wg mnie ojciec twojego dziecka jest u twojej koleżanki Jessicy i ją posuwa. tak im dopomóż buk

Śmichy - chichy sobie robicie, a tymczasem: "W pierwszej kolejności do alimentacji zobowiązani są rodzice dziecka. Jeżeli nie są oni w stanie sprostać temu obowiązkowi, można żądać alimentów od dziadków, a dopiero w ich braku lub niemożności wypełniania obowiązku – od rodzeństwa. W razie niemożności uzyskania alimentów od rodzica można dochodzić ich od zobowiązanych w dalszej kolejności, tj. od dziadków oraz od dorosłego rodzeństwa uprawnionego."

Lewackie wychowanie, "sex" zabawa a jak mało metrów to się usunie

Ja proponuję podać o alimenty sąsiada jak bogaty i księdza. Jedna składka w miesiącu na "bombelka" i "madki" z rozłożonymi nogami.

Ku……wa i takie coś jeszcze się rozmnaża Nie ma dla nas już ratunku

Przecież jej chodzi o pienioszki, nie o kasę.

Najlepiej niech poda obsrajtka, kuchcińskiego lub innego PiSdzielca. Tez nawet nie zauważy i jak przystało na porządnego katolika, pomoże.

Za takie podejście powinno się szmatę sterylizować a dziecko oddawać do adopcji.