Niby masz rację, jednak skala nieco mniejsza. W mojej opinii nic nie przebije serii reportaży na TVPiS, gdy za wszelką cenę chcieli bronić oborowej podczas dzwona pod Oświęcimiem. Najpierw kolumna była rozproszona (co było faktem), to ją trochę zbili, by lepiej wyglądała. Później domalowali sygnały świetlne i dźwiękowe :) Następnie domalowali linię ciągłą na skrzyżowaniu (gdzie w Polsce takie nawet nie występują) :) Festiwal domalowywania trwał z dobry tydzień.