O, następny o zbyt małym rozumku, by załapać, że ktoś żyje w POLSCE a nie w Anglii lub we Francji i może kogoś walić, co robi UEFA, bo nie każdy interesuje się futbolem. Albo że żydzi, których w Polsce jest tyle, co kot napłakał, komuś w ogóle nie wadzą.

Wiesz tylko o zakazie aborcji? No to jesteś bardzo w temacie tego, co się dzieje w Polsce. O karalnej obrazie uczuć religijnych słyszałeś? O zakazie eutanazji? O zakazie handlu w niedzielę? To tylko kwestie prawne. Do tego dochodzi cała przestępcza działalność Kościoła, która jest tolerowana przez państwo, od wałów finansowych, przez Rydzyka do systemowej ochrony pedofili w sutannach. Oprócz tego sfera społeczna - spróbuj zrobić coś nie po myśli proboszcza w wielu zapyziałych Pipidówach, szczególnie w Polsce Pd-Ws, to zobaczysz z bliska katolicką "miłość bliźniego".

Obraza uczuć to miecz obosieczny, tyle że przeciwnicy KK są za głupi żeby to wykorzystać, poza tym dotyczy wszystkich religii. W niedziele sklepy były pozamykane przez całą komunę. To co? Komuniści narzucali zasady religijne? Tyle kwestie prawne. Pozostałe to kwestia respektowania prawa, a tu nie ma niewiniątek.

"Obraza uczuć to miecz obosieczny, tyle że przeciwnicy KK są za głupi żeby to wykorzystać, poza tym dotyczy wszystkich religii" - twoja wiedza naprawdę jest porażająca. "Przeciwnicy KK" to głównie ateiści i agnostycy, a kategoria prawna pod nazwą "obraza uczuć ateistyczno-agnostycznych" w Polsce nie istnieje. Wszystkich religii? A iluż to jest w Polsce przedstawicieli innych religii niż katolicyzm? Nie wiem, z jakiego powodu sklepy były zamknięte w niedzielę za komuny. Wiem, z jakiego są zamknięte dzisiaj - z powodu religijnego, czego autorzy tego pomysłu nigdy nie ukrywali.

Wszystkich wyznawców religii innych niż katolicyzm jest w Polsce 850 tysięcy - wg GUSu, przy czym niektóre dane dotyczące wyznawców mają już 10 lat. Podobna ilość deklaruje ateizm, agnostycyzm, sama nie wie lub odmawia odpowiedzi na takie pytanie. Jaki procent z tej grupy czuje się prześladowany przez chrześcijan tak jak pani z obrazka? A tak dla przypomnienia to pani była wcześniej skrajnie prawicowa, ale wywalili ją za plagiaty. Tak że szacun za twoje "autorytety"

Fascynujące. A konkretnie w którym miejscu napisałem, że uważam ją za autorytet, lub dałem to do zrozumienia nie wprost?

od zarania dziejów kościół mordował i palił ludzi itp, ale zapominasz o jednym małym drobnym szczególe. Gdyby nie ten kościół to za cholerę byśmy nie dogonili Europy w początkach średniowiecza pod względem technologii jakości życia a o edukacji nie wspominając. Kościół jak by nie patrzeć miał na to monopol i to się ciągło wiekami

"1543 r. Mikołaj Kopernik publikuje teorie heliocentryczną, w której udowadnia że Ziemia obiega Słońce. Praca Kopernika zostaje potępiona przez kościół, który naucza, że to Ziemia znajduje się w centrum wszechświata." - doniesienie z odległej przeszłości. "1796 r. Opracowano bezpieczną dla człowieka szczepionkę przeciwko ospie. Kościół natychmiast uznaje szczepionkę za "próbe buntu przeciwko samemu Niebu, a nawet przeciwko woli Boga".

Kornas dawno takich bzdur nie czytałem. Kościół przez setki lat był głównym hamulcem postępu. Im bardziej wierzące narody tym poziom ich rozwoju niższy.

Debil@ wyjmij glowe z dupy Tuska i poczytaj trochę. przykładowy chrzest Polski bym w głównej mierze wzięty z powodu obawy przez wiletow a jak się skumplowali z Czechami to już w ogóle Mieszko miał przegwizdane. chrzest w rak czacho był wyjściem żeby sojusz skasować, a ze przy okazji musiał brać ślub z Dobrawą która była ogarnięta w chrześcijaństwie i miała spore wtyki w Rzymie przez jej siostrę to wiedziała ze kościół będzie przychylniej patrzył na młode chrześcijańskie państwo. potem Chrobry dokończył archidiecezje gnieźnieńska zaczęta budować za czasów mieszka i wyprzedziliśmy Czechy w Rzymi

kornas1988 - On może wyjąc, Ty już nie możesz wyjąć z dupy pedofila w sutannie od chrztu. Jeszcze takich katolickich debilizmów nie czytałem.

@kornas - i tak i nie. Jasne, że Chrzest Polski był WÓWCZAS korzystny politycznie (choć już niekoniecznie w perspektywie następnego tysiąca lat - nie dość, że uzależniło nas to od watykańskiego nowotworu i na wieki wyprało mózgi Polaków, to wcale nie uchroniło od wojen z katolickimi państwami). Co do rozwoju i nauki w średniowieczu, to oczywiście, że była to domena Kościoła w katolickiej Europie, ale tylko dlatego, że Kościół miał na to monopol. Inne kraje spoza kręgu katolickiego też się wówczas rozwijały w swoim tempie.

Kornas ja mówię o latach 1400-1900. Wyjmij łeb z dupy agentów Putina Brauna i Korwina to może coś do ciebie dotrze

`jpdl, co za bzdury. Gdzie ty tą historię studiowałeś u Rydzyka ? Kościół w początkach państwa polskiego, rzeczywiście pomagał w jego umocnieniu. Bardzo. Przykładem jest zakon NMP domu niemieckiego, który bardzo nas kochał, biskup krakowski Stanisław, szpieg i zdrajca, a później wielu, wielu watykańskich agentów. Były jednak wyjątki, które rzeczywiście wspierały rozwój państwa. Zauważ jednak, jak bardzo różna jest jakość życia w krajach całkowicie świeckich, oraz tych, które odrzuciły katolicyzm, przyjmując protestantyzm.