Jak czytam te komentarze to mam wrażenie, że połowa ludzi, którzy siedzą na wiocha.pl to patole i co by nie wrzucić to będzie hejt. Pamiętam początki, kiedy było śmiesznie i smacznie a teraz jeden z drugim się wyzywa, połowa wrzutów to polityka, nawet śmiesznego komentarza nie uraczysz bo tylko jad i wyzwiska.

PIŃCET PLUSY wszystko chcieli by za darmo.

Widzę że tu taka szlachta piszę że wywalić 100 zł to to jak splunąć.Szlacht chce żeby ją dymali niech płaci za frytki 20-30 zł😁😁😁

Widzę że tu taka szlachta piszę że wywalić 100 zł to to jak splunąć.Szlacht chce żeby ją dymali niech płaci za frytki 20-30 zł😁😁😁

Jak Ci drogo, to polecam Tajlandię, Kambodżę i Wietnam. W Indiach i Indonezji jeszcze nie byłem, bo koronawirus spieprzył mi wyjazd, ale tam też jest tanio, nawet taniej. Jeśli lubisz ryby i owoce morza, to polecam te kierunki, to są naprawdę wyjazdy dla biedaków, takich jak my. Tani przelot, zakwaterowanie taniocha, przejazdy prawie darmo i żarcie, tanie i pyszne!!!

Jak Cię nie stać zjeść w knajpie to idź do biedronki po mortadele cebulowy dziadu

Wystarczy wziąć ze sobą parę puszek paprykarza szczecińskiego i skrzynkę wody ognistej. Zabawa murowana.

kto nie ma miedzi , niech na d...ie siedzi. a tak poważniej nie stać cie na rybe w restauracji ? zrób sobie kanapki i kup butelke mineralnej w biedrze - i nie narzekaj.

To nie zdzierstwo, to skutek rozdawania pieniędzy na 500+ czy górników. Podatki rosną, ceny też. Nie ma się co dziwić. Zamiast beczeć pomyśl ile płaciłeś za koszyk zakupów 5 lat temu a ile dzisiaj w tym samym sklepie. Podziękuj pisiorom.

Dajcie im jeszcze bony dudy za moje podatki.

mieszkam nad morzem i nigdy nie jadłem z budy ryby,kup w biedronce ,lidlu i na grilla masz rybę za grosze

Byłem w tym roku 2 razy na weekend nad PL morzem i to co piszesz to bzdura . Fakt są punkty gdzie jest gówno i w duj drogo ale tak było zawsze . W Darłówku mam swoje ulubione knajpy ceny te same co w zeszłym roku .

Jeżeli jest taki tłok, to albo bogacze tam jedzą, albo ryba (ogólnie dania) warta jest tej ceny, albo... nie wiem. Jest popyt, to i są takie ceny. Byłoby jedzenie kiepskie i za drogie, to ludzie by omijali to miejsce szerokim łukiem i wtedy ceny by spadły. Takie prawo rynku...

Jak nie pasuje to do biedronki, ram jest taniej

Jak mi ceny w knajpie nie pasują to odwracam się na pięcie i wychodzę, a nie zamawiam i narzekam...

Dwa miesiące było zamknięte muszą teraz se odbić straty.

I dobrze, zamiast siedziec nad "oczkiem" Dudy, zachcialo im sie Baltyku.

Wstawić fotkę z górami i góralami i to samo można rozpisywać. Tu Polak Polaka z kasy chce objeb.c i tu.

Od zawsze było drogo nad naszym zdzierczym Bałtykiem, nikt nikogo nie zmusza jesc obiadu restauracji. Chcesz idziesz i bulisz nie płacz PROSTE

Nie ma przymusu stołowania się w takim miejscu.

Zaraz widac kto raz w roku do knajpy chodzi😂😂

Ceny za rybki x 2 za miejscówkę. Zadawanie szyku z bogaczami musi kosztować ;))

To wszystko przez te "bony turystyczne" od PiSu, ktorych nie ma...

tarcza działa...co dostali to musza oddać i ...jeszcze przecież zarobić!

A pisory sie lapia na 500plus i jakies bony 😂😂😂 tygodnia nad naszym morzem by za to nie przetrwali