Jakoś u mnie w pracy do zaszczepienie siedzą na zdalnym bo to oni chorują

W miejscu do którego można uciec przed medialnym covidem, odpocząć psychicznie od tego tematu. I tutaj można się na covida naciąć.

Jeżeli mam wszystkie szczepienia poza tym eksperymentalnym na koronę to też jestem antyszczepionkowcem? Jeżeli się codziennie testuję a szczepionbkowcy nie to kto roznosi zarazę?

POpieram głupi zawsze pracowali na mądrych.

Będę teraz udawać antyszczepionkowca, chociaż od wczoraj jestem po trzecim szczepieniu. Jak mają płacić za nieszczepienie to po co mam 50 km jechać codziennie do pracy.

Prawda jest okrutna im kto mniej wykształcony tym lepszy dla kościoła i pisu łatwiej nim manewrować i wciskać ciemnotę taki stan należy utrzymać za wszelką cenę bo stracimy władzę .

Skoro zaszczepionych jest mniej więcej połowa a z ostatnich "oficjalnych" informacji wynika że 30% zgonów to zaszczepieni wiec chorych musi być więcej wg. filozofii ze "zaszczepieni przechodzą lekko". Biorąc śmiertelność niezaszczepionych na poziomie 0.1% to jeśli jesteś zaszczepiony musi być lepsza wiec załóżmy x5 razy lepsza. Reasukujac nosicieli jest kilkukrotnie więcej wśród zaszczepionych i tytanem matematyki byc nie trzeba.