Ja jestem ateistą i nie musiałem tego wywalczyć. I dobrze mi z tym. Żyję tak, aby innym nie szkodzić, jestem lubiany i szanowany. I to mi wystarcza.

Lepiej paradować na golasa z piórkiem w tyłku. To jest właśnie wolność. Bez wartości ale za to wolny. Człowiek nigdy nie był wolny. Zawsze tak było i będzie. Zmieniają się tylko okoliczności

Co za bzdura! A co z wolnością wyznania? Memy dla debili z nazi PO. Za ile się sprzedałaś Wiocho?

Zostań transplciowym ateistą LGBT, walcz o aborcję i kościołem krzycz jaki jesteś szczęśliwy ucz innych tolerancji

'Obiecują wolność, podczas gdy sami są niewolnikami zepsucia' (2 List Piotra 2,18-19). Ślepe religianctwo i ateizm są dwiema stronami tego samego medalu i z prawdziwą wolnością nie mają kompletnie nic wspólnego.

Niewolnictwo? Zasady społeczne głównych religii są prawie identyczne i pokrywają się z regułami prawa krajów wysoko rozwiniętych. Dobrego ateiste od dobrego jieateisty odróżnia tylko drobny wycinek pt. praktyki religijne. Poza tym to to samo

Z niewolnictwem w wielu sferach się zgodzę i to jest punkt. Jednak ateizm jak dla mnie jest postawa ignorancji swiata i braku refleksji nad dosłownie wszystkim. To jest pójście na łatwiznę. Nitche 3 razy umierał i za każdym razem się nawracal a jak Jednak nie umarł to znowu wracał do swojej filozofia pogardy aż znowu mu przyszło umierać i znowu się nawracal i ksiądz, spowiedź naszczenie i znowu. To pokazuje nasza malostowosc.