Oto właśnie polska rycerskość - kobieta się przewraca, więc dwóch bohaterów reaguje błyskawicznie... Jednak zamiast pomóc jej wstać, młodszy wymija ją skrzętnie i zaczyna machać grabiami, posiłkując się łaciną podwórkową... chwilę później zostaje wsparty wymachującym ramieniem starszego... Na poszkodowaną nie zwracają żadnej uwagi, zbiera się z gleby sama... I to jest tu prawdziwa wiocha... Jedyne, co może delikatnie łagodzić ocenę rowerzysty, to że wypiął mu się zatrzask... Nie zmienia to jednak faktu, że jechał jak bałwan...

Po co ta sensacja? wezwać policję i niech odpowiada jak dziesiątki kierowców, którzy tak samo robią. Czy ktos tutaj tego buca na dwukółce chce usprawiedliwić? A może akura sąd orzeknie zakaz prowadzenia roweru? Najwieksza kara dla pedalarza.

pedalarze otrzymali za duże prawa

Zacznijmy od pytania, co on robił na jezdni, skoro z prawej strony jest droga rowerowa.

To jest pedalarz a nie rowerzysta.

Proszę nie mylić pedalarza z rowerzystą.

przecież to norma

90% tych debili tak jeździ.