Masz racje, od lat wchodzę na tą stronę bo tematy były różne, w różnych proporcjach. Teraz już nie da się tego oglądać czy czytać dla każdego choć trochę myślącego. Same zmanipulowane do granic absurdu wstawki i 90% dotyczące politykie z czego 100% ataku na pis. Osobiście dla ani pis ani po - obie partie i wszyscy politycy ktorzy kiedykolwiek w nich byli, powinni być dozywotnio wykluczeniu ze sceny politycznej. No ale to moje zdanie. No ale Panowie, wchodząc na wioche chcę się chwile zrelaksować jak kiedyś, a nie oglądać wojne polsko-polską.

gosc2009 - Mamy nowego geniusza w rachunku prawdopodobieństwa. Twoje pojęcie o rachunku prawdopodobieństwa, prawdopodobnie jest zaczerpnięte z lekcji religii. O Twojej logice nie będę pisał, ponieważ religia jest jej zaprzeczeniem.

gosc2009 - Właśnie twój ostatni wpis, pokazuje, jak skrajnie nielogicznie można pisać o logice i swoim światopoglądzie.

Gosc2009 czyli lepiej jak dziadkowie zaproszą 5 dzieci z różnych stron Polski niz jedną rodzinę 6 osobową z zza płotu, wtedy prawdopodobieństwo spada? Geniusz godny legitymacji PiS.

Gosc - a więc zakładając, że prawdopodobieństwo zarażenia w kontakcie z parą dziadków wynosi np. 0.5 (50%), to w kontakcie z 6-o osobową rodziną wyniesie 3 * 0.5 = 1.5 ? Fascynujące, biorąc pod uwagę, że w "zwykłym rachunku prawdopodobieństwa" prawdopodobieństwo zdefiniowane jest jako liczba z zakresu od 0 (0%) do 1 (100%).

Albo jestescie tak glupi albo tylko udajecie. Wiec jeszcze raz: 1 opcja: dwoje zarazonych ludzi jedzie autobusem gdzie jedziesz Ty plus jeszcze innych 29 pasazerow - razem 30 osob plus 2 zarazonych. 2 opcja: ten sam autobus, jedziesz Ty plus 29 zdrowych pasazerow, no ale tym razem jedzie jeszcze z Wami szescioro zarazonych. W ktorej opcji masz wiekszą szanse zarazenia?

Gosc - Albo jesteś tak głupi, albo tylko udajesz. Piszesz o "zwykłym rachunku prawdopodobieństwa", choć, jak wcześniej pokazałem, nie masz o nim bladego pojęcia. Prawdopodobieństwo zakażenia w podanym przez Ciebie przykładzie jest oczywiście większe, ale NIE 3 razy większe. To nie rosyjska ruletka, jak głupio porównał Siwy. Tutaj o możliwym zakażeniu decyduje wiele różnych czynników. Dodatkowo ma tu zastosowanie prawo Webera-Fechnera (reakcja na bodziec jest logarytmiczną funkcją bodźca, czyli 2 razy większy bodziec nie powoduje wcale 2 razy silniejszej reakcji).

Ale przede wszystkim skąd pomysł, że ta rodzina MUSI jechać komunikacją zbiorową? Wiesz, niektórzy w Polsce mają własny samochód, albo dziadków mieszkających w odległości spacerowej. Mądrze uchwalone przepisy powinny takie kwestie uwzględniać. Ale po co, skoro można było wprowadzić godzinę dla seniorów obowiązującą również w szkolnych sklepikach?

A były smoki w tej bajce?

@gosc2009 Ludzie nie zarżaja sie w autobusach. Szanse na to ze zarazisz sie w autobusie sa w obu przyapadkach znikome, przy zachowaniu systansu, noszeniu maseczej i myciu rak. Zreszta restrykcja nie tyczy sie jezdzenia autobusem. te 6 osób moze pojechac i potem moga jechac w 8 osób. Nikt tego nie broni.

Rachunek prawdopodobieństwa, qmac, czy ty wiesz co to jest?

Gównoburza pierwsza klasa.

Prawdopodobne jest że młodzi przyjechali samochodem a dziadkowie o lasce autobusem