"Polski Czerwony Krzyż (PCK) w swoim oświadczeniu napisał, że od tygodnia czyni „starania o uzyskanie zgody na przekroczenie granicy przez pracowników i ratowników” oraz, że nawiązał „kontakt z Białoruskim Czerwonym Krzyżem, który weryfikuje możliwości pomocy po swojej stronie”, dając tym samym do zrozumienia, że nie może udzielić pomocy migrantom na granicy od strony polskiej." - gazetaprawna.pl

"Białoruskie władze wpuszczają krajowych i zagranicznych dziennikarzy oraz fotoreporterów do koczowiska migrantów przy granicy z Polską. Na fotografiach zagranicznych mediów widać m.in. wolontariuszy Białoruskiego Czerwonego Krzyża rozdających pożywienie oraz oczekujące na nie dorosłych i dzieci. Na pierwszym planie zdjęć często są namioty i ogniska, a w tle - postawione przez Polskę zasieki, jak i policjantów pilnujących granicy." - polsatnews.pl

nissin, czemu ty taki pierdolnięty? Przecież przed wprowadzeniem stanu wyjątkowego tvn był na granicy. Poczytaj sobie co wtedy pisali na temat Straży Granicznej, jak atakowano Michalską. Zanim zamieścisz takie rewelacje doucz się.

Niekoniecznie kretyn - może pazerny współpracownik.....