Adolek? Chyba cie chrystus opuscil... jozwa? Jakies jego memuary czytales? Bo ze nakazywal ateizm, a sam za boga robil, to jak inkwizytor o milosci blizniego piejacy na tle stosu chrzescijaninen wzorcowym. Zwyczajnie eliminowal konkurencje by zajac jej miejsce. Mao tym bardziej, nawet j3go ewangelie kitajcy mieli.

Tobie sie nie chc3 krzyczec jak biskup Pindol sie zastanawia czy 12to latkowi ie bylo przypadkiem przyjemnie?

Ja jestem;p

Z punktu widzenia ateisty wygląda to jakby grupka dzieci nawalała się po mordach o to komu św. Mikołaj przyniesie na gwiazdkę lepsze prezenty. Smutne jest to że dorośli ludzie tak się zachowują.

Większość tych wioskowych ateistów uważa, że wystarczy nie wierzyć w Boga i już się jest ateistą. To są durnie. Ateizm to nie brak wiary, a mądrość i długie przemyślenia. Znam Biblię i Koran lepiej niż większość wierzących. Przez kilka lat byłem ministrantem. Dzisiaj jestem ateistą.

Aha: gambit "prawdziwego" ateisty... jak wierzacy beda sami w swioim kolku wzajemnej adoracji robic porzadek to psa z kulawa noga nie bedzie czyja wiara interesowala. Oczywiscie kim "prawdziwy"jest ustali wierzacy:)

To raczej kryptokatole którzy myślą że są ateistami jada po religii.

Kryptokatolom sie szariat nie podoba? Skoro zbydlecenie usprawiedliwia sie religia...

uważam, że to właśnie religia jest problemem. rozumiana jako skłonność do wiary w rzeczy nie to, że sobie nieznane, aczkolwiek ktos faktycznie może się znać, bo nawet i zademonstrować działanie potrafi; ale rzeczy z definicji niepoznawalne i nadnaturalne, i domaganie się własnie z tego(sic!) tytułu szczególnie nietykalnego statusu. nieomylny józwa, wsparty świetymi ksiegami wołodii i karolka, pokój i dobrobyt światu obiecujący najwspanialszy ideał komunizma, mieżdunarodna drużba i inne dyrdymały(chodziłem do komunistycznej podstawówki) bardziej religię przypominają niż taki buddyzm...

Owszem, serdecznie nienawidze zlodziejstwa i ukrywania r.chaczy dzieci...

Wyznawcy jozka to ateisci? Ktory juz raz ci o kulcie jednostki pisze? I tym razem nie dotrze, ale co tam... :)

Tak sobie tłumacz.

Sobie? To powszechnie znane fakty historyczne.

Ale fiołek xD boli was fakt, że ateizm państwowy, który jest wam tak bliski masowo mordował i zagładzie swoich braci i siostry. Niczego nie szanujcie, w nic nie wierzycie. Tylko żyjecie, żrecie, i sracie. Taki wasz obraz, ateiści. Nikt w historii świata nie wymordował tak wielkiej ilości ludzi w tak krótkim czasie.

Taki to ateizm, jak z inkwizytora chrzescijanin. Swiatopoglad zaprowadzan sila zwykle staje sie wlasna karykatura, a niezrozumienie tego nie tyle boli, co zadziwia, ile sie trzeba nagimnastykowac, zeby kult jednostki, noszacy wszelkie cechy religii jako niewiare przedstawiac...

Tak sobie tłumacz, ateisto państwowy.

Ty tlumaczen nie potrzebujesz: lykasz jozkowa propagande jak malpa kit, gdy nawet jak jozwa kopytami strzelil to o kulcie wlasnie mowiono, bo juz mozna bylo o zaprzeczeniu takim gloszonego na zewnatrz ateizmu mowic. Ale jak jozek kazal pisac, ze to ateizm jest, kiedy jego tylko wyznawac wolno, to chyba tylko glupi do dzis w to wierzy...

Wierny wyznawca jozefa, co jozek powiedzial, to dobre. 70 lat po jego zgo ie znajduje propagatorow i potakiwaczy...

Kult jednostki to nie religia? Powiedz to faraonom...

Świadkowie Jehowy w wielu krajach, w tym w Polsce byli skazywani na więzienie, za to, iż nie chcieli uczyć się walczyć. A ci, na przykład Hitler (fioletowe trójkąty) i Stalin (Operacja Północ), którzy chcieli z nimi, ponieśli klęskę. Co ciekawe, że dzisiaj Rosja, kraj ponoć chrześcijański, podjęła jednostronną walkę ze Świadkami Jehowy.

i akurat szczęśliwie odmawiają narzucania innym czegokolwiek siłą, ale pytanie, czy nie dlatego, że ich mało i nie dadzą rady zwyczajnie. ja też rezygnuję z zaorania Słońca motyką, taki'm szlachetny, a co :)

Nosząc krzyżyki czy inne medaliki również wydzierasz japę, ale żeby na to samemu wpaść to trzeba mieć coś więcej w głowie.

co ty bredzisz ? nawet jak sie jakis katol spuszcza na temat allaha czy jakiegos innego bostwa to ateisci zazwyczaj grzecznie probuja tlumaczyc polglowkom ze maja czosnki wyprane i to ateisci maja wiecje argumentow w reku w tej dyskusji ( co jest nie trudne przecietny ateista wiecej wie na temat religi w ktora nie wierzy niz przecietny katol czy ciapak o religi za ktora dalby sie pokroic) bynajmnije takie sa moje spostrzezenia

szariat wprowadzaja, ale wygodnie jest palić głupa, że się nie wie o co, bo akurat szariat odpowiedniego koloru.

@Hybryd - "nie wiadomo o co" - na przykład o to, żeby katolicy odpie...yli się od ich życia, uchwalając w państwie prawo pod dyktando Kościoła.

xD peghehe, niedość, że nie umiesz pisać, to w dodatku obrażasz ludzi, ale kreujesz się na człowieka obytego. "ateisci zazwyczaj grzecznie probuja tlumaczyc POLGLOWKOM... " Zabawnie to wygląda.

Tak tak - szczególnie kilku na wiocha, gdzie co by nie napisać to piszą wyzwiska (nie piszę o was powyżej). W każdej sekcie są fanatycy, w każdej grupie są idioci, i nie można zaszufladkować całej grupy do jednego wora. Ale tu jakoś widzę same wstawki że ateiści super a katolicy "beee". Tylko że na katolików jechać jest teraz modne, a żydów i innych nie zauważacie.

@Hybryd - "a żydów i innych nie zauważacie." - jak porównasz sobie procent żydów z procentem katolików w Polsce, to może załapiesz, dlaczego "żydów i innych nie zauważamy".

A ci inni jakos prawo w polsce moderuja dla wszystkich? Nie? Czyli problem, jak wlasnie sam wykazales, w tej jednej grupie, co chce zmusic wszystkich do zycia wg swojej religii.

nawet jak się kogo za półgłówka trzyma, to się tłumaczy grzecznie. jak ja tobie, psyku. niejako z definicji, bo przeciwieństwem tłumaczenia jest przymus, a to już niegrzecznie, prawda? czy pojmiesz, czy nie, to już twoja sprawa. można całkiem grzecznie powiedziec komuś, że jego bajka nie jest prawdziwa, ale że ten na tej bajce życie zbudował, to i tak się obrazi, bo wychodzi przy tym na półgłowka, tak sobie życie urządzając. szczególnie, gdy na poparcie bajki ma się tylko przemoc, a co się gdzie za naukę wziąć, to bajka na nic, a i fałsz wyłazi przy okazji.

Powiedział, co wiedział... 🤣

komuchy to masz w pisie, kretynie

Nie szanuję uczuc religijnych wyznawców religii, której biskup robi ze zgwałconego 12to latka napastnika niemal. Ohyda.

A kiedy to katolicy czy szerzej - chrześcijanie, szanowali uczucia religijne bądź niereligijne wszystkich innych?