W Egipcie byli uchodźcami. Uciekli tam z małym Jezusem bo w Palestynie Herod mordował dzieci.

Zamknięte ustawa w tym świeckim kraju, więc o co ci chodzi?

Tylko handel i to nie każdy ;)

Ktoś minusuje każdy mój komentarz , dosłownie każdy :):). Mam stalkera :):). Czekam na minus mój " cieniu". :):)

Zgadza się, że cierpienie jest często pod naszym nosem. Ale ludzie są bardziej zainteresowani tym co dzieje się w Afganistanie niż tym co dzieje się na ich własnej ulicy.

Prawda - a rodzina z dziećmi może legalnie przejść przez przejście graniczne i prosić o azyl, a nie walczyć z drutem kolczastym. Ci co szturmują granicę to zwykli bandyci.

Ale zdajesz sobie sprawę ze większość tych Czeczenów przyjechała do Polski przez Białoruś ? Jak Turyści, z legalnymi białoruskimi wizami (a w zasadzie bez wiz bo mieli rosyjskie paszporty) ?

A ty wordeck jak zwykle udajesz głupszego niż jesteś? Katolicka "miłość" do uchodźców w Polsce nie wzięła się z sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. To między innymi na tej "miłości" PiS doszedł do władzy w 2015.

homo_sapiens A czy nie ma czasami OGROMNEJ różnicy pomiędzy przyjmowaniem uchodźców, którzy złożyli wniosek o status uchodźcy a wpuszczeniem do kraju masy obcokrajowców, którzy chcą nielegalnie przekroczyć granicę, lub nie złożyli żadnego wniosku? Lub , jak nawiązałeś, przybyli na zaproszenie sąsiada , który później bez żadnej weryfikacji kim są przybyli próbował na siłę wepchnąć komuś bo sam przestał sobie z nimi radzić? Więc chyba nie o "miłość" tutaj chodzi. Prawda?

Ale nie ma żadnej różnicy. Kompletnie żadnej. W obu przypadkach tych ludzi zakwaterować w obozach/ośrodkach dla uchodźców zweryfikować ich tożsamość. Musisz udzielić im pomocy medycznej i humanitarnej. A potem musisz ich wypuścić albo deportować.

michalng nie widzisz? Nie można wpuścić do kraju masy ludzi, którzy chcą sobie wejść bo tak im się podoba. Co Ty wypisujesz? Deportacja? Gdzie? Na prawdę myślisz , że to takie proste? I po ostatnie. Kto to sfinansuje? Masz tyle kasy? Państwo ma wywalać miliony bo ktoś sobie zechciał tutaj przyjechać i przez granicę przejść? Człowieku, żyjesz w jakimś śnie chyba. No , ale skoro podjąłeś temat to odpowiedz mi na jedno proste pytanie. Skoro tak bardzo chcą na zachód europy, to dlaczego nie wsiedli na pokład samolotu do kraju, do którego chcieli się dostać?

Nie widzę różnicy bo nie ma różnicy. Postepowanie w wypadku tych co złożyli wniosek o status uchodźcy i tych co nie złożyli jest dokładnie takie samo. Postępowanie deportacyjne tez jest takie samo w przypadku tych co wniosek złożyli i tych co nie złożyli. Koszty też są bardzo zbliżone, (ci co złożyli wnioski są 'drożsi' bo przyznanie statusu uchodźcy wiąże się z wieloma 'przywilejami'). I w obu przypadkach te koszty są niższe niż te co ponosimy na 'niewpuszczanie', na budowę murów i zasieków. Dlaczego nie lecą od razu tam gdzie chcą? Bo nie wpuszcza cię do samolotu jak nie masz wizy.

A wizę białoruską można łatwo uzyskać w zamian za $

To dlaczego się o nią nie starali w Rosji? Loty z Rosji do Niemiec są tańsze niż opłacanie przemytników.

W 2015 roku jedna osoba pokazała, że do europu może przyjeżdżać każdy, może pamiętasz co się wtedy działo? Rok później ta sama osoba zaostrzyła politykę azylową i powiedziała, że taka sytuacja nie może się już nigdy powtórzyć. Jeżeli pozwolimy im przekroczyć granicę i będziemy później się zastanawiać i weryfikować to nie ogarniemy tego. Napłynie taka ilość ludzi , że nikt nie ogarnie. Jest w tym racja? Czy też się nie zgodzisz?

Z jednej strony jesteście Wy, którzy twierdzicie, że należy ich wpuścić, zaopiekować się nimi i decydować co z nimi dalej ( kto ich upilnuje?). Z drugiej strony są Ci, którzy twierdzą, że mamy dziurawą granicę przez którą przedarło się do ich kraju 10 tys nielegalnych imigrantów. Znajdź złoty środek. Cudowne rozwiązanie na to. Jak dla mnie to było najlepsze rozwiązanie. Białoruś odpuściła i odesłała do kraju większość z tych ludzi. Tak do dzisiaj mielibyśmy bałagan przy granicy. Trzy kraje postąpiły tak samo. Ośrodki były dla tych osób, które granicę przekroczyły.

O co mieli się starać w Rosji ? Oni nigdy w większości w Rosji nie byli. Jaka ilość napłynie ? 1 samolot dziennie ? 2 samoloty ? No na pewno samolotami setki tysięcy jak w 2015 to nie przylecą. I kto miał by 'ich upilnować'? Straż graniczna. To ona prowadzi strzeżone ośrodki dla cudzoziemców. Wierzysz w te 10 tyś ? Które 'niepostrzeżenie' minęło nasza straż graniczna i wojsko i radośnie pojechało sobie dalej przez cały kraj ? Widział ktoś ich ? Spowodowali jakiś niewyobrażalny chaos ?

I ja nie wiem jakie było by najlepsze rozwiązanie. Bo to nie jest prosta sprawa. Bo nie tylko humanitarna ale tez (a może przedewszystkiem) polityczna. UE grała z Łukaszenką i Putinem. Nasz rząd grał z 'antyimigranckimi' nastrojami w naszym kraju. Kryzys trwał puki był na rękę Łukaszence i 'naszym'. Polityka. (Wielka i niewielka).

@mruczus - chciałem Ci odpowiedzieć na pytanie: "A czy nie ma czasami OGROMNEJ różnicy...", ale w zasadzie już Ci na to odpowiedział michalng w komentarzu z 2021-12-25 09:49:51, więc nie będę tego powtarzał. Może wspomnę tylko o tym, że to, o czym napisał wynika z prawa polskiego i międzynarodowego, którego Polskie władze i służby mają zasrany obowiązek przestrzegać. To, że go nie przestrzegały, to opinia między innymi biura Rzecznika Praw Obywatelskich.

"To dlaczego się o nią nie starali w Rosji? Loty z Rosji do Niemiec są tańsze niż opłacanie przemytników." - dlatego, że tych ludzi z Iraku ściągał Łukaszenka na Białoruś a nie Putin do Rosji.

Granica jest po to zeby jej strzec a nie stawiac osrodki leczniczo-opiekuncze. Prawo zakazuje nielegalnego przekraczania granic, prawo obowiazuje kazdego, czy tylko nas? Maja swoje prawa, ale sa tez zobowiazani prawa przestrzegac.

Wszedzie znajdziesz informacje ze chcieli do niemiec, nie chcieli do polski. Slyszales gdzies, zeby niemcy powiedzieli " wpuszczajcie ich, my ich wezmiemy"? Mamy swoje prawa i obowiazki. Jednym z nich jest strzec granic i dopoki byli po bialoruskiej stronie to bialorusini mieli obowiazek przestrzegac prawa czlowieka.

Granica jest po to żeby jej strzec ;-) No dawno podobnej głupoty nie słyszałem. Granica to linia oddzielająca dwa terytoria. Można jej strzec albo nie. Można ograniczać jej przekraczanie albo nie. Prawo zakazuje nielegalnego przekraczania granicy, masz racje. Prawo (konkretnie Art. 264 KK) precyzuje co grozi za nielegalne przekroczenie granicy. Natomiast nikt tego prawa nie stosuje w przypadku tych uchodźców. Polska nie przestrzega własnego prawa.

Istnieje jeszcze coś takiego jak readmisja. Dalsza dyskusja na prawdę nie ma sensu skoro dla Ciebie granica to tylko linia , którą każdy może sobie przekroczyć a My mamy obowiązek jak najlepiej się tą osobą zaopiekować. Drzwi w domu też nie kluczysz? Każdy może wejść? To tak retorycznie zapytałem. Miłego dnia.

Tak jest jeszcze readmisja. Tez jej wobec tych uchodźców nie stosujemy. A mamy stosowną umowę podpisana z Białorusią i mogli byśmy to robić. Dlaczego tego nie robimy ? Nie wiem czy zauważyłeś ale w ciągu ostatniego ćwierć wieku większość naszych granic została właśnie liniami które każdy może sobie przekroczyć. Większość naszych rodaków, przekracza je sobie w te i z powrotem, często nawet kilka razy dziennie. Czasem mieszkają po jednej stronie a pracują po drugiej.