Proponuję popracować na stacji paliw i to najlepiej takiej z naciskiem na dochód, czyli przy trasach szybkiego ruchu, tam to dopiero można zobaczyć poziom popier***nia polaków,najgorsze buraki w służbowych samochodach wracające z weekendach, oraz roszczeniowe karinki z kaszojadami myślące, że są bóg wie kim.

Ja powiem tak, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia xd

Najgorsi są nowobogaccy. Tym to się w dupach i w głowie poprzewracało i innych mają za nic

niestety to prawda poza tym społeczeństwo robi się bardzo roszczeniowe, i dobrych manier prawie nigdzie się nie uczy.

znam ludzi z milionami na koncie , mający firmy transportowe po ponad 100 aut, oraz inne dochodowe biznesy i nie robią z siebie pajaców tak jak ten który ma 2 ciężarówki które i tak kupili jego rodzice po ciężkiej 40letniej pracy, jaki on to zabiegany pełno telefonów i wszędzie mu spieszno hahahahah porażka jacy ludzie bywają naiwni wyśmiewając ludzi którzy mają w portfelu więcej od nich, tylko dlatego że się z tym nie obnoszą.