to tłumaczyłem i pół nocy zeszło, bo byłeś oporny.Głosowanie to nie praca, ale praca w komisji wyborczej już tak, więc to że komisja się zbierze żeby liczyć głosy to nie złamanie zakazu. Wg mnie problem leży gdzie indziej: skoro moje dane mają być w jednej kopercie z kartą, to nie mam gwarancji, że nikt nie zobaczy, na kogo głosowałem, że będą tajne. A mają być. Tu leży pies pogrzebany, a nie w wyciu dyletantów, że obostrzenia NIE MAJOM POCTAWY PRAWNEJ I NIEZGODNE Z KONSTYTUCJOM To już chyba uzgodniliśm

gordonthompson
2020-05-01 06:56:18
Ocena: 0(glosow:0)-+
y, chociaż Ty dalej twardo przebąkujesz o zakazach. Mocno Ci się zakodowało i ciężko zrozumieć, co nie?:D

gruzawik
2020-05-01 13:16:04
Ocena: 0(glosow:0)-+
uparcie pomijasz, to co już pominąłeś nawiasem. nie zrozumiałeś pytania? czy zakaz zgromadzeń nie uderza w istotę praw obywatelskich? bo jesli uderza, to ten artykuł nie ma zastosowania. a chyba uderza, bo aż wyborów normalnie się nie da zorganizować. poznałem Twoją opinię, ja swoją posiadam jedynie jako refleksję opinii fachowców. możesz podać autorytety prawne wspierające Twoje zdanie? obaj sie zgadzamy, że TAKIE wybory to farsa. parodiowanie opinii sporej części prawników nie świadczy o niczym innym prócz bezsilnosci. żebym dosadniej nie okreslił TAKIEGO sposobu prowadzenia rozmowy.

gruzawik
2020-05-01 13:21:57
Ocena: 0(glosow:0)-+
widocznie masz problemy ze zrozumieniem istoty problemu, dlatego nie potrafisz jasno wyłożyć stanowiska lub odpowiedzieć na zarzuty: długo Ci zajęło coś, co mozna ująć jednym zdaniem: zakazy są uzasadniane innym artykułem niż ten o stanie nadzwyczajnym, mianowicie 31. następnie część tego artykułu pomijasz, bo podważa zasadność jego uzycia. skoro nie można przeprowadzić podstawowego "zabiegu" w demokracji, tzn. wyborów uczciwie, to chyba godzi w istotę, czy nie jednak? jak rozwiązać problem identyfikacji wyborcy korespondencyjnie i powiązać to z jego głosem, żeby lipy nie było? da się, w ogóle

gordonthompson
2020-05-01 19:30:19
Ocena: 0(glosow:0)-+
No to patrz, tyle się musiałem natłumaczyć bo takiej prostej rzeczy na jedno zdanie nie chciałeś zrozumieć. Dalej: istotą wolności i praw jest to, że są one przyrodzone i niezbywalne, nie to, że nie można ich ograniczyć, gdy pozwala na to ustawa. Ty sobie wymyślasz że godzi w istotę bo tak Ci się wydaje i ch..., beton, znowu w kółko jak katarynka:)

gruzawik
2020-05-01 19:47:03
Ocena: 0(glosow:0)-+
aha. czyli to taki prawniczy bełkot: są przyrodzone i niezbywalne, ale można je ograniczyć. ja swoje, bo, jak wyżej: zdajesz się nie rozumieć istoty watpliwości i zastrzeżeń. ja chętnie doprecyzuję. jak w takim razie w ogóle mozna ich istotę naruszyć? robiąc co? zakażmy, powiedzmy, jadania buraków w środy i piatki. idiotyzm, uciążliwy, być może, ale istoty nie narusza?

gruzawik
2020-05-01 19:58:44
Ocena: 0(glosow:0)-+
mam prawo leżeć pępkiem do góry. zbywam je za pewną stawkę, nazywa się to pracą. nielegalnie? wszak to prawo jest niezbywalne... zdaje się to kwestią interpretacji, jak wszystkie umowy społeczne. a interpretacyjny kociokwik to już przerabialiśmy: kilkadziesiąt lat co nie było dozwolone było zabronione, zamiast na odwrót. zbywamy więc prawo do zgromadzeń z racji epidemii, co uniemozliwia przeprowadzenie wyborów. albo więc wybory są niemożliwe, albo zakazy nielegalne. poza tym zawsze można powiedzieć jak na spędzie pisowców: to impreza prywatna, wypad:)

gordonthompson
2020-05-01 21:05:40
Ocena: 0(glosow:0)-+
No ale ani niezbywalne, ani przyrodzone nie znaczy nieograniczone, bełkotem jest to co robisz, mianowicie bardzo chcesz żeby słowo znaczyło coś innego, niż naprawdę znaczy. To dopiero idiotyzm. Prawo do leżenia i zbywanie go pracą, Ty tak serio? Mieszasz pojęcia i znaczenia, pierdzieląc głupoty.

gordonthompson
2020-05-01 21:09:39
Ocena: 0(glosow:0)-+
Odpowiadam: istotę można naruszyć przecząc przyrodzoności i niezbywalności praw. Czyli np: Obywatele urodzeni w Kozołupie Małej w pierwszym kwartale 2021 roku nie będą mieli prawa do swobodnego poruszania się po terenie RP. A nie: "nie mogę iść do pracy, bo to złamie moje konstytucyjne prawo do leżenia wałem do góry". Dociera powoli, czy nadal nie bardzo? :D

gordonthompson
2020-05-01 21:46:16
Ocena: 0(glosow:0)-+
A kociokwik to Ty uskuteczniasz, stosując wymiennie różne pojęcia. Ograniczenie prawa do zgromadzeń to nie zbywanie prawa do zgromadzeń. Jak Ci przypasuje, żeby koniecznie wyglądało jakbyś miał rację, to kota też będziesz krową nazywał? Nie wyrabiam:D

gruzawik
2020-05-01 22:22:03
Ocena: 0(glosow:0)-+
zbywając prawo do zgromadzeń zbywamy prawo do wyborów, czyż nie? inaczej rzeczywiście, jak biedni Kozołupcy Mniejsi uposledzeniśmy. nie w kwestii lokacji, a kompetencji wymagających tych samych warunków epidemiologicznych. skoro wyborów nie da się urządzić bez zgromadzenia, a jak widać nie da się, to... szczególnie, że bandy pisowców zakaz nie dotyczył, bo policji powiedzieli, że to prywatna impreza, a ci uszy położyli i poszli.

gruzawik
2020-05-01 22:27:35
Ocena: 0(glosow:0)-+
a to nie zbyliśmy się na dobre takich czy innych praw każąc rodzinie chadzać z odstępem? ciekawe, czy to dotyczy również dzieci, bo jak niby wtedy sprawować opiekę z 2m? czy ustawa czyni wyjątek? za wyjasnienia ci dziekuję, nie znam się, jam umysł ścisły, i podobne idiotyzmy interpretacyjne wprawiają mnie w osłupienie. nie tylko mnie. to jakbyś miał wynik ciśnienia krwi różny nie w zależności od pacjenta, a od koloru własnych założonych rano skarpetek. rodzina to nie zgromadzenie chyba, czy w tenkrajowym prawie owszem?

gordonthompson
2020-05-01 22:34:08
Ocena: 0(glosow:0)-+
No to jak się nie znasz to dlaczego nie posłuchasz, tylko ciągle powtarzasz te same błędy? Nikt nie zbył prawa do zgromadzeń, zbywanie to nie zakaz lub ograniczenie. Jak będziesz rozumował w ten sposób błędnie używając pojęć to do niczego nie dojdziemy. I powtarzam, co ma zakaz zgromadzeń do wyborów korespondencyjnych, gdzie zgromadzenia objęte zakazem nie wystąpią? Zlituj się troche nade mną, człowieku.

gordonthompson
2020-05-01 22:36:20
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez użytkownika

gruzawik
2020-05-01 22:43:45
Ocena: 0(glosow:0)-+
słowa mają takie znaczenie, jakie im nadamy. nie wynika ono z niczego innego niż umowa, podobnie jak prawo. możemy się upierać przy rodzinie jako specyficznym zgromadzeniu, mozemy te terminy traktować rozdzielnie.

gordonthompson
2020-05-01 22:45:22
Ocena: 0(glosow:0)-+
P.s. co do odstępu to dokladnie tak, wymóg nie obejmuje dzieci do o ile pamiętem 13 roku życia oraz niepełnosprawnych, którzy nie mogą się samodzielnie poruszać i ich opiekunów. Wystarczyło przeczytać, bo chcąc wytknąć absurd, wygłupiłeś się.

gordonthompson
2020-05-01 22:47:50
Ocena: 0(glosow:0)-+
Nie. W prawie słowa mają znaczenia takie, jakie mają, nie takie, jakie sobie uznasz, żeby wyszło na Twoje.

gruzawik
2020-05-01 22:48:24
Ocena: 0(glosow:0)-+
ano to mają, że zgromadzić się na wybory nie wolno ponoć, więc nie ma jak ich odbyć uczciwie. no i czy rodzina to zgromadzenie, że też nie wolno. bo sensu merytorycznego to nie ma żadnego, ci ludzie razem mieszkają, a że policji, władzy, tak wygodniej? gott erbaerme, nie o wygody władzy chodzi w normalnym państwie przecież.

gordonthompson
2020-05-01 22:59:46
Ocena: 0(glosow:0)-+
Masz definicję, bo inaczej dalej będziesz fanzolił o zbywaniu prawa do zgromadzeń przez zakaz: prawo niezbywalne – prawo, którego uprawniony nie może przenieść na inne podmioty ani go odziedziczyć. Zakaz zgromadzeń powoduje przeniesienie albo odziedziczenie praw? No kurde, jakby Ci to delikatnie powiedzieć, nie. Więc istoty nie narusza.

gordonthompson
2020-05-01 23:02:09
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jakim cudem ludzie mieliby się zgromadzić na wyborach KORESPONDENCYJNYCH?? :D

gruzawik
2020-05-01 23:17:31
Ocena: 0(glosow:0)-+
czyli jak ktoś się umówił. jak sprawować opiekę nad dzieckiem z 2m? czy ustawa stanowi wyjątek?

gordonthompson
2020-05-01 23:33:44
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jak ustalił ten, co Konstytucję pisał. Z nim się kłóć, że Ty wiesz lepiej, co znaczy "zbywalny". Pamiętaj żeby wspomnieć to co napisałeś tutaj, że w sumie to się na tym nie znasz. Co do opieki nad dzieckiem to nie wiem o co Ci teraz chodzi, jaka opieka z 2m?

gordonthompson
2020-05-01 23:38:54
Ocena: 0(glosow:0)-+
Czekaj czekaj... Twierdzisz że użyte sformuowania znaczą coś innego niż znaczą, bo "ktoś sobie tak uzgodnił" i na tej podstawie uważasz przepisy za bezprawne? Rozumiem, że Ty sobie teraz uzgadniasz, że te słowa znaczą to, co Ci pasuje do teorii. Geniusz:D

gruzawik
2020-05-02 01:44:07
Ocena: 0(glosow:0)-+
odpowiedz na pytanie: czy rodzina to zgromadzenie, że ma 2mb od siebie iść ulicą. w naukach ścisłych kiedy słowo przestaje oddawać stan faktyczny, to się je zmienia.

gordonthompson
2020-05-02 08:11:46
Ocena: 0(glosow:0)-+
Z zakazu zgromadzeń wyłączone są m.in. spotkania z najbliższymi, o dzieciach Ci pisałem, ile razy będziesz pytał o to samo? Stanem faktycznym jest ograniczenie swobód i wolności, a nie zbycie ich. To Ty sie upierasz, że obostrzenia to zbycie praw a nie ograniczenie praw, tylko po to, żeby na siłę udowodnić że są one bezprawne. Na dodatek przyznając, że się nie znasz. No wychodzi, że sìę jednak znasz, to co ja się będę wygłupiał i tłumaczył? Drugi dzień tłuczemy, jest sens, skoro wiesz lepiej?

gordonthompson
2020-05-03 08:04:53
Ocena: 0(glosow:0)-+
Aaa po czasie zajarzyłem co masz na myśli, sorry. No to według mnie, zakaz zgromadzeń a nakaz zachowania odstępu na ulicy to dwie różne rzeczy. Znowu, nie chce mi się gimnastykować, zwłaszcza że będziesz się upierał że to to samo, ale msm dobre serce, więc jak Ci zależy to pewnie się będę starał wytłumaczyć, o co mi chodzi.

cybulionek
2020-04-30 07:29:33
Ocena: 2(glosow:4)-+
Bo nikt później ich nie będzie liczył ;)

Edek_Kotek
2020-04-30 07:59:21
Ocena: 2(glosow:2)-+
Wyniki są już znane, na Nowogrodzkiej wiedzą już kto ile procent dostanie ;-)
Potem kobieta nie używająca lusterek.
główna
Dodano: 04.06.2018, 18:13:54   przez: Biskup6
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 107Skomentuj (61) | Zgłoś nadużycie

kawusia facebook hopaj

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.


.: Kontakt z nami :.

.: Regulamin strony :.

FIREFOX:0