I właśnie dzięki takim poglądom mamy co mamy. Kiedyś było prosto kabel od prodiża uczył respektu do rodziców.

Jarewa po 1. kabel jest bronią ludzi słabych, a przemoc rodzi przemoc, po 2. szacunku nie zdobywa się siłą, a postępowaniem, po 3. nic, absolutnie nic nie zrozumiałeś z tego co napisałem powyżej, po 4. żal mi twoich (obecnych/przyszłych) dzieci skoro dla ciebie jedyną metodą wychowawczą jest ich bicie. Jaki dajesz im przykład? Że problemy można rozwiązywać za pomocą kabla, czy buta? Pomyśl zanim coś napiszesz.

Kara musi być, nie można dzieciom popuszczać bo nie wiedzą przez to co uczynili. Śmiej się ale bezstresowe wychowanie właśnie mamy teraz. Kiedyś za złe oceny to uczeń oberwał od rodziców, dzisiaj to nauczyciel obrywa od rodziców. I ludzie się dziwią że uczniowie biją nauczycieli? jak im przez to włos z głowy nie spadnie co najwyżej to nauczyciel pójdzie na dywanik do dyrektora.