Tak. Sama kiedyś słyszałam komentarz: Jarosław z własnej kieszeni płaci 500+ a tarcze antykryzysowe wypłaca ze swojej kieszeni Mateusz....

Osobiście uważam że lepiej żeby rozdali te 500+ ludziom (nawet jeżeli trafi do patologii i będzie przepite) niż by miało zostać w kieszeni polityków zwłaszcza PO. To jest przejście zwykły zwrot podatku, oddają co ukradli.

Faktycznie przydałaby się matematyka i ekonomia. Ile podatku rocznie płaci człowiek zarabiający przeciętną pensję w Polsce? To teraz policz, czy jak bierze 500+ na dwójkę, czy trójkę dzieci, to wystarczyłoby na to jego podatków, czy jednak dopłacają mu inni? Pytanie brzmi więc, czy mu się to opłaca? Dlaczego taki ktoś ma chcieć, by było inaczej? O ile mniejsze podatki by płacił, gdyby nie było 500+? Idę o zakład, że jeśli władzę przejmie PO i zlikwiduje 500+, to i tak podatków nie zmniejszą.

Podatki socjal czy inflacja miałem w podstawówce na WOSie. Zanim weszły gimnazja, religie swoją drogą

Dlatego jest tyle religi zamiast ekonomi matematyki …. Otumanić przyszłych baranków !!

Dla PIS-u niedouczony naród to skarb! ***** ***

Absolutnie nie. Skoro dzieci nie wiedzą skąd bierze się 500+, a religia jest w szkołach w wymiarze 2 godzin tygodniowo przez ponad ćwierć wieku, to znaczy, że religia jest ŹLE NAUCZANA. To na religii nauczać się powinno "Nie kradnij" i, że ofiara kradzieży zwana podatnikiem powinna krzyczeć, wzywać pomocy oraz przeciwstawić się złoczyńcom. A każdy uczciwy człowiek powinien w miarę możliwości jej pomóc. Nauczać powinno się, że złoczyńca, złodziej, knujący poseł, minister łupieżca, powinien być karany, w tym karą główną za zbrodnie i kradzież w wielkiej skali, a nie uznawać jego bezkarność.