Wyślij dziecko na lekcję religii i miej pretensje do katechety, że egzekwuje zasady religii. Brawo rodzicu!

Opisany tu przypadek, tak jak i pedofilia w kościele dotyczy tylko katolików. Wyznawcy innych wyznań czy niewierzący mogą spać spokojnie. Problem w tym, że na funkcjonowanie kościoła składają się wszyscy obywatele. Gdyby kościół utrzymywany był tylko z pieniędzy wiernych, to kompletnie by mnie nie interesowało jak wierni są traktowani przez kler.

Cóż-wyrzucić religie do kosza na śmieci...

Z ciekawości tak bo jakoś słabo to widzę kto w takim razie ma uczyć młodych moralności,zasad szacunku do Boga wogole szacunku.Bo jak narazie to sam chyba każdy widzi

Coś tu nie gra. Zabranianie mięsa to domena zielonych.

I ze taż jakiś chory klecha dostaje pensje z moich podatków dzięki prawakom. Zamiast dać dzieciom godzinę więcej matematyki. Bo cała gospodarka dziś stoi matematyką. Gdy ktoś jest analfabetą matematycznym bez pleców to nic nie osiągnie.

I nikt nie wpadł na pomysł, żeby to pingwin wylądował w koszu?

Czy ktoś z rodziców udał się do tej szkoły żeby zje..ać katechetkę ,dyrektorkę i wychowawcę jak psa ?

Dziwne podwójnie. Toć czarni napiętnują wegetarianizm, jako sekciarstwo.

Dobrze że tylko kanapki sprawdzał, a nie zawartość majtek ;-)