O matko, ale brednie...

blu - w jakim naukowym opracowaniu albo w podręczniku szkolnym lub akademickim to wyczytałeś?

blu - szkoda, że skończyłeś edukację tylko na liceum. Może gdybyś uczył się dalej, to byś wiedział, że "W hodowli zwierząt gospodarskich i domowych (psów, kotów) kojarzenie krewniacze wykorzystywane jest do utrwalenia cech wybitnego osobnika. Jest to również metoda pozyskiwania tzw. czystych linii osobników o dużym stopniu homozygotyczności.", "Inbredowania nie powinni używać hodowcy początkujący, bez znajomości genetycznych podstaw tej metody hodowli." To obala twoje tezy z 2021-10-06 14:32:46.

A co się tyczy tez z 2021-10-03 23:36:38, to proszę o tytuły prac naukowych bądź książek czy podręczników, gdzie jest mowa o tym, że "Arabusy poprzez wieloletnie rozmarzanie w rodzinie stworzyli nowa rasę" oraz "Cechy szczególne tej rasy to niska inteligencja i inne choroby spowodowane bliskim pokrewieństwem rodziców". Liczę też, że będzie tam zawarta jakże istotna informacja o tym, jaki odsetek Arabów tak robi.

blu, zapominasz o rzeczy w hodowli oczywistej, a wśród ludzi nieurzeczywistnialnej, a koniecznej do specjacji. Darwin nie zapomniał, nie bój zaby: IZOLACJA. witaj w rzeczywistosci, do zaakceptowania.

żebyś pękł, i nawet siostrę walił, to i 100 lat nie wystarczy, by jedno jedyne krzyzowanie nie zniweczyło wysiłków tak bliskiej rodziny. nie znam takiej dynastii. nawet faraonowie przemijają. jak mały Kazio wyobraża sobie biologię:) to nawet jest zabawne, jak po przeczytaniu książki o zapomnianym tytule można patatajać na słodkorożcu. bredzisz, chłopaku, aż brzuch boli.

wiesz, jak długo izolowani byli wyspiarze na Pacyfiku? a duzo ich tam było na wyspie? słyszałeś może o promieniu bezpiecznego krzyzowania? to w druga stronę: gdy geny zbyt rozbiegły się z czasem, też trupem wali po kątach...

no i w ile wieków wymarli Habsburgowie, a ile wieków Arabowie hulają po swiecie i wymierać się nie wybierają? cos tu nie klapuje ta historyjka...? izolacja dzieli się na: prezygotyczną i postzygotyczną. a przeddzidzie dzidy bojowej na 3 części...:)

o imporcie niewolników, służących do ulepszania krwi nie wspomnę, znanym i stosowanym praktycznie wszędzie. wiele jest dróg do oświecenia zwanego przekazaniem genów:) sprawdź sobie, jaki odsetek nosi geny Dżyngis-hana. a mongołowie dziś gdzieś tam, daaaleeeko... a jeszcze w dobie lotnictwa? kolei? bredzisz nieprzytomnie.

może o tym nie wiesz, ale do wyhodowania szczura odpornego na próchnicę wystarcza 20 pokoleń. plastyczność zewnętrzna organizmu jest dobrze zobrazowana przykładem psów, a ty pleciesz coś o gatunku? a puść sukę pudla rasowego po wsi w rui... to, co ci się wydaje na oko nie ma się nijak do stanu faktycznego. swobodnie się Arabowie krzyzuja, choc jak próbują z dalekimi krewniakami, jak Inuici, to i trup gęściej pada, jak w przypadku dowolnej równie dalekiej pary. taki sam zarzut możesz postawić sobie, jesli masz żonę czy matkę dzieci Polkę. chów wsobny:)

Zaraz zaraz! A co ma do tego Koran? Zdecyduj się w końcu o czym piszesz - o Arabach - narodzie z Półwyspu Arabskiego (ok. 500 mln) czy o muzułmanach - wyznawcach islamu (ok. 1.5 mld)? Nadal czekam na tytuły prac, gdzie przytoczone tezy padają. Przykłady to ja ci mogę znaleźć na poparcie niemal każdej dowolnie bzdurnej tezy. W statystyce dobierając sobie odpowiednio podzbiór danych z ogólnego zbioru, można wykazać zależność zupełnie odwrotną do tej, na którą ogół danych wskazuje. Może chcesz parę przykładów tego, że Polacy i bez chowu wsobnego są wyjątkowo durnym narodem?

I dalej czekam na odpowiedź na pytanie: do jakiego gatunku należą Arabowie (niżej napisałeś, że "to NIE LUDZIE")?

Po pierwsze - "Ludzi to nie tylko my tu i teraz to także ci co będą po na a arabów tam nie ma" - a gdzie są/będą? Póki co jest ich sporo, a liczebność zwiększa się od średniowiecza, podobnie jak ogółu ludzkiej populacji. Po drugie - "Słowo nie zmieni rzeczywistości" - i tu się BARDZO mylisz. Od niepamiętnych czasów słowo to pierwszy krok do zmiany rzeczywistości: odczłowieczanie wroga zawsze służyło temu, by poddani łatwiej wyzbywali się w stosunku do niego ludzkich uczuć i chętniej dokonywali nieludzkich czynów. Holocaust coś ci mówi?

co do tego ma plucie na mundur?oni robią co im się każe.muszą wykonywać rozkazy.pis doprowadził wojsko do absurdu.trzymanie parasoli frajerom,salutowanie idiotom którym to się nie należy,pilnowanie pomnika smolenskiego.grzybku muchomorku ty pewnie nawet w wojsku nie byłeś ale wiesz najwięcej o tej formacji

W Norymberdze takie tlumaczenie nie pomoglo.

"muszą wykonywać rozkazy" - nie muszą. Jeśli uznaliby, że rozkazy są niezgodne z prawem lub ich sumieniem, mogą odmówić i narazić się na konsekwencje dyscyplinarne lub po prostu odejść ze służby (a potem domagać się odszkodowania przed sądem). Jak Kaczyński popadający w coraz większy obłęd karze któregoś dnia strzelać ostrą amunicją do manifestantów, to też powiesz, że wojsko lub policja "muszą wykonywać rozkazy"?

*"każe" a nie "karze" rzecz jasna

Polska nie nosi munduru.

A zatem domaganie się przestrzegania praw dzieci gwarantowanych przez międzynarodowe konwencje, których Polska jest stroną, przez panią Chmielewską czy prawników biura Rzecznika Praw Obywatelskich to "plucie na polski mundur" (chyba o to ci chodziło)? A tak poza tym to w domu wszyscy zdrowi?

A Europejczykow tez to dotyczy?

A te "Arabusy" to do jakiego gatunku należą, skoro to "nie ludzie"?

I ty judaszu piszesz o katolikach? Ty pierwszy się zaparleś. A kto ich tu przywiózł? Wredy rząd pisu? Gratuluję zostania pożytecznym idiotą Putins i Łukaszenki. Zawsze możesz im wysyłać pieniądze hipokryto.

Ja się zaparłem? Znowu masz halucynacje? Czegoś ty się znowu nażarł? A pozostałe teksty skieruj do pani Chmielewskiej... i do Jezusa, jeśli kiedyś go spotkasz. Miałeś w ogóle kiedykolwiek do czynienia z panią Chmielewską albo kierowaną przez nią organizacją? Bo tak się składa, że ja miałem i to nie od strony otrzymujących pomoc. I na koniec - nie ma ŻADNEJ różnicy, "kto ich tu przywiózł".

homo_sapiens a gdzie byłeś jak w Warszawie, łodzi, Krakowie albo innych miastach wywalali rodziny z kamienic? leciały rodziny z dziećmi, wcześniej sukcesywnie pozbawiali ich prądu, gazu i wody. pewnie chowałeś się pod łóżkiem jak kaczor.

Tym razem bede rzygal. Nie bierze mnie smrod palonego miesa. Mozna przwyknac. Podroby: spoko. Co sie w binokularze wije totaka tam abstrakcja. Ale ludzkie sqrvysynstwo jakos wciaz wywoluje u mnie torsje. Damian, zrozum jedna rzecz: jesli dali rade tu z malymi dziecmi, to na twoja emeryture tez zarobia. Znam jednego takiego, tak samo opluwali ci sami. Dziekuje za potwierdzenie najgorszej mojej opinii o naszym gatunku. Myslalem, niepoprawny optymista, ze mi sie tylko zdawalo. Po narodzeniu juz prawa nie przysluguja? Zakeznie id pochodzenia czy kolorku?

Obecnie kolo robi na meblach. Ja nie mogw do PL. On do siebie...

homo_sapiens, gruzawik i wielu wam podobnych.są przepisy mówiące o przekraczaniu granicy, staraniu się o azyl, wizę.nasza granica z Białorusią jest równocześnie granicą UE.nielegalna próba przekroczenia granicy kończy się odesłaniem.jak ktoś chce zrobić to poprawnie udaje się na przejście graniczne składa odpowiednie papiery.proste i oczywiste ale chyba nie dla was.legalnie można wiele osiągnąć.czekając na odpowiedź ci ludzie będą umieszczeni w osrodkach dla uchodźców.tam dostaną dach nad głową, 3 posiłki, opiekę medyczną. jak wolą koczować w lesie niech tam sobie siedzą.

mdk - czemu ma służyć ten demagogiczny BEŁKOT o "wywalanych rodzinach z kamienic"??? Przyznam ci się, że też nigdy nie walczyłem o prawa niewolników, o prawa zwierząt ani w obronie klimatu. I według twojej zidiociałej logiki ma to sprawiać, że nie mogę upominać się o prawa dzieci, wolne sądy albo tańsze paliwo?

mdk - oprócz przepisów, które wymieniłeś, są też inne, stojące wyżej w hierarchii źródeł prawa - konwencje i traktaty międzynarodowe, które w tym wypadku zostały rażąco złamane. Nie według mnie, bo się na prawie nie znam, tylko według prawników biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Ale tu nie chodzi o przepisy, które zawsze można zmienić. Tu chodzi o moralność i zwykłą ludzką przyzwoitość.

co do moralności preferujesz najwidoczniej wybiórczą moralność.cierpienie setek polskich rodzin jest gorsze od cierpienia rodziny z Afganistanu czy Iraku?bełkot?mówię o unijnych przepisach regulowanych przez Brukselę.ona narzuca prawa stanowiące o obronie granic UE.rozumiem co masz na myśli mówiąc moralność i przyzwoitość.na ziemi jest wiele zła, nieszczęścia i cierpieina.niestety te problemy nie znikną.czemu ci ludzie nie starają się legalnie uzyskać pozwolenia pobytu?broni im ktoś tego?osobiście znam rodzine z Gruzji. przyjechali tu jako uchodźcy wojenni.mają wsparcie rządu, pracuja legalnie

wszystko jest raczej winą przepisów i polityków.skoro nie jesteśmy w stanie pomóc własnym krajanom jak sensownie i skutecznie mamy pomagać innym?pomoc jednostce nic nie zmieni, wręcz pogorszy. parafrazując powiedzenie. daj palec, wezmą całą rekę.... przyjmij jednego zjawi się setka albo tysiące.już teraz jesteśmy w czarnej D, co będzie potem?uleczmy się najpierw a potem leczmy innych

A ja znam takich z Czeczenii. Co by sie stalo jakby pojawili sie z Afganistanu?

Znaczy:wolno im, tylko nie wiedziec czemu, wzdluz kordonu do przejscia zdluz granicy nie ida?

mdk - widzę, że do ciebie nie dotarło za pierwszym razem, więc spróbujmy jeszcze raz (widzisz, nie skreślam cię od razu, mimo twojej ułomności): jeden człowiek nawet takiego formatu co Owsiak, Ochojska czy Chmielewska nie jest w stanie walczyć o wszystko i wszystkich. Czy to, że Owsiak zbiera na chore dzieci znaczy, że nie rusza go los głodujących? Czy to, że Ikonowicz walczy(ł) o eksmitowane rodziny, znaczy, że nie obchodzi go los ofiar powodzi? Naprawdę jesteś tak tępy, że trzeba ci to tłumaczyć jak dziecku?

To nie ma nic wspólnego z unijnymi przepisami. Wskaż mi unijny przepis, który zabrania dopuszczenia lekarzy czy pomocy humanitarnej dla migrantów na granicy. Czekam. Ponieważ na Ziemi jest dużo zła i nigdy ono nie zniknie, to twoja logika i moralność dyktują ci: olać zło, niech się dzieje? No gratuluję! Przestępczość też nie zniknie, więc po co utrzymywać policję? Choroby nie znikną, więc po co lekarze?

więc wyjaśniam.uchodźcy znajdują się po białoruskiej stronie.każda próba przekroczenia granicy w tamtym miejscu będzie nielegalna.niezależnie w tą czy tamtą strone. prawo jasno reguluje te kwestie.zarowo nasze jak i unijne. sytuacja jest nader napięta, jawnie sprowokowana dlatego nawet prozaiczne przekazanie żywności czy leków stanowi problem.przypomne ci, że Białoruś nie należy do UE.ot takie przekraczanie granicy na oczach służb granicznych jest niedozwolone i skończy się źle.czego tu nie rozumiesz?czemu ciężarówka z żywnością nie jest puszczana przez białorusinów?

Homo judaszu spokojnie. A kto miał problem z wyparciem się przy należności do kościoła? Uwielbiam jak ateiści przywołują słowa ludzi kościoła kiedy im wygodne. Czemu nie wspomniałeś o tym przy aborcji? Skoro nie dostrzegasz różnicy to znaczy że jesteś błazen i sam się czegoś najadleś. Pożyteczny idiota Łukaszenki- parafrazując słowa boga ateistów.

Homo judaszu spokojnie. A kto miał problem z wyparciem się przy należności do kościoła? Uwielbiam jak ateiści przywołują słowa ludzi kościoła kiedy im wygodne. Czemu nie wspomniałeś o tym przy aborcji? Skoro nie dostrzegasz różnicy to znaczy że jesteś błazen i sam się czegoś najadleś. Pożyteczny idiota Łukaszenki- parafrazując słowa boga ateistów.

Gruzawik ty tak na serio? Myślisz że oni będą robili na nasze emerytury? Jak można być tak głupim i nie wyciągać wniosków z sukcesów masowej emigracji z zachodu. Tu nie chodzi o kolor skóry czy religię . Czemu nikt nie protestuje i nie zamyka granic przed milionem Ukraińców i Białorusinów? Ogranij się pożyteczny idioto Łukaszenki. Jak jesteś taki szlachetny wplacaj na caritas. Oni pomagają na miejscu.

Andriej robi. Caritas, powiadasz? Cos ostatnio zlodziejstwem tam zalatuje...

nikt nie powiedział, że każdy uchodźca pasozyt.tylko czemu takie kraje jak Niemcy czy Francja nie chcą już uchodźców?czemu wycofują się z takiej polityki?widzą zagrożenie i reakcje rdzennych mieszkańców.niektóre miasta przerodziły się w slumsy, strach iść do sklepu czy na spacer.różnice kulturowe są zbyt duże żeby to przeskoczyć. niestety większość z nich nie dostosuje się do naszych norm społecznych.ciągłe roszczenia i ekspansja.słyszałeś o czymś takim jak wojna przez zasiedlenie?Hijra (Hidżra) w islamie to właśnie oznacza.porównaj naszą i ich dzietność. patrz na Europę w perspektywie 20 lat.

Albo ucieczka proroka z Mekki do Medyny... nie znam sie, a ty?odrozniasz odmowe azylu i deportacje od wywozenia do lasu?

mdk - "uchodźcy znajdują się po białoruskiej stronie" - a zatem jesteś niedoinformowany. Ta grupa z dziećmi została zatrzymana w jednej z przygranicznych POLSKICH wsi i przewieziona przez SG do jej placówki w Michałowie (POLSKA), a następnie odwieziona razem z dziećmi do lasu.

damian - "A kto miał problem z wyparciem się przy należności do kościoła?" - no jak to kto? Ty masz z tym ciągle jakiś problem, bo na pewno nie ja. Pisałem ci już, że obsesje można leczyć u psychiatry. Nie byłeś, czy terapia nie pomogła? "ateiści przywołują słowa ludzi kościoła kiedy" chcą pokazać bezgraniczną obłudę i hipokryzję teistów. Jeszcze na to nie wpadłeś?

przekraczając granicę nielegalnie tracą prawa do starań o pobyt czy azyl.wtedy takich ludzi się deportuje.czemu zamiast siedzieć w lesie i robic coś na pokaz nie pojdą na najbliższe przejscie graniczne i nie złożą prośby o azyl?jak twierdzisz przeszli tyle drogi pieszo wiec taki kawałek zrobi różnicę?czemu mają nowe telefony, jak je ładują, skad czysta odzież?w lesie takie luksusy?jak tak głodują to gratuluje wytrzymania tylu dni.to chyba rekord niejedzenia na skalę światową.sa przepisy Ue, sa także prawa strefy szhengen. należymy do tych wspólnot-organizacji. Białoruś nie. doinformuj się.

mdk - w którym miejscu napisałem, że "jak twierdzisz przeszli tyle drogi pieszo"? Czemu nie pojadą na najbliższe przejście graniczne? Nie wiem - może nie znają procedur, może zostali wprowadzeni w błąd, może chcieli przedostać się dalej do Europy? Co do głodowania to kto ci powiedział, że to ta sama grupa, która koczuje w lesie pod czujnym okiem polskich pograniczników? Jeszcze raz poproszę o PRZEPISY unijne, które nie pozwalają na udzielenie pomocy medycznej migrantom lub nakazują łamanie konwencji o prawach dziecka.

A nawet gdyby takie przepisy istniały, to nasz kochany rząd już wielokrotnie udowodnił, gdzie ma polskie i unijne prawo, więc nie miałby żadnego problemu ze złamaniem kolejnego przepisu. Tak więc to nie kwestia przepisów tylko WOLI politycznej. Ty i twój kochany rząd chcecie za wszelką cenę stworzyć wrażenie, że są tylko dwie możliwości: wpuścić wszystkich migrantów lub robić to, co robią polskie służby. Tak przedstawiony wybór to KŁAMSTWO. Możliwości jest znacznie więcej.

jak napisałem wyżej, poczytaj o granicy,strzeżeniu jej i formach jej przekraczania.mam ci sypać paragrafami?o kształcie banana Ue wystosowała parę tysięcy stron przepisów które to normują a to błache zagadnienie w porównaniu z ochhroną granic.jeszcze raz powtórzę.przekraczanie granicy państw jest nielegalne,tym bardziej pod czujnym okiem pograniczników z obu stron.jak jesteś chojrak to jedź i przejdź na drugą stronę. sam zobaczysz jak to się skończy i szybko dowiesz się jakie paragrafy zostały naruszone.wolna droga.

Ciekawe. Jak sie pali to mus drzwi szukac, czy mozna oknem? Tak tytulem legalnosci przekroczenia granicy. To chyba do ciupy a nie do lasu? Czy maja fizyczna mozliwosc udac sie na przejscie?

myślisz,że misje kościelne w krajach z problemami to samowolka?każda taka akcja wymaga umów,pozwoleń. nie ma tak ze komuś się zażyczy i to robi.poprzedzają to rozmowy, ustalenia i wymaga to pozwoleń.to nie cyrk, nie wyciąga się nic z kapelusza bo komuś się tak zachciało.nie można ot tak naruszać suwerenności innego państwa.tym bardziej jak nię ma wiążących umow.wydażenia z Białorusi pokazały gdzie mają prawa człowieka.terror,pałowanie ludzi,zamykanie opozycji.na siłe ich zmusisz?a może staniesz z flagą na granicy i pokrzyczysz?nadal będą mieli to w D.

Bialorusi powiadasz? U nas lepiej troche? No, aby nie za wiele tej cywilizacji bo sie w glowach poprzewraca... Mus nam to samo robic?

to już pytaj białorusinów czemu wywieźli ich do lasu a nie odstawili na przejście graniczne.to ci nie śmierdzi nic a nic?chyba łątwiej pojechać prostą asfaltową drogą na przejście graniczne niż tłuc się autobusami przez las.poza tym tak szybciej pozbyli by się "problemu" i nie musieli by obozować w lesie i pilnować uchodźców. może trochę logiki?odnośnie granic. doinformuj się na temat np Turcji albo Grecji.stawiają mury żeby chronić granice.czemu o tym cisza?u nas zrobili popierdółke kolczastą i taka afera a tam stawiają kilkumetrowe betonowo-stalowe mury

mdk - "jeszcze raz powtórzę.przekraczanie granicy państw jest nielegalne" - to nonsens (w końcu po co byłyby przejścia graniczne?), ale domyślam się, co miałeś na myśli. Nie musisz mnie przekonywać, że przekraczanie granicy w sposób i w miejscu nieprzewidzianym prawem jest nielegalne. To oczywistość i w ogóle nie o to tu chodzi. A o co chodzi, to masz w przytoczonych przez autora wstawki i przeze mnie cytatach pani Chmielewskiej. Choć po twoich tekstach z 2021-10-03 00:06:11 i 2021-10-03 00:10:13 nie sądzę, byś był w stanie to zrozumieć.

wyżej pisałem,że u nas także burdel,że nie potrafimy poradzić sobie z problemami u nas.bezmyślna polityka wewnętrzna i zewnętrzna,idioci przy korycie i są tego skutki.dlatego uważam,że najpierw powinno się wyleczyć chorą sytuację u nas a potem leczyć resztę świata.jaki ma sens pajacowanie na pokaz?to tylko zaszkodzi

jestem w stanie zrozumieć wiele ale wiem także ze chory organizm leczy się od głowy a nie od D0py strony.gruzawik dobrze zrozumiałemże siedzisz za granicą?wyjechałeś tam legalnie czy może uciekałeś lasem albo chowając się w tirze?

i była teżwypowiedź...ja nie mogę wrócić do PL a on nie może wrócić do siebie.nie możesz wrócić? ktoś trzyma cię siłą?pracujesz jak więzień na plantacji ogórków?możę jesteś poszukiwany listem gończym w Polsce?wątpię także,że jesteś uchodźcą politycznym.w innych przypadkach nikt nie trzyma cię na siłę i zawsze możesz wrócić jeżeli tylko zechcesz.to kwestia wyboru co lepsze dla ciebie czy twojej rodziny

Znaczy do kanalu wpychaja, do wody? Za zderzak tira? Dzieci tez? Odsylac-nie odsylac to zupelnie osobny problem przy stosoeanym wobec ludzi traktamencie.JAK odsylamy ma znaczenie.

Diabli was tam w tamtenkraju wiedza, ale moge z pewnoscia bardziej. Oby tak dalej to nie wiem jak dlugo. Widzisz, co wroce, to nie mija dzien, jak sobie przypomne, dlaczego wyjechalem. Teraz to nawet wstyd sie przyznawac do takiego kraju. Ale coz ja moge...

Nie bardzo moge, bo to nie UE juz i przez wode. Mus leciec, papierologia i odsiadka na kwarantannie podwaza sensownosc wycieczki. Nie powiem, ze strata niesiecznego zarobku lub urlopu nie zabolalaby.

wszystko jest kwestią wyborów. możesz ale... mimo wszystko robisz to legalnie i przestrzegasz przepisów a mógłbyś wskoczyć w jakiegoś tira czekającego na przejazd Kanałem La Manche. współczuje wydatków, które utrudniają wizytę. tak samo współczuje tamtym sytuacji ale prawo to prawo, mimo iż jest chore w wielu przypadkach.

Bo widzisz: mi nic nie grozi. A traktowanie bialoruskie takiego zapewnienia jakos nie wzbudza...

a polskie w tych czasach wzbudza jakiekolwiek zaufanie ?tylko czekasz z której strony dostaniesz kopa w D, chyba że jesteś przy korycie ale to inna bajka

Ano nie wzbudza. Upodabniajmy sie wiec dalej do Bialorusi?